Obcinanie liści jest pożądane ze względów bezpieczeństwa dla roślin, szczególnie jeśli nie zimujesz na zewnątrz. Na zewnątrz masz cały czas ruch powietrza, co ogranicza możliwość wystąpienia pleśni itp. Między nieuciętymi liśćmi dobrze rozbudowanej rośliny zimowanej w pomieszczeniu szanse na pojawienie się pleśni i innych grzybów jest większe. Łatwiej utrzymać i kontrolować stan rośliny podczas zimowania z uciętymi liśćmi.
Na wiosnę natomiast roślina szybciej wypuszcza liście, gdyż słońce dociera bezpośrednio do stożków wzrostu. Ja od kilku lat ucinam liście dość konkretnie i nie narzekam. Podobnie działają specjaliści w uprawie kapturnic - zerknij jak wyglądają zimowane rośliny w Sarracenia Northwest.
Z jednej strony staramy się zapewnić roślinom jak najbardziej naturalne warunki do wzrostu, jednak nie zapominajmy, że to, co robimy, to sztuczna uprawa roślin i w jakiś sposób musimy tym roślinom pomagać. Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam