-
Liczba zawartości
191 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Gallery
Zawartość dodana przez Skolilaj
-
Jaki sklep internetowy polecicie, w którym mogę kupić pływacze chrysantch, livida, parthenopipes i ewentualnie calycyfida? Mogę też odkupić od kogoś z forum. Mam na myśli startery.
-
Czyli wodą odstaną podlewa się tylko tą od góry, a trochę zostawia się na dnie? Jeżeli ma się wodę niechlorowaną, to opłaca się wodę odstawać?
-
Mam takie pytanko: Czym się różni odstana kranówa od tej prosto z kranu? Czy jeśli odpowiedni czas odstoi to zmienia się jakoś jej skład? Przecież nic z niej nie ubywa ani nic do niej nie przybywa jeśli po prostu stoi... Ile musi stać, żeby była "odstana"? Odpowiedzcie mi, bo mnie to nurtuje.
-
Tam są takie "strzałki" w rogach okien i jak to klikniesz, to reklamy znikają.
-
www.przyroda-slemienia.yoyo.pl - stronka ze zdjęciami przyrody mojej miejscowości na razie 100% zdjęć wykonałem ja ze swoją siostrą, stronę napisałem ja i jestem jej administratorem. Wiem, że może mieć jakieś błędy, ale ja tam nie umiem w html'u dobrze - korzystałem z gotowych wzorów trochę (ja tam bardziej Pascal na razie ^^).
-
Moja siostra się trochę zna na motylach i mówi, że pazie nie zimują, mają dwa pokolenia kwiecień-maj i sierpień-wrzesień. A to co za pokolenie? ^^ Spróbuje jakoś go karmić. Ważne, żeby drugi się nie wykluł do wiosny ^^ Edit: Z resztą myślę, że nawet jakbym go dłużej karmił, to jego cykl życiowy po wykluciu nie trwa dłużej, niż miesiąc.
-
No właśnie ^^ Zresztą znając motyle nie będzie żył dłużej niż miesiąc. Edit: Widziałem kiedyś w zimie motyle na strychu. Dam go w jakieś ciemne i zimne miejsce i może się prześpi do lata. ^^
-
A więc zacznę od początku: We wakacje pewnego słonecznego popołudnia na mojej kapturnicy zauważyłem poczwarki jakiegoś motyla. Z ciekawości pomyślałem, że wezmę je do słoika i zobaczę, co się z nich wykluje. Do wczoraj byłem pewien, że są martwe, ponieważ nie dawały znaków życia, a już dawno powinny się wykluć, jednak nie wiedzieć czemu nie wyrzuciłem ich, lecz stały sobie spokojnie w kącie w swoim słoiku. Oto co wczoraj się z jednej z nich wykluło: Jest jakaś szansa na uratowanie go? Jakoś go zhibernować czy coś, żeby przetrwał do lata (nie wiem, włożyć do lodówki ^^)?
-
1. http://img73.imageshack.us/img73/1515/logorg.png 2. http://img160.imageshack.us/img160/2522/logo2z.png 3. http://img301.imageshack.us/img301/9144/logo3l.png
-
Wszystko już gotowe, czekam tylko na pływacze od Emiliano. Zrezygnowałem z "górki" z tyłu, zastąpi ją torfowiec. Jak coś jest źle to pisać. Wiem, że torfowiec trochę przygnity, ale to dla tego, że był źle traktowany. ^^ Tak to wygląda. : http://img62.imageshack.us/gal.php?g=59983120.jpg
-
Mi tam capensisy kiełkują, czy lato, czy zima, czy zimno czy ciepło. Zawsze mi bez problemu kiełkują. Jak wysiewam capensisy to daje doniczkę do dużej podstawki z wodą, na północne okno do garażu i tak bardzo dobrze kiełkują, a światła nie mają prawie w ogóle. Nawet w na tym parapecie w garażu wyhodowałem rosiczkę ponad 8cm. Urosła by większa, ale poszła na sprzedaż. ^^ Edit: Jak się bardziej zagłębisz w owadożery, to sam zauważysz, że capensisy rosną jak chwasty.
-
http://www.vitahum.pl/index.php?engine=15 Taki torf będzie dobry? Kupiłem taki, tylko 20l... Już mi się coś nie podoba w nim...
-
1.Temp nie zagraża, ale w takim małym akwa mogą się ugotować. Nie uważasz? 2.Już niedługo mam zamiar kupić. 3.Mam akwa od ponad miesiąca i dopiero od kond zamontowałem wiatraczek przestało pleśnieć. ^^
-
Taki oto torf: Wiatraczek, nie jest zbędny, bo po pierwsze wydmu[beeep]e ciepłe powietrze, które nagrzewa świetlówka, po drugie jak go nie było to robiła się pleśń. Pływacze mają się mieszać.
