wolo a masz drugą muchołówkę rosnącą w samym torfie do porównania, że teraz takie "pewniki" wstawiasz?
Zwykły piasek NIE da rady, bo jest za drobny. W najlepszym przypadku po prostu nie zaszkodzicie roślinie. Biorąc piach z piaskownicy/kuwety kota/skrzyni z piachem do sypania chodników itd. pakujecie do doniczki glony/grzyby/owady i inne świństwa. Jeśli nie zaatakują rośliny to szybko przerobią podłoże na bezużyteczne i na forum zakwitną tematy w stylu "czemu pleśnieje mi torf i glony ludożercy zjadły kota?".
Jeśli masz dawać zwykły piach to nie dodawaj nic i użyj czystego torfu - mniej roboty i mniej ryzyka. Torf sam w sobie jest już dość luźny (dodaje się go jako spulchniacz do "ziemi do kwiatów") i z powodzeniem można trzymać muchołówkę tylko w nim.
Celem dodawania czegokolwiek do podłoża jest jego dodatkowe rozluźnienie. Bardzo drobny piach pogorszy tutaj sprawę po raczej pozapycha te drobne szczeliny, przez które przepływa powietrze.
A perlit można używać bez piasku. Nie chodzi o to żeby trzymać się przepisu tylko żeby osiągnąć cel (rozluźnić podłoże). Nie ważne czy użyjemy samego piasku, żwirku, perlitu czy mieszanki piasku z perlitem ani czy będzie szary, biały, żółty czy niebieski w różowe słonie. Ważne, że rozluźni podłoże i nie zaszkodzi roślinie.