Skocz do zawartości

fly guy

Zasłużony
  • Liczba zawartości

    996
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez fly guy

  1. Spokojnie - to tylko 1/3 zdjęć, i tylko kilka roślin. System blokuje wrzucenie większej ilości. Jak moderator mi to odblokuje, to wrzucę resztę w tym zdjęcia całości.
  2. N. lowii .... system nie pozwala mi wrzucić więcej zdjęć więc ...chyba trzeba będzie poczekać na ciąg dalszy.
  3. Od 2 tygodni się zbieram, żeby napisać ten temat. Generalnie projekt Hodowla 3.0 przestał istnieć. Obecnie swoje rośliny wysokogórskie (i nie tylko) przeniosłem do nowego pomieszczenia - dobudowanej do budynku, wkopanej w ziemię, szklarni o powierzchni 6-7 m2. Oświetlenie (2 x 400W), zamgławianie i stoły do uprawy - wszystko przeniesione z piwnicznej szklarni. Obecnie temperatury w zakresie od 10 st C (noc) do 24 st C (przy włączonych lampach i jesiennym słońcu), wiec spadki są o wiele większe niż w poprzednim "pomieszczeniu". Wilgotność - 70%- 95%. Przeniesienie wszystkich roślin, w tym przesadzanie kilku z nich zajęło mi kilka dobrych dni. Oczywiście jest to dobra okazja, żeby porobić zdjęcia posiadanej kolekcji. Zdjęcia mają charakter poglądowy, a nie konkursowy, więc proszę o wyrozumiałość. W kolejności chronologicznej: N. 'Ventrinermis' H. minor N. copelandii N. albomarginata 'red' Nepenthes burbidgeae Heliamphora tatei var. tatei Heliamphora chimantensis Nepenthes veitchii BE 3207, golden peristome Nepenthes sibuyanensis Nepenthes thai CDN...
  4. Ja doświetlałem właśnie taka lampką jedną zimę i na parapecie roślina przetrwała.
  5. fly guy

    nepenthes pervillei

    Takich dzbanków to nie ma wiele także w naturze. U kogoś w Niemczech widziałem N. pervillei z dzbankami górnymi, ale nie tak ładnie wybarwionymi. Mój okaz, a mam go już kilka lat, nie wszedł jeszcze w fazę pnącza i produkowania dzbanków górnych.
  6. heliamfan - przeprowadzka idzie baaaaaardzo opornie, dopiero tak naprawdę rusza. Wiosną i latem było to miejsce uprawy prostszych w hodowli gatunków. Sprawdziło się, wiec teraz czas na trudniejsze Jaca - dziękuje za miłe słowa. Szczerze mówiąc to nie rozmawiałem jeszcze z organizatorem na ten temat. Prawda jest taka, ze po takiej wystawie rośliny muszą swoje odcierpieć ze względu na zmianę warunków. Dzbaneczniki wysokogórskie to pod tym względem (niestety) nie muchołówki czy kapturnice. Z drugiej strony nie wszystkie moje okazy tą zmianę warunków źle zniosły. Na niektórych nie zrobiło to żadnego wrażenia. Ponieważ termin wystawy zbiega się z przeprowadzką i przesadzaniem roślin, to może coś się pojawi, ale to już trzeba rozmawiać z organizatorem. Na wystawie na pewno pojawię się przynajmniej jako zwiedzający
  7. Dziś mam dzień przeznaczony na zrobienie częściowych porządków wśród roślin. Oto co dziś fajnego udało mi się wyciągnąć ze szklarni - N. sibuyanensis: Tutaj na forum możecie znaleźć lepiej wybarwiony okaz: SIBU Nowo powstałe dzbanki są u mnie słabo wybarwione, gdyż na cały sierpień, ze względu na upały i zbyt wysoką temperaturę dla dzbaneczników wysokogórskich, musiałem wyłączyć połowę oświetlenia.
  8. Po 2 miesiącach letnich mogę, że rośliny żyją, przetrwały upały i niższą wilgotność bez większych problemów. Najlepiej miewa się mech, co może wskazywać na to, że podłoże jest - dla CF - zbyt wilgotne.
  9. No fakt, nie ma tego zbyt wiele w Europie - ja widziałem wcześniej do tej pory tylko raz. Problem z wysokogórskimi jest taki, że wolno rosną - ja swój okaz mam 5 lat, więc i tak nie było to aż tak długo.
  10. Dokładnie. Więc pewnie nawet tych 2 euro nie warto wydawać.
  11. Sam się zdziwiłem, że tak długo się otwierał i "przepoczwarzał". Brakuje teraz tylko wiewiórecznika Jeśli byś się wybierała na wystawę do Łodzi, to serdecznie zapraszam po drodze - można obejrzeć osobiście.
  12. A oto jak wygląda obecnie dzbanek, którego zdjęcie jest w poprzednim poście. Okazuje się, że to już pełnoprawny górny dzbanek. Zdjęcia gorszej jakości, bo z komórki:
  13. fly guy

