Skocz do zawartości

fly guy

Zasłużony
  • Liczba zawartości

    996
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez fly guy

  1. Kilka fotek znajomego ze stycznia (robił tam, gdzie się dostał): N. albomarginata: N. 'Gentle' N. glabrata N. macrophylla N. maxima N. mira N. madagascariensis N. pervillei More to come soon.
  2. Kilka fotek z okresu listopad 2012 - styczeń 2013 DM. 'Cross Teeth' DM. 'Sawtooth' DL D. regia
  3. Saga trwa: D. scorpioides śpi: Za to po masakrze (porównajcie zdjęcie z października) D. prolifera odżyła "całym kubełkiem, w którym rośnie": Tłustosze niedługo.
  4. Jest jeszcze kilka innych ewentualności: - większy dostęp CO2 dla roślin w pokoju niż w zamkniętym paludarium, - zdecydowanie lepszy ruch powietrza w pokoju (nawet bez wiatraczka) niż w zamkniętym, nawet posiadającym wiatraczek paludarium.
  5. Tak, za chwilę będzie półtora roku, więc możecie ocenić: Cefalom wyraźnie nie służy u mnie wysoka temperatura - latem oraz zimą. Najlepiej wyglądały wiosną. Poza tym pływacze bardzo zarosły już zbiornik, wystarczyło 5 miesięcy. Do tej kompozycji próbowałem tez dorzucić rosiczki z grupy petiolaris, niestety część z nich była już w stanie agonalnym. Koniec końców, przetrwały tylko 2 D. paradoxa. Wnioski: - cefalki może i lepiej by rosły na większym spadku, lecz trzeba wówczas dobrze przemyśleć częstotliwość podlewania oraz moc oświetlenia, - pędy kwiatowe pływaczy tak szybko zarastają zbiornik, że zaraz cefalki mogą przestać być widoczne.
  6. Update i zdjęcia z ostatnich kilku miesięcy: N. glabrata N. platychila N. jamban N. mira N. copelandii (ten mniejszy dzbanek przy nim to młodociany N. platychila) N. AW "eymae" - maxima N. campanulata i rzut na większy obszar dżungli Lato i w tym roku wywołało stres u wysokogórskich dzbaneczników, zwłaszcza N. inermis, N. aristolochioides wyglądają marnie, ale odbijają z odrostów. Może w przyszłym roku uda mi się zapewnić odmienne pomieszczenia i warunki dla nizinnych i górskich, tak, aby jedne i drugie lepiej rosły. Jeśli chodzi o kwitnienie, to znów kwitnie N. talangensis, ale poza tym w tym roku kwitły mi tylko krzyżówki, więc szału nie ma.
  7. Fotki z ostatnich 3 miesięcy - nie bardzo udaje się eksperyment z darlingtonią - doniczka z rośliną zanurzona prawie całkowicie w wodzie płynącej (wodospad) nie sprawdza się i muszę wymysleć chyba podobny patent co poprzednio czyli coś la pływająca wyspa. Nie bardzo też podobało się D. prolifera, ale to ze względu na nieprzeprowadzenie przez mnie stopniowej aklimatyzacji. Na szczęście młode roślinki zaczęły wychodzić z podłoża D. schizandra i D. scorpioides nieźle odnalazły się w środowisku zajmowanym głównie przez tłustosze. Dosyć ważne okazuje się dokarmianie roślin w takim zbiorniku. Wystarczy położyć kawałek jabłka czy innego owocu, ustawić włączenie wiatraczka co 4 godziny i rośliny są najedzone
  8. Trochę fotek z ostatnich 3 miesięcy: Dm "Cross Teeth" Kapturnice z własnych nasion. Ptaki pomieszały rośliny wydziobując je z oznaczonych plakietkami doniczek, więc będzie sporo sztuk do identyfikacji w przyszłym roku. Na szczęście niewiele roślin uczestniczyło w procesie uzyskiwania nasion, były to: Sarracenia 'Farnhamii' (leucophylla x rubra) Sarracenia flava var. flava Sarracenia leucophylla x 'Mitchelliana' (leucophylla x purpurea) Sarracenia purpurea ssp. purpurea Sarracenia purpurea ssp. venosa Sarracenia x 'chelsonii' (rubra x purpurea) ??? Sarracenia rubra ssp. alabamensis Thorsby , Alabama Sarracenia leucophylla Escambia County, near Pensacola,Florida Sarracenia leucophylla Blackwater River State Forest Park, Santa Rosa, Florida Sarracenia oreophila Sarracenia minor var. okefenokeensis Okefenokee Swamp, giant form, Charlton Co., GA A to kolejny parapet zajęty po EEE - D. regia i 2 (3?) sztuki Drosophyllum lusitanicum:
