Riv

Ja jak zwykle bedę na 99,9% Ps. Heimdall prosił by przekazać że i on oczywiście będzie

Przy małej ilosci światła (choćby taka jak za oknem o tej porze roku) tłustosz wytwarza zimową rozetę. W takim razie tego musieliby chyba w szafie trzymać. Poprawcie mnie jak coś, tłustosze nie są moją mocną stroną.

Bardzo mi sie podoba ta tylna ścianka śliczna :wub: Tylko czy ten dzbanek na samym dole nie ma troche za mało światła?

Gdziekolwiek by się to nie odbywało zawsze znajdzie się ktoś będzie miał dalej. Ja ma fuksa bo mam blisko, ale gdyby to się odbywało gdzieś dalej to sama bym strasznie narzekała Tak jak narzekam że do nepenti mam daleko

To zależy od warunków.... i od wieku nasion. Ale żeby po tygodniu panikowac.... spokojnie

To temat rzeka. Już raz ktoś stwierdził ze mój regular to red dragon. Prosze nie dyskutujcie o różnicach regular/giant/dutch w tym temacie.

To muchołówka zakupiona w OBI wiec nie wiadomo dokładnie. Regular raczej to nie jest ( porówując ja do muchołówki z nepenti którą mam ). A Adelkę nabyłam 2 giełdy temu..... chyba we wrześniu to było.

Niezamocne światło

Hmmm śliczne rosiczki :wub: :wub: :wub: Trzymajcie mnie bo z krzesła zlecę

Dziś Adelka :wub: Tyle na dziś B)

Mnie czasem dobijają..... czy ja wygladam na 2 gimnazjum.. Trudno sie mówi..... lepiej młodziej niż starzej wygladać.... moim skromnym zdaniem:P A tu fota nieco stara...... bo z czerwca 2005 Taka obdrapana jestem po wariacjach na rowerze

Riv89.fotka.pl A tak poz tym- Ja i moj Braciszek:P

Koniec zamieszania... Nie chodziło o to ze nie chciałm tych postów( i nigdzie tak nie napisałam) tylko to nie miejsce na rozmowę o mnie Osobiscie nic do tych postów nie mam. No ale porządek musi być Sama żadnego posta nie usunełam. To tyle w drodze wyjaśnienia. Jeden głupi offtop a tyle zamieszania Troszke głupio wyszło.

Żeby nie było ze post pod postem treść mojego pierwszego poprzedniego posta: Na 4, najwyższym w tym bloku. Na szczęście nic mi jeszcze nie spadło I teraz kolejne fotki mojego pierwszego(jak na razie jedynego) dzbanecznika :) Oczywiscie jest to Ventrata Posiadam go od marcowej (chyba) giełdy w świętochłowicach:)

Na giełdzie byo suuuper... Byle do następnej

Odświeżam temat.To moje to pływacz Rozrasta się dość szybko. Nawet mi zakwitł.. nie miałam dostępu do aparatu niestety, a komórką by raczej nie wyszło. No więc.... kwiatek był malutki I biały.... cały biały. Rośnie jeszcze 1 pęd... jeśli zakwitnie postaram sie o fotkę

Tofik.... zgadzam sie co do pytania 10. Co 3 osoba to mnie pyta czy dało by sie taką nakarmić schabowym.... albo przynajmniej nauczycielem. Ale i tak pytaniem numer jeden (które słyszę prawie zawsze gdy ktoś sie dowie o moim nietypowym hobby) jest- "a nie boisz się ze cie zjedzą w nocy??"

Kto był ostatnio z nami napewno znowu sie pojawi Ja będę na 99% ( 1 % jak by mi coś naprawde niespodzianego wyskoczyło) :D:D

Mój tłustosz podzielił sie na 3 i teraz każdy z nich puszcza pęd kwiatowy

Giełda super jak zawsze.... tylko forsy mało Do zobaczenia na następnej

No i dlatego się pytam tu o to. Sama pływaczy na oczy jeszcze nie widziałam

Roślina nie była trzymana na zewnatrz. Jest z nepenti, ale dosć długo mam ją już u siebie. Mam ją od...... kwietnia chyba, z giełdy w świętochłowicach.

W tej doniczce z małą alicją i małą binatą poza wykwitami soli, glonami, jakimś mchem, rośnie mi coś jeszcze. :blink: Takie małe na 0,5 cm małe zielone listeczki. Mam pewna teorię ale jest ona nieprawdopodobna. Jak myślicie co to jest??

Jak jest słoneczko to wystawiam. Na noc zazwyczaj je zabieram choć zdarzyło sie ze muchołówki spędziły noc "poza domem".

Kilka kolejnych fotek