ArturP

Po co tyle szumu nad tak prostą sprawą. Wyciągnij je z tego akwarium, albo chociaż je odkryj, jeśli chcesz, żeby służyło jako taki duży podstawek na wodę i daj je tam, gdzie możesz im zapewnić najwięcej światła. Gdy zrobi się cieplej mogą stać na dworze, pozdro.

Generalnie rosiczki lasów deszczowych powinno się hodować w podwyższonej wilgotności. Wszystkie które wymieniłeś daj na parapet.

Połóż je na parapecie. Te rośliny nie lubią podwyższonej wilgotności. Niepotrzebne akwarium, a ta folia na nim to tylko szkodzi.

Tak.

Specjalne, żeby sprzedawać też. Opłata jest naliczana bodajże podczas przelewania sobie pieniędzy które otrzymałeś od kogoś, ale też chyba do jakiejś kwoty (tu nie jestem pewien, bo nie dostałem nigdy pieniędzy od kogoś tam)

Ja już swoje wyciągnąłem poza terra, jak ostatni mierzyłem koło godz. 22 - świeciło się od 7 to było i ponad 35, ale brałem poprawkę na kiepski termometr. Trzymam nizinne i rosiczki lasów deszczowych. Teraz jest znacznie lepiej, dlatego ja polecam opcję światło poza terra. Moje świetlówki grzeją się niemiłosiernie.

U mnie bez słońca jest 30* w środku, temp w pokoju 24 - 25*. Rano mniej, bo na noc uchylam lekko okno.. To 30* jest raczej stałe, bo do pokoju nie dociera światło słoneczne. Rośliny świetnie dają radę na samych świetlówkach, nawet się niektóre na początku przypaliły..

Z tego co wyszukałem to chyba konkretnie takiego tematu nie było. Sam posiadam terra - 100x60x50 i 2*39W T9 - philips aquarelle + daylight do tego odbłyśniki. Przy tym zestawiku troszkę w środku się grzeje, gdy chodzą 14h. Jak to wygląda u was? Ja sam mam je wewnątrz, ale myślę nad wyłożeniem ich na górną szybę. Wolałbym, żeby w środku nie grzało się tak jak do tej pory. Terra jest niskie, więc nie powinno roślinom brakować światła. Czekam na rady i rozwiązania.

Dionaea muscipula "Dutch" Sony dsc s650

Łał, coś niesamowitego. Ale to chyba nie wszystko?

Czyli ze szkła będzie tylko podstawka i ew. jakies drzwiczki? Będzie woda na spodzie? To drewno pomalowane farbą wytrzyma taką wilgotność?

Widziałem ten temat na cpuku, ale nie wydało mi się to niczym nadzwyczajnym.. Jak widać błędnie. Troszkę niewydajnytaki sposób, ale czemu nie..

Wspaniały jest, a dzbanki faktycznie ogromniaste

Ale w sumie po co chować do czegoś takiego rośliny? No i jakie rośliny tam wrzucić? Muchołówki i kapturnice(nieliczne) to mi rosną spoko na balkonie/dworze, a rosiczki na parapecie. To jakie taka szklarnia daje możliwości?

Miałem taki sam elektroniczny jak na 1szym zdj. i exo terra. Ten elektroniczny był spoko, ale chyba zawilgotniał i teraz w terra działa tylko chwilkę - do 85% wilgotności i nie ma obrazu, po wyciągnięciu się włącza, ale wskazywał chyba dobrze. Exo terra totalny szmelc, przyklejny jest do tej pory. Wieczne 72% co bym nie robił..

Multiplifikacja rosiczek i muchołówek - liście rosiczek były ładne i proste, ale delikatne, więc nic nie dziabałaem. Duże liście muchołówek "wdziabnąłem" w medium. Małe tylko położyłem.

Co do umieszczania liści na pożywce: Powinniśmy je tylko na niej położyć? Czy tak jak robimy sadzonki liściowe muchołówke w torfie - wcisnąć białą część nieco w pożywkę?

Nie pisałeś nic o używaniu GA3 dla muchołówki.. Ale.. http://www.world-of-carnivores.com/tcdionaea.html : "For seeds leave out BAP and don't forget they have to be stratified. Some people say stratification is not needed for most types of Flytrap seeds. I get excellent results stratifing with Gibberellic Acid and crappy results without." 400ppm 24h będzie ok? Ah i co to znaczy, że GA3 ma być z dodatkiem detergentu?

Wielkie dzięki! Szybkie pytanie - czemu do pożywek na których kiełkują nasiona nie stosujemy hormonów?

Niestety jestem zmuszony napisać post pod postem.. Dzisiaj pierwszy raz sterylizowałem nasiona - nie ma to sensu z małymi pakietami małych nasion. Znikają one w sączku, nie ma go jak dobrze rozłożyć. Poza tym miałem problemy w przetransportowaniu nasion z sączka na powierzchnię pożywki. Nieraz musiałem sobie pomóc dotykając sączkiem powierzchni pożywki co myślę spowoduje kontaminację (tak się mówiło na to zepsucie?). Myślę, że z większymi i cięższymi nasionami, które posiadam - darlingtonia, muchołówka nie będę miał tych problemów. Czekam jednak na GA3, które zamówiłem. Ktoś może powiedzieć jak sobie radzi z powyższymi problemami? Jest jakiś sposób?

A da się wystawić negatywa nie dokonując zakupu? Tym pytaniem retorycznym zakończyłym dyskusję.. Daj sobie spokój, a jakiś mod. mógłby tu posprzątać.. P.S. Marrom to był chyba zły pomysł z tym tematem.

Jeśli więc można tu pisać o Jarku (JKwiatek) to czuję się zobowiązany, żeby chociaż troszkę naprawić mu opinię. W tamtym roku zamawiałem gemmae i wszystko było w najlepszym porządku. Pigmejek w tym momencie na liście znikoma ilość, bo nie okazały się moim przeznaczeniem, ale nie zamawiałem wtedy chyba aż tak mało. Sytuacje są różne i faktycznie może winny był wam więcej wyjaśnień, ale jeśli chce naprawić to co się stało, to wszystko jest na dobrej drodze. Pewnie też czułbym się w waszej sytuacji oszukany i też robiłbym dym. Ale pamiętajcie, że oskarżając po załatwionej sprawie i wyjaśnieniach byćmoże i Wy będziecie winni przeprosiny. Co do osób nie polecających nigdy nie kupując, nie mając kontaktu.. Uważam to za conajmniej przesadę. Pozdrawiam.

Eleganckie, fajnie sobie pokoik urządzasz. Czekamy aż coś się w środku pojawi.

Aaa, no to swietnie. Czyli wszystko rozbija się o sterylizację roślin/nasion które tam wrzucamy. Tym bardziej się do tego przyłożę. Dzięki wam za wszystko!