  9. Jeśli N. aristolochioides i N. inermis mają po lecie takie dzbanki, to znaczy że masz świetne warunki i jesteś świetnym hodowcą. Gratuluję.
  10. Ewentualnie możesz pociąć łodygę w niezdrewniałym miejscu tak, aby w każdej nowej, odciętej części były 3 liście, obciąć te liście do połowy, i próbować ukorzenić z łodygi. Nie jest to najprostszy sposób i nie zawsze skuteczny, ale w obecnym stanie rośliny ładnie to już ona wyglądać nie będzie, wygląda jakby ledwo zipała. Poza tym ugotowaniem, wydaje się, że masz niską wilgotność w tym zbiorniku, zobacz jak wygląda mech.
  11. Tak, z brzegu zbiornika możesz zapuścić wężyk na dno, spróbować to zassać i spuścić wodę.
  12. Może się wybiorę, w zeszłym roku były bardzo marne okazy do kupna (było kilka wyjątków). Rewelacji bym jednak nie oczekiwał.
  13. Mech jest, tylko tłustosze go już trochę zarosły. Zaczynają kwitnąć ciekawsze gatunki niż P. 'Tina', więc niedługo wrzucę trochę fotek.
  14. To się dobrze zastanów gdzie to postawisz. ideałem byłoby wschodnie okno, bo południowe zafunduje roślinom piekarnik. Przy wysokich temperaturach powyżej 30 st C i około 20 st C nocą cefalki ładnie mi w tym nie rosną, poza tym przestały się zupełnie wybarwiać. Chyba jednak za ciepło lub ewentualnie zbyt ciepłe noce. Za to pływacze bardzo ładnie już kwitną. W ramach kolejnego eksperymentu wrzuciłem do środka kilka rosiczek z grupy petiolaris - wiadomo, lubią ciepło, a to najcieplejsze miejsce w domu. Zrobiłem to dopiero kilka dni temu i na efekty (przeżyją czy jednak padną) trzeba będzie poczekać. Dla cefalków lepszym rozwiązaniem wydaje mi się jednak dobrze nasłoneczniony parapet, one wysokiej terrariowej wilgotności nie wymagają, a łatwiej wtedy łapią choroby grzybowe. Chyba, że jesteś w stanie podnieść oświetlenie tak, by nie było upału w środku zbiornika.
  15. Lipcowy update (alfabetycznie), tym razem na kilku fotkach moja "łapa", żeby zobrazować wielkość dzbanków: N. albomarginata 'green' N. bicalcarata - ledwo przeżył zimę w tej szklarni, to jego pierwszy dzbanek w tym roku: N. aristolochioides N.bongso N. burbidgeae N. copelandii - 5 lat musiałem czekac na 20 cm dzbanki N. deaniana N. diatas N. flava N. 'Gentle' N.hamata N.jamban i rzut na dolne, nowe przyrosty N. lowii N.macrophylla - rodzinka 2 + 1 i już na pewno N. maxima N. mira i rzut na całość N. ovata N. robcantleyi N. sibuyanensis N. singalana N. truncata Kilka okazów (zwłaszcza N. ovata, N. bongso) wybarwiają mi się późną wiosną na takie ciemne kolory. Obecnie w szklarni panują temperatury 20st C nocą i do 30 st C za dnia. Jak widać niektóre dzbaneczniki wysokogórskie dobrze je tolerują. Niestety, dla kilka trudniejszych (N. aristolochioides, N. rajah, N. inermis, N. dubia) to jest zdecydowanie za ciepło.
  16. No właśnie, szkoda, że nie ma zbyt wielu odważnych osób żeby trochę poeksperymentować i uprawiać dzbaneczniki na parapecie. Poza tym ,sam przekonałem się na N. villosa że co za dużo to niezdrowo i nie wszystkie dzbanki lubią zamgławianio-zraszanie. To samo stało mi się z jednym okazem N. rajah. Z drugiej strony, większość tych "parapetów" jest jednak choć trochę stuningowana - a to dodatkowe oświetlenie na zimę, a to nawilżacz powietrza, a to klimatyzator latem (przewidziany dla rodziny, niekoniecznie dla roślin).
  17. Nie da się z całą pewnością stwierdzić, że roślina się ukorzeniła bez rozgrzebywania podłoża
  18. fly guy

