Turim

Muchołówka amerykańska: Dionaea muscipula Aldrowanda: Aldrovanda vesiculosa Rosiczki tropikalne: Drosera aliceae Drosera admirabilis Drosera binata 'Giant' Drosera capensis ['Typical'] Drosera capensis ['Narrow leaf'] Drosera capensis ['Alba'] Drosera capensis ['Baines Kloof'] Drosera capensis ['Broad Leaf'] Drosera capensis ['All Red'] Drosera capiliaris ['Robust Form'] Drosera capilliaris Drosera coccicaulis ['Clone 1'] Drosera filiformis Drosera filiformis ['Red'] Drosera hamiltoni Drosera ['Marston Dragon'] Drosera nidiformis Drosera spatulata ['Red Form'] Drosera x tokaiensis Drosera venusta Drosera villosa Rosiczki umiarkowane: Drosera filiformis var. filiformis Drosera rotundifolia Rosiczki pigmejskie: Drosera dichrosepala Drosera ericksoniae Drosera erisksoniae x pulchella Drosera nitidula ssp. allantostigma x ericksoniae Drosera nitidula ssp. omnissa Drosera occidentalis var. microscarpa Drosera omissa x occidentalis Drosera pulchella ['Orange flower'] Drosera pulchella x nitidula Drosera pycnoblasta ['Pink flower'] Drosera scorpioides Rosiczki lasu równikowego: Drosera adelae Drosera prolifera Rosiczki bulwiaste: Drosera whittakeri Byblis Byblis liniflora - kiełkuje jeden Byblis aquatica Kapturnice: Sarracenia flava var. flava Sarracenia purpurea ssp purpurea Sarracenia 'Juthatip Sopar' Darlingtonia: Darlingtonia californica Cefalotus Cephalotus follicualris Heliamfory: Heliamphora nutans Heliamphora heterodoxa x minor Heliamphora minor Heliamphora heterodoxa Heliamphora hispida Żenlisee: Genlisea aurea Genlisea hispidula Mkabati Genlisea lobata x violacea Genlisea pygmaea Genlisea repens Dzbaneczniki: Nepenthes tobaica x khasiana Tłustosze: Pinguicula gigantea x moctezumae Pinguicula gypsicola x moctezumae Pinguicula laueana Pływacze wodne: Utricularia gibba Pływacze lądowe: Utricularia biloba Utricularia blanchetti Utricularia chrysantha Utricularia dichotoma Utricularia firmula Utricularia livida Utricularia longifolia Utricularia nephrophylla 'White Flower' Utricularia praelonga Utricularia subulata var. cleistogamus Utricularia tricolor Pływacze epifityczne: Utricularia alpina Utricularia calcyfida Bromelie Brocchinia reducta Wysiane nasiona: Drosera binata Drosophylu lusitanicum Drosera erythrorisa ssp. collina Drosera pauciflora Hodowane w przeszłości: Sarracenia flava Pinguiculia 'Tina' Pinguiculia primuliflora Sarracenia purpurea Sarracenia flava Sarracenia x mitchelliana Nepenthes spathulata x spectabilis(?) Sarracenia psittacina Sarracenia minor (w/w rośliny zniszczyły się podczas generalnego, trwającego 4 lata remontu) Utricularia nelumbifolia Drosera prolifera Drosera filoiformis var. tracyi (w/w rośliny padły w kilka dni po przysłanie przez Nepenti) Rosolistnik Drosera indica (padły siewki) Drosera aliceae - ususzona przez mamę podczas moich wakacji Drosera paradoxa Utricularia bisqumata Utricularia sandersoni Drosera madagascariensis - nie przyjęły sie po przesadzeniu Utricularia reniformis ['Large Leaf'] - zgnił Sarracenia 'Juthatip Soper' - zgniła podczas okresu spoczynku Byblis filifolia Byblis liniflora - byblisy padły po przeniesieniu do nowego terrarium - najprawdopodobniej za mocne światło(?) Drosera regia - ruszyłem korzenie i zwiędła Drosera indica ['South Africa'] Drosera gramogoloensis Nie wyszło z nasion: Drosera peltata Cephalotus follicularis Dionaea muscipula 'Red Burgundy' Drosera regia Drosera filiformis Drosera capensis 'All Red' Drosera capensis 'Baines Kloof' Catopsis Poszukuję/kupię: Żenlisei Byblisa Pływaczy (U. reniformis 'Typical', U. intermedia) Rosiczek (D. regia, D. falconieri, D. cistiflora, D. linearis, D. neocaledonica, D. gigantea) Rosolistnika Posiadane książki: Rośliny owadożerne; Z. Podbielkowski [Warszawa 1956] Rośliny mięsożerne - zwane też owadożernymi; Z. Podbielkowski, B. Sudnik-Wójcikowska [Warszawa 2003] The Savage Garden; P. D'Amato [California 1998] Bardziej szczegółowo tutaj: Mój profil