    Karłowacenie kapturnic

    Masiol - wrzuć zdjęcia. Jak zobaczymy warunki w jakich rośnie to może odkryjemy przyczynę.
  14. Taką oto niespodziankę znalazłem dziś w szklarni - dziwne, że coś takiego powstało w te upalne dni - N. lowii dzbanek - chyba mogę to tak nazwać - pośredni: (w tle N. spectabilis)
  15. No to tak dostarczyłem składników pod jednego niedużego CF (jedna mała kulka Osmocote), że po 2 tygodniach padł. To oraz fakt, że i tak trzeba by wymienić podłoże oraz realizując program cięcia stałych comiesięcznych kosztów, CF w obecnej formie zakończyło swój żywot. Dziś wszystkie CF wysadziłem do dużej donicy która stoi w szklarni (wkopanej w ziemię). Zobaczymy czy się przyjmą. Korzeń jednej z roślin: Tak wygląda to po przesadzeniu: I całość: Po kilku latach mogę stwierdzić, że fajne w takim zbiorniku jest to, że rośliny mają zapewnione w miarę stałe warunki. Jak się okazuje jakieś spadki temperatur zupełnie nie były roślinom potrzebne. Nie był problemem też fakt mocnego nagrzewania się podłoża latem. Jak dzisiaj je przesadzałem to było naprawdę cieplutkie. Myślę, że dużo dało regularne wietrzenie zbiornika wiatraczkiem PC 12V i nie było zastałego powietrza. Niestety rośliny (z wyjątkiem wczesnej wiosny) przestały się zupełnie wybarwiać. No i pływacze zarosły wszystko.
  16. Zimowanie roślin w warunkach pokojowych zupełnie się nie sprawdziło - niektóre tłustosze padły, trzeba było wymienić cały mech itd. Stąd decyzja, aby z powrotem Pingularium Darlingtonium wylądowało w piwnicy. Temperatury dobowe 15-23 st C, wilgotność 70-85%. Nowe oświetlenie i od razu wszystko ruszyło: Darlingtonia na razie będzie się miała u wiele gorzej niż u dokkrb, ale liczę, że z czasem zacznie się wybarwiać
  17. Kilka ciekawych kształtów (wybarwienie kapturów u mnie ciągle bardzo marne): Ciekawsze pułapki u muchołówek: DM 'Dentate" DM 'Cross Teeth" (ten kultywar czasem tak ma) DM '"Triton" DM "Sawtooth"
  18. Nie śledzę ostatnio zagranicznych forów - czy tą wyprawę organizowało Redfern czy ktoś inny?
  19. Na prośbę kilku osób wstawiam kilka zdjęć z wystawy: co najlepiej rośnie w ogrodzie? Tłustosze: Zresztą na wystawie największy wybór też był tłustoszy: Z moich zdjęcia lepsze mam tylko takie: Forum też było "obecne": Ekipa Carnisany "przy pracy":
  20. Ja dopiero do siebie dochodzę po weekendzie. Zdjęć z grilla nie będzie. Nie nadają się - z różnych względów. Natomiast "Pudelek" już się o nie mocno stara Pizza z żurawiną i sosem czosnkowym - takie cuda tylko od Konrada
  21. Świetny ten ostatni - jest już kultywar z takimi ząbkami? Jeśli nie, to proponuję w końcu zawalczyć o polską nazwę kultywaru (skoro mamy niemieckie, koreańskie czy francuskie to czemu nie polskie?): DM "Polerka" ))
  22. W sobotę na godzinę 18.30 mamy mieć udostępnioną salkę konferencyjną w ogrodzie (Albert popraw mnie jeśli coś pokręciłem), gdzie będziemy mogli w spokoju omówić temat założenia Stowarzyszenia Miłośników RO. Ja do tego czasu postaram się trochę opracować temat i odpowiedzieć na Wasze pytania - w zakresie "formalno-prawnym".
  23. fly guy

    Wysokość

    No moja ma obecnie już 80 cm.
  24. Wiosna przyszła to i rośliny kwitną - kaptury (to co zostało po sprzedaży) - jest kolorowo:
  25. Po kilku latach przerwy w tym roku zamierzam dotrzeć na wystawowy weekend w Warszawie. BTW, temat stowarzyszenia nieco ucichł - jeśli miałby ruszyć - to tylko na tej wystawie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.