Witam!
Dostałem dzisiaj (niespodziewanie) dzbanecznika. Nie jestem pewien jaka to jest odmiana, ale sądzę, że 'fusca' albo coś podobnego z wyglądu. Niestety, roślina jest w nieciekawym stanie: dużo liści zostało połamanych, poszarpanych, pozasychanych, niektóre mają jakieś czerwone plamy (charak. dla tej odmiany? co jest tego efektem?), kilka dzbanków jest rozerwanych, nie mają soków itp., itd. Mam więc trochę pytań, na które - mam nadzieję - ktoś mi odpowie :
1. Czy mogę przelać soki trawienne z uszkodzonych dzbanków do zdrowych?
2. Czy można podnosić wilgotność wokół rośliny zamiast ją zraszać (niestety, w pokoju nie mogę ), podkładać keramzyt (nie mam gdzie), kupić nawilżacz? Nie można jej np. przecierać mokrą szmatką? Mógłbym ją zraszać, tylko że musiałbym ją kilka razy dziennie ściągać z haczyka i przenosić do łazienki; nie zaszkodziłoby jej to?
3. Czy ta odmiana (fusca) jest trudna w uprawie i przetrwa?
4. Czy opłacało się kupić roślinę za 30 zł (bo w doniczce znajdują się 2 (dorosłe) dzbaneczniki, tylko że w takim właśnie stanie)?
Niestety, nie mam możliwości zrobienia zdjęcia...
Pozdrawiam!