Czy ja mógłbym prosić o jakieś żródło, bo ja we wszystkich stykam się w informacją, że wymienione produkty absolutnie się nie nadają. Mleko to kompletny absurd, podobnie z resztą jedzenie dla ryb. To że roślina zaregauje na bodziec chemiczny mięsa nie znaczy że możemy jej go podawać - na jajko i chleb też zareaguje.

Śliczne. Może uda mi śię w te wakacje jechać gdzieś zobaczyć rośłiny owadożerne w naturze.

Staśmienie łodygi - inaczej fascjacja. Niektóre rośliny mają dziwaczne łodygi, wyglądające jakby kilka pędów złączyło się razem w jeden płaski pasek. Zjawisko takie nazywa się staśmieniem łodygi. Jego przyczyna nie jest bliżej określona, lecz uważa się, że wpływ na nie mogą mieć nagłe wstrząsy, takie jak gwałtowne zmiany pogody. Zniekształcone łodygi mogą mieć zupełnie normalne kwiaty, lecz czasem występuje ich deformacja. W przypadku naparstnicy (Digitalis) mogą mieć one formę dysku, a nie - jak zazwyczaj - kształt dzwonka. Na staśmienie łodyg nie ma lekarstwa i nie jest ono zaraźliwe. Co więcej, roślina której łodygi są zniekształcone jednego roku, często za rok wydaje normalne pędy. http://www.gardener.republika.pl/slowniczek.html http://www.tomszak.pl/czarciemiotly.html http://portalwiedzy.onet.pl/36931,,,,stasm...dygi,haslo.html Najbardziej znanym gatunkiem ze staśmieniem jest celozja grzebieniasta, często spotkać można również grzebieniaste gatunki wilczomleczy Euphorbia. Jak ktoś ma Kwietnik numer 11 (71) z 2000 roku to może poczytać więcej - ja swój zgubiłem :/ Nie znam czeskiego, ale tu http://www.sweb.cz/kaktusy-dk/html/semena_s.htm można chyba kupić nasiona tej mutacji.

To mutacja. Teraz jest późno, ale może jutro po pracy uda mi sie znaleźć kwietnik z artykułem na ten temat. Czasem zdarza się, że zrośnięciu ulegają łodygi kwiatowe lub całe łodygi roślin. Ja często spotykam się z tym u mniszków. Generalnie się to nie dziedziczy, choć istnieje odmiana wierzby ze zrośniętymi pędami i można ją rozmnażać. Jutro może uda mi się napisać więcej.

Moje błędy: - wstawienie dzbanecznika do foliówki i zmierzenie w niej temperatury na drugi dzień - 60 stopni - erksperyment z przestawianiem zimą podczas remontu kapturnic z zimnego do ciepłego pomieszczenia - zostawienie na kilka dni dłużej roślin bez opieki - duże rośliny dały radę, ale sadzonki uschły. Na szczęście więcej nie było

Zgorzel zgnilakowa?? http://www.storczyki.org.pl/uprawa/problem...2_grzybowe.html

Sklepy zoologiczne (akwarystyczne) czasem mają.

Jaką pożywke dla rosiczek???

Trudno powiedzieć, czy Karate zaszkodzi owadożerom. Bywa tak, że jakiś środek jest toksyczny tylko dla pewnej grupy roślin - na przykład dla paproci. Zrób rozcieńczenie jak na opakowaniu niewielkiej ilości i spryskaj jednego liścia - wtedy zobaczysz co sie dzieje. Ja używam Provado firmy bayer, jak do tej pory poradził sobie ze wszystkim co miałem (z gniazdem szerszeni w garażu włącznie). Ponieważ rosiczkom usychają po nim liście robię tak - wkładam go do akwarium, wypryskuję wewnętrzne ścianki i przykrywam akwarium. Zostawiam na noc. Opary wytrują szkodniki a roślina nie ma z nimi styczności bezpośrednio. Wszystkie opryski powinno się powtórzyć conajmniej po tygodniu i najlepiej jeszcze po dwóch (chemia może nie zadziałaś na jaja).

