Vittorio82

Dziękuję szamanko za rady! Pozdrawiam! V.

Dziękuję za opinię! 1. Czy uważacie, że warto teraz kupić żarówkę i doświetlać zwłaszcza, że dzień staje się coraz dłuższy i słońce intensywniejsze? 2. Skąd wiadomo, żę zmiana miejsca szkodzi roślinie? 3. Czy przesadzać rosiczkę i jak zaradzić intensywnemu schnięciu końcówek i całych liści? Będę wdzięczny za poradę zwłaszcza, że przeszukałem forum i niestety odpowiedzi nie były zadowalające. Może ktoś z Was miał podobne problemy i poradził sobie z nimi w jakiś sposób? Z góry dziękuję! Pozdrawiam V.

Hej! Mam kilka pytań do ekspertów. Poniżej zamieszczam mojego dzbanecznika, który w okresie jesienno -zimowym wypuścił sporo nowych liści i zalążków dzbanków. Problem w tym, że tylko 1 dzbanek się rozwinął, kilka to miniaturki, a reszta w ogóle nie chce rosnąć lub uschła. Dzbanecznik stoi tam gdzie zwykle, u mnie w pokoju na stoliku. Wcześniej stał na parapecie, ale że pod nim jest grzejnik to go zdjąłem aby nie miał za gorąco. Podlewam codziennie (nie przelewam), zraszam kilka razy dziennie, wydaję mi się, że światła ma dosyć (duże okno od stony zachodniej). Teraz przestawiłem go do łazienki na okno od strony wschodniej, może większa wilgotność mu pomoże. Jak myślicie co się dzieje? I czy też mieliście lub macie takie problemy? Oto fotki: A może mój dzbanecznik ma za ciasno? W małej doniczce rosną już 3 nowe rośliny: No i jeszcze zaległe zdjęcie muchołówki: Proszę Was o pomoc i radę. Spójrzcie też na rosiczkę z wczesniejszych postów. Łodygi wciąż jej czernieją. Co na to poradzić? Będę wdzięczny za radę. Pozdrawiam Vittorio

Hej! Czy moderator głosowania może poprawić mojego nick'a? Jestem Vittorio82 a nie - jak widnieje na liście - Vittotio82. Będę wdzięczny!

Czy może mi ktoś poradzić odnośnie mojego poprzedniego pytania: " jeszcze jedno pytanie. Czy przesadzać już dzbanecznika? Powstają już nowe odrosty." Dzięki!

Nepenthes x Ventrata...

Dzięki za uznanie dla roślinek Wasze pochwały na pewno zostaną im przekazane Czyli normalnie łodygi nie powinny czernieć w muchołówkach? Bo pułapki to chyba swoją drogą - jak złapie większą muchę to nie ma siły, żeby nie uschła. A co do rosiczki, to faktycznie schną końcówki na potęgę... Wody tyle ile trzeba, ekspozycja na światło - południowa, kropelki pięknie się wykształcają... może to jakiś grzyb atakuje? I jeszcze jedno pytanie. Czy przesadzać już dzbanecznika? Powstają już nowe odrosty. A sprężynka to resor od samochodu Chyba małego Fiata Pozdrawiam

Kolejne fotki moich roślinek: Dzbanecznik rośnie jak oszalały No i muchołówka: Pozdrawiam!

No właśnie... dziwi mnie to bo podlewam systematycznie. Słońca aż tak strasznego nie ma... może jakieś choróbsko Jak myślicie? Co do dzbanków to dojrzałe mają ok. 15 cm. Cała roślina ok 40 cm... Może za kilka lat dorośnie do metra Pzdr

Moja kandydatka: http://grono.net/gallery/3230055/0/

Dzięki za miłe słowa. Pułapkę już odciąłem. A czym było to szare...? Sam nie wiem. Może pleśń? Pozdrawiam Wiktor A oto i kolejne fotki moich roślinek. Nowe cztery pułapki muchołówki: Rosiczce rośnie kwiatek: Nowe dzbanki: No i się złapała Więcej na: www.brykacz.grono.net Pozdrawiam

Dzięki za porady... już po bólu... usunąłem

Czyli te małe zalążki zawsze tak wyglądają - brązowe, pokryte jakby zamszem ? Czy masz u siebie ventrate i było podobnie z Twoimi młodymi dzbaneczkami? Dzięki za pomoc!

Dopiero zaczynam swoją przygodę z roślinkami owadożernymi. Na początek kupiłem 3 egzemplarze. Jeśli pomyliłem się w rozpoznaniu gatunku to poprawiajcie