-
Co ja się tu będę w oprawki bawił ^^ Tak wygląda wewnętrzna część pokrywy: Świetlówka kompaktowa niezintegrowana 6400K barwa 865 która będzie włączana na dzień (miło aby ktoś podał ile czasu dziennie powinna się świecić) i obok niej mała diodka (dla ozdoby) będzie świecić 24\24. 4 dziurki do wentylacji. Wiatraczek pc zamontowany na zewnątrz, wdmu[beeep]ący powietrze, połączony z wyłącznikiem czasowym włączającym go co 15 min na 15 min. Statecznik zabudowany w jakiejś obudowie od starej lampki. A oto całość: Martwią mnie te wykwity... Od czego to? Torf czysty, podlewane tylko destylką... Z przodu będą rosły torfowce, a z tyłu a tej "górce" pływacze. Tylko jeden gatunek pływacza będzie rósł na torfowcu - już nie pamiętam jak się nazywał, ale emalino mówił, że tak lubi. ^^ COMMENT PLEASE i mówić, co jest źle.
-
http://img30.imageshack.us/i/62080947.jpg/ Teraz ok?
-
Czyli załóżmy, że ktoś ma "dionaea muscipula regular form". Wpisujemy kolejno tak: ID "1" DB-ID "1" Rodzaj "Dionaea" Gatunek "Dionaea Muscipula" Podgatunek "-" (Niech ktoś poda przykład co by tu mogło być) Odmiana "Regular Form" Forma "nie mam pojęcia " (Niech ktoś poda przykład co by tu mogło być) Kultywar (Niech ktoś poda przykład co by tu mogło być) Może mi ktoś uzupełnić resztki, bo troszkę jeszcze tego nie rozumiem. Jeżeli podałem zły przykład niech ktoś opisze dokładnie jakąś roślinę, taką, aby trzeba było wypełnić wszystkie pola - wtedy już to pojmę.
-
Cpmanger - super program! Tylko mam parę pytań: 1.Co to "ID"? 2.Co to "DB-ID"? 3.Co to "ssp"? 4.Co to "var"? 5.Co to forma? 6.Co to "kultywator"? 7.Pochodzenie? Np. "sklep"? 8.Miejsce? Np. Parapet?
-
Oto mój dzbanecznik (ok 0,5m wys.): A to jego największy (na razie jedyny w pełni wykształcony ^^) dzbanek: Dzbanków ma mało, bo dopiero niedawno zacząłem go traktować tak jak należy. Jest to sadzonka z innego ventraty, który nie mieścił mi się w pokoju i musiałem się go pozbyć. Jak go sadziłem to miał 2-3 liście. Comment please P.S. - Wiem - ma za mało światła, ale już mu na to nic nie poradzę...
-
Wczesną wiosną wystawiłem moją kapturnicę na dwór, stoi na nim do teraz dzień i noc, w pogodę i niepogodę, cały czas w tym samym miejscu. Przeżyła już mrozy poniżej -5 stopni i upały powyżej 30 stopni, burze i gradobicia po których zostało z niej same kłącze. Od pewnego czasu pogoda, temperatura się ustabilizowała. Inne rośliny które cały czas towarzyszyły jej we wszystkich przygodach (d. aliciae, d. muscipula, d capensis i d. capensis alba) pięknie rosną i się pięknie wybarwiają. Jednak kapturnica jakoś dziwnie baaaaardzo wolno rośnie, kaptury są niewybarwione (stoi w pełnym słońcu) i wyrastają jakieś takie zniekształcone. Czy to może być zbyt duża ilość światła, czy co? Nie mam pojęcia... Inne rośliny rosną normalnie. Oto i ona: Oto miejsce w którym stoi: Jedyny wariant nad jakim myślałem to zbyt mocne światło (z alicją miałem to samo zamontowałem jej taką krateczkę rozpraszającą światło, którą widać na ostatnim zdjęciu i pomogło) czy to może być od tego? P.S. - Od kąd wystawiłem moje rośliny na pełne słońce to alicja okazała się all red a muchołówka red green ^^
-
Oto i ono (oczywiście nie skończone): Na dole keramzyt, na górze torf, miedzy nimi agrowłóknina. W rogu rurka do podlewania. Świetlówkę muszę zamówić w necie, pokrywkę zrobię jak dojdzie świetlówka, a wiatraczka pc zapomniałem, więc kupię jutro. Jak coś nie tak to mówić ^^ Edit: Świetlówka zamówiona. http://www.febri.pl/index.php/id_533_mode_proddet.html Mam nadzieje, że będzie dobra. Mam już do niej w domu całe okablowanie. Oto pokrywka własnej roboty, w której będzie zamontowana świetlówka: Będzie w najbliższym czasie zalakierowana. W niej będzie zamontowana świetlówka i wiatraczek pc
-
Ale czy ta moja 8W ^^ by nie wystarczyła im? Bo przy tamtej pojawia się kolejny problem jakim jest temperatura i można by go uniknąć instalując liniową. Tylko czy im to wystarczy? Za przecinek sorka Edit: Woda przesiąknie przez agrowłókninę?