PYSIE

bo tak swoją drogą to też bym sie tam gdzieś wybrał i pooglądał

No tak .... było obiecane To skoro już jest 12 os to może Nepenti jednak się pojawi .... i fajnie by było jak by była jakaś promocja na takie spotkanie i coś by można fajnego zakupić :D:D:D:D

Łukasz to może coś w Krakowie ....?? albo okolicy ??? Na jakiej zasadzie to się organizuje ???

ale szkoda ze to nie bliżej bo bym się wybrał u nas nie ma w okolicy nic ciekawego .... jak ogród UJ prawie nic nie ma .... to nawet nie mają co wystawiać a co dopiero sprzedawać :/

my też czekamy i patrzymy co się dzieje

dokładnie dzieje się u mnie coś takiego ..... kupiłem Hamiltoni od Nepenti jakieś 1,5 miesiąca temu i wszystko był ok aż tu kilka dni temu liście się pokurczyły i zaczęły usychać po mimo takich samych nie zamiennych warunków czy li co się dzieje ??

a nas nikt nie znalazł ..... a byliśmy tam pona d 2 h

hmm troche daleko ... ale pomyslimy i nad tym w sumie trzeba by zobaczyć Nepenti

tak czy inaczej pomysły masz super i wykonanie też niczego sobie nie wspomne o częsci opisowej

Wygląda super choć spodziewałem się że kopuła bedzie przeźroczysta Tak czy inaczej wykonanie super i bardzo mi się podobał opis budowy masz chłopie zmysł techniczny bardzo lubię czytac opisy Twoich pomysłów MAJĄ GŁOWĘ

OK 7 lipca o 15.00 nam pasuje .... mamy nie daleko a w razie czego w bagażniku zawsze jest namiot (jak by ten grill skończyłsię piwkiem to może zrobimy listę i każdy kto napisze nastepny post skopiuje w/w listę i dopisze siebie ??? Ponawiam temat jak ktoś będzie chciał się zabarać z Krakowa to mamy 3 miejsca. 1) Heimdall i Psuja 2) PYSIE - sztuk 2 3) ...... 4) ..... PS Heimdall to może nareszcie dostaniemy te roślinki od Ciebie o których była mowa

hmm a pojęcie WAKACJE to znaczy kiedy ??? bo w zasadzie to dla każdego znaczy co innego ....

a czy można umieścic heliamphorę z dzbanecznikami w zamkniętym terrarium ?? wilgotność 80-95 % i pytanie czy znoszą zraszanie ???

super to wygląda ..... i dlatego cały czas myślę o działce i budowie domu .... szklarnia, oranżeria, skalniaki i słodkie torfowisko ehhh ale narazie zarośnięte mieszkanie i zabudowane wszytkie okna

Jak w temacie .... jak ktoś chce się zabrać samochodem z Krakowa dać znać na GG lub PW do piątku do 23 i się dogadaym. Jedziemy w sobote ok 8 rano.

to potwierdzmamy obecność .... jak ktoś chce się zabrać z Krakowa autem to zapraszam razem będzie taniej

O to ja zapytam tak: gdzie w promieniu 100 - 150 km od Krakowa znajdują się torfowiska gdzie można by znależć owadożery w naturze i porobić foty ??? Zna ktoś jakies konkretne miejsca ?? Nie chodzi mi o info że rosą na torfowiskach i w Tatrach bo tyle to i ja wiem :)

czy chodzi o tą stadninę ??? Stadnina Koni "Rancho Pasja" Adres: Brzesko, Ul. Szczepanowska Tel.: 0 607 574 900

Pysie beda na 100% !!! Super pomysl

2 zamówienie zrobione ...... jedziemy po odbiór roślinek ..... to sporo bliżej niż do waraszawy

i tu mamy bardzo dobprzy przykład tego że nie jest prawdą że woda destylowana i deminaralizowana to to samo ..... woda z filtra RO to również co innego i jak to kolega napisał woda wodzie nie równa

nie ma już sprawy .... ale fak post Tomka został usunięty .... bo jak widać moja wypowiedź kilka postów wyżej tyczy sie tego co on teraz napisał ponownie .... chodzi o wypowiedź odnośnie doświadczenia, destylki itp a na marginesie dziś wreszcie dojdą fotki Heliamphory oraz 2 nowych rosiczek Drosera rubripetala i Drosera hamiltonii może też uda nam się zrobić fotki tych malych sadzonek muchołówek

Otóż cofnęliśmy się w czasie i znowu działa cenzura, ale coz...

Bardzo miło czytać takie komentarze ... szkoda tylko, że po mojej wypowiedzi kilka zostało usuniętych z tego tematu .... ?? hmm czy znowu ktos się czegos obawiał ?? tak czy inaczej z tymi co nam sprzyjają trzymamy sztamę i napewno chętnie będziemy się wymieniac okazami i udostepnimy źródło roślin i informacji jakie nam się uda zdobyć Pozdrawiam

doświadcznie nabywamy z czasem ... tego się nie da przeczytać wiemy że porywamy się na wiele ale jak to mówią kto nie ryzykuje ten nie siedzi terra narazie odeszło na plan dalszy ... ale jest nadal w pomysłach do wykonia na przyszłość .. pewnie przed zimą ... i tak pewnie wyląduja tam same dzbnaki i sarracenie jak narazie parapet spisuje się znakomicie .. roślinki ładnie rosną i się wybarawiają ...cephalotus zamieszkuje balkon i lodówkę i śliczne zaczyna odżywać nadal dużo czytamy i chodzimy do ogrodu botanicznego na rozmowy z ludźmi którzy tam pracują przy owadożernych ... ponadto złapaliśmy kontakt do profesora który pisał pracę na temat dzbaneczników i mamy się z nim spotkać .. co do destylki to narazie kupujemy w markecie w bańkach po 5l ... ale też czasem ide do znajomych do laboratorium zatankować ze 3-5 baniaczków po 5l z destylarki jaka tam stoi docelowo jak wszystk obędzie szło tak jak idzie i kolekcja będzie się rozwijać ... i oczywiście przetrzyma 1 zime pomyślimy może o filtrze do odwróconej osmozy .... (nie będze dyskutował na temat ceny bo firma mojego ojca tym handluje) .... mam nadzieję że wszysko bedzie szło ok bo staramy się im zapewnić jak najlepsze warunki średnia wilgotność dobowa ok 65 % min 49% max 89 % docelowo jak będzie terra to tam będa tropiki dla tych co tego wymagają południowe okno .... + doświetlanie przez min 3-6 h hmmm koszty to jest powód do wielu dyskusji na tym forum odpowiem tak: czy Ci co maja ładne samochody to się nad tym zastanawiają ?? czy poprostu chcą mieć ładne ..i nie raz ich na to nie stać ... nas też nie raz nie stać ale ..... ale nas to strasznie cieszy i złapaliśmy bakcyla pasja ... może minie może przerodzi sie w coś innego ... ale jak narazie trwa i intensywnie się rozija co prawda jest gaszona przez zadrośników który zamiast pomagać wolą dogryzać i dyskustowac na około ... ale olewka jak tylko nam sie podoba to super ale jak jeszcze jest kilka innych os którym się podoba i potrafią to dcenić to SUPER SUPER zobaczymy za rok .... może nam sie nie uda ... a może się uda najważniejszy jest optymizm a tego nam nie brakuje pozdrawiamy PS to odpowiedź dotycząca postu który był wyżej ... ale ktoś go usunął ...szkoda tam akurat nie było nic złego ...