Odrywamy najlepiej z kawałkiem białej częsci będącej najbliżej środka rośliny.

Mi pasuje w kolejności: 1. Świętochłowice - i tak tam jade 2. Łódz lub okolice - nie mam daleko 3. Kraków - lubie to miasto Do Warszawy na pewno nie pojade bo za daleko.

Wystarczy, że do domu dostała się jedna i usiadła na kapturnicy - rozmnażają się błyskawicznie.

Proponuje gięłdę terrarystyczną w Świętochłowicach. Do Katowic jest dobre połączenie, sprzedają tam rośliny owadożerne, a od teraz giełda ma być raz na miesiąc, więc nie ma problemów z terminem.

Ja owadożernymi zainteresowałem się w podstawówce dzięki książce o roślinach z seri Patrzę Podziwiam Poznaję. Niestety wtedy na pytanie o rosiczkę panie w kawiaciarniach robiły wielkie oczy. Pierwszą roślinę (sarracenię) udało mi się kupić jak byłem w liceum. Przypomniały mi się one dzięki serii Magia Roślin. Miało go jedno gospodarstwo ogrodnicze, ale kupiłem ją jesienią i wprowadziłęm w stan spoczynku. Ponieważ informacje z gazety były niewystarczające roślina nie przeżyła. Kolejny raz zetknąłem się z nimi trzy lata później gdy pojawiły się w OBI. Potem kupowałem również na allegro, m,in, od nepenti.

para z foggera jest stosunkowo "sucha" i nie daje dobrej wolgotności. Musial by cały czas chodzić. Ponoć lepsze są małe fontanny. Bugtraps jak sie pojawi to moze powie wiecej, bo oni kiedys tego uzywali.

Justina - nie gdzies, tylko na www.owadozerne.pl w dziale Ciekawostki. Dobrze by było umieścić linka skąd kopiujesz informację. Sa to związki występujace w roślinach, ale nie mające wpływy na zdolność łapania roślin.

Odpowiedz jest stosunkowo prosta, poniewaz rosliny te wytwarzaja enzymy trawienne wytwarzane takze przez zwierzeta - endopeptydazy do trawienia bialek, glikozydazy do trawienia tluszczy, fosfomonoesterazy do trawienia cukrów, karboksylesterhydrolazy do trawienia tłuszczów. Dzbanecznik moze trawic chotyne za pomoca chitynazy, wytwarza tez peptydaze. Konkretne nazwy enzymów trzeba sobie poszukać w sieci, podejrzewam, że różne gatunki moga produkować różne enzymy (powyżej wymieniłem grupy enzymów). Co ciekawe niektóe gatunki nie produkują enzymów wcale lub w bardzo małej ilości - heliamfora, bromelie czy niektóre sarracenie w swoich dzbankach mają wodę z bakteriami rozkładającymi za nie ofiary. Nie wiem z czego zbudowana jest ta lepka ciecz, ale też mnie to zaciekawiło i postaram sie znaleźć.

Mi z reguły łatwiejsze w hodowli nasiona kiełkują na południowym oknie. Zwykła żarówką nie pomożesz, a możesz zaszkodzić. Jakie to gatunki??

Skoczogonki nie szkodzą, za to denerwują Topsin dostaniesz w każdym sklepie ogrodniczym, 5ml kosztowało mnie 4,6. Co do pleśnienia to chyaba zastałe powietrze - one tego nie lubią, a Twój egzemplarz jest gęsty i łatwo wtedy o choroby grzybowe. Jeśli Topsin nie pomoże, lub problem będzie powracał, to dobrym pomysłem będzie rozsadzenie roślin.

Bąk to ptak. Chodzi zapewne o trzmiele

Mój rośnie w doniczce z Nepenti, jest w większej osłonce, ma wody 2 centymetry poniżej brzegu doniczki, jest przykryty kopułą z butelki po wodzie mineralnej i rośnie jak szalony. Stoi na południowym parapecie, nie doświetlam go. Ile Twój ma wody?

Madonna, Bjork, Queen, Cranberries, Shakira, George Michael, Lipnicka, Bartosiewicz, Goya. Kiedyś jeszcze Ace of Base i Spice Girls ;P

Telefon do producenta to 032 7528367 pani przełšczyła mnie na sklep a tam podali mi adresy partneró w moim miecie.

Dostałem gibrescol - 35 złotych za dziesięć saszetek po 2.25 grama 10% kwasu. W tym tygodniu pierwsze eksperymenty