-
Liczba zawartości
1091 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Gallery
Zawartość dodana przez Masiol
-
A jak to jest ze staniem heliamfor w wodzie? Czytalem, ze niektorzy trzymaja je w swoich terra z 1 cm poziomem wody non stop. Nie korzystaja np. Z cel legowych.
-
Heliamphora (postarałem się :P)
Masiol odpowiedział heliamfan → na temat → Zdjęcia i filmy hodowców.
Panowie ja z chęcią będę czytał temat o faktach i mitach nt. helek. Zbieram się od jakiegoś czasu, żeby założyć sobie hodowlę heliamfor. Nie mówię tu o jakiś mega wymagających odmianach, ale z kilka sztuk chcę mieć na pewno. Tym bardziej, że warunki mam do hodowli bardzo dobre (chłodną piwnicę). Pozdro -
I na pewno ma za mało słońca.
-
Ja posiadam foetidę. Z moich obserwacji wynika, że rzeczywiście opornie kwitnie. Mam ją już trzeci rok. Urosła już konkretna (koło 1m). Wydaje mi się, że żeby foetida zakwitła, musi być odpowiednio duża, musi mieć silne łodygi - na wątłych nie kwitnie. Kilka dni temu zauważyłem już zawiązujące się owoce otulone owadożernymi listkami.
-
Dzięki wszystkim za merytoryczne wypowiedzi. Jutro spotykam się z osobą powiązaną ze środowiskiem ludzi uprawiających rzepak. Będziemy rozmawiać o tej technologii. Argumenty przedstawione w tym temacie pozwolę sobie przywołać podczas spotkania. Rozmawiałem już z dwoma niezależnymi pszczelarzami hodującymi pszczoły od pokoleń. Ich zdaniem nie ma problemu malejacej populacji pszczół. W dużej mierze jest to temat nakręcony przez media. Zastanawia mnie fakt, że w necie można spotkać artykuły zarówno broniące tezy o malejącej liczbie pszczół, jak i jej przeczące. Temat wcale nie jest tak jednowymiarowy, jakby się mogło wydawać.
-
Nie wyczymie tego dłużej. Wysiadam z tego statku, bo takich głupot pseudonaukowca to ja chyba w życiu nie słyszałem.
-
No taką ochotę mi na stejka zrobiliście, że nie mam pytań
-
Z moich obserwacji wynika, że psitacina jest jedną z najbardziej problematycznych kapturnic. Często dopadają ją choroby podobne do tych atakujących darlingtonie - mówię o chorobach grzybowych korzeni. Według mnie jest już po roślinie i nic nie uda Ci się zrobić. Ewentualnie podeślij jeszcze lepszej jakości zdjęcie z góry ze zbliżeniem na stożek/stożki wzrostu. Pozdro
-
Dla mnie piszesz jak członek jakiejś sekty. I szczerze, nie mam ochoty czytać Twojej opinii w tym temacie. Pozdrawiam i ponownie proszę o nie robienie offtopów. Kolejny taki post i będzie ostrzeżenie. Ty wyraziłeś swoje zdanie, ja wyraziłem swoje. Dla mnie to śmierdzi sektą. Może jestem nietolerancyjny, ale ludzkiej głupoty nie popieram. Zamykam ten wątek w tym temacie, bo to nie jest miejsce na indoktrynację.
-
Dzieki wszystkim za wypowiedz. Oczywiscie, jesli ktos bedzie chcial jeszcze dodac swoje przemyslenia, bede wdzieczny. W przyszlym tygodniu mam spotkanie z Tworcami technologii i zewnetrznym ekspertem. To, co bede mogl Wam przekazac, przekaze po spotkaniu do dalszej dyskusji. Stay tuned
-
Wielkie dzięki za tą opinię emczer
-
Proponuję nie robić offtopów i dyskusje na temat przewag internetu lub ich braku przenieść na grunt prywatny. Dziękuję na razie biedronce, bo jej uwagi dały mi do myślenia i były pomocne. Żeby nie było - doceniam wszystkich, którzy się wypowiedzieli, ale bez zbędnego nabijania postów Pozdrawiam
-
Ktoś coś jeszcze?
-
Też brakuje mi w wypowiedzi kolegi Adama jakiś wiarygodnych źródeł. Szczerze, argumenty te w ogole mnie nie przekonują. Nistety zą to tylko puste slogany, np. O tym, że nic nie zastąpi matki natury. Po to są wynalazki, żeby czasami jej pomóc
-
Sceptycyzm ludzi? Z czym związany? Przecież miałoby to na celu poprawę bytu człowieka. Nie kumam.
-
Siema wszystkim. Potrzebuję pomocy Waszych mądrych głów. Jest szansa na rozwiązanie problemu spadającej liczby pszczół na świecie. Podsyłam linka, gdzie możecie więcej o tym przeczytać --> https://www.pw.edu.pl/Badania-i-nauka/Badan...tuczna-pszczola Firma, w której pracuję, zajmuje się obecnie tym tematem. Mamy wiele wątpliwości, jednak jedno wiemy na pewno. Jak to pójdzie, spełni swoje założenia, to będzie to rewolucja, w której Polacy mogą mieć udział. Wiele więcej nie mogę powiedzieć , gdyż podlegam klauzuli poufności. Moje pytania do Was: - jakie widzicie zagrożenia dla tego produktu? - jak to się ma do kwestii ręcznego zapylania np. rzepaku? - jakie są inne opcje zapylania roślin oprócz ręcznej roboty? - czy informacje o malejącej liczbie pszczół nie są przesadzone? czy nie jest tak, że światowa populacja pszczół może się odrodzić? Będę baaardzo wdzięczny za Wasze pomysły. W ramach podziękowań za rozbudowaną pomoc, stawiam po dobrym piwku na kolejnej wystawie w Wawie albo innym dużym mieście, w którym się pojawię
-
Nie wiem czemu, ale cholernie jaram się tą rośliną. Podsyłam kolejne fotki. Tegoroczne upały ewidentnie służą Ibicelli. Tak dużej jeszcze nie miałem. Największy liść jest większy od męskiej dłoni. I te kwiaty. Totalny kozak.
-
A czy to jest jakiś realny problem?
-
Niektóre te bajkowe, kreskówkowe są przesadzone. Ja myślałem o czymś naturalnym w kolorze - kapturnicy albo darlingtonii. Ew. o czymś retro, np. zdjęcia w polskiej książce o uprawie owadożerów.
-
Hejo. Pytanko do osób uprawiających rosolistnika. W jakich warunkach go trzymacie? Jak wygląda u Was kwestia podlewania, utrzymywania odpowiedniej dla tego gatunku wilgotności podłoża? Jakbyście podsyłali fotki, byłoby super. Zbieram doświadczenia innych i porównuje ze swoimi Pozdro
-
No fajnie to wyglada
-
Siemanko. Jestem aktualnie na Maderze i na targu znalazłem nasiona dzbanków za 2 euro. Nie jestem specem od tych roślin więc zarzucam fotkę. Czy to na pewno nasiona dzbanków? Jeśli ktoś by sobie życzył, mogę mu kupić na spróbowanie. Koszt do 2 euro za paczkę.
-
Szczerze, zaczyna mnie to coraz bardziej denerwować mimo że należę do cierpliwych ludzi. Coraz częściej myślę o szklarni dla swoich kapturnic.