    D. Regia

    Opisz wszystkie warunki - temperatura, ilość światła, wilgotność, rodzaj podłoża. Wydaje mi się, że widzę pleśń na podłożu albo wykwity soli - jaką wodą podlewasz?
  19. I tak najładniejsze kwitnące helki były za tą dziwną siatką. Choć oczywiście ta H. ionasii w głównym holu powalała.
  20. fly guy

    Gruboziarnisty piasek

    Zależy jak często chcesz roślinę podlewać. Jak Ci czysty torf wyschnie, to koniec, nie będzie już tak dobrze trzymał wody. Dlatego stosuje się mieszanki, aby torf tak szybko nie sechł. W naturze muchołówki rosną raczej w czystym piasku, niż w torfie. Przeczytaj artykuł moofa. To, że holenderska masówka stosuje czysty torf czy nawet jakąś ziemię do kwiatków nie znaczy, że to najlepsze dla rośliny rozwiązanie. Dla DM polecam mieszankę torfu i piasku 1:1.
  21. Hm, jak będziesz go tak zraszać przy 32 st C to będzie tylko coraz bardziej poparzony, bo krople na liściach działają jak soczewka. No i helka w tej temperaturze idealnie rosnąć nie będzie. Zalecam zraszanie tylko przy wyłączonych świetlówkach przynajmniej, dopóki rośliny się nie zaaklimatyzują.
  22. Niestety nie mam zdjęcia plakietki - jak pisałem, dużo się działo, a czasu miałem mało. P.K. - wyjaśniło się - był organizowany tour jak 6-10 osób zebrało się by zobaczyć te rośliny. Niestety, nie było o tym nigdzie informacji (ja nawet nie widziałem information stand, ale jak człowiek zobaczy tyle roślin owadożernych w jednym miejscu to głowa się gotuje).
  23. Może była w jakiś dzień, ale szczerze wątpię. Widzisz ten łańcuch na ostatnim zdjęciu? Zdjęcie jest na blogu F. Mey'a, bo był on jednym z tych, którzy mogli wejść i byli w środku. Kapturnice na zewnątrz nie były połamane i chyba nie oto chodzi - raczej oto, że w szklarniach mają one bardziej optymalne warunki - generalnie cieplej i mniejsze zmienne pogodowe.
  24. A właśnie, była Aldrovada, nie wiem czy na sprzedaż, ale chyba tak, bo małe kawałki łowili ludziom. Zupełnie mi to umknęło w pośpiechu.
  25. Ceny rzeczywiście w większości europejskie. Co nie znaczy, że nie było okazji Aaaa, no i N. 'Linda' też była. Myślałem przez kilka dobrych sekund, że no N. x ventrata dopóki tabliczki nie zobaczyłem z bliska. Tak na poważnie, to kiepskie te krzyżówki, nie ma się niestety czym zachwycić. Dzbanków naprawdę nie było. Może kilka sztuk nie na sprzedaż (w tej szklarni był N. bicalcarata tak z 4-5 metrów pnący się ku słońcu - bajka). Marrom - te helki nie były w szklarni. Nie wiem, czy ktoś po prostu na wystawę nie przywiózł, ale się nie pomieściły. Była jeszcze jedna szklarnia zupełnie pusta - nie wiem czemu nie mogli tam poustawiać nadwyżek roślin. Ciekawie wypadało porównanie kapturnic hodowanych cały rok na zewnątrz z tymi handlowymi szklarniowymi - te na handel szklarniowe był 2 razy wyższe Hddk - fakt, helki cudo. Ja to jakieś wypierdki 10-15 cm hoduję, a nie helki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.