Border

Tak się głowie. W jakiej postaci jest wchłaniany azot z rozłożonych owadów w pułapkach roślin owadożernych? I drugie pytanie jaka postać azotu "pali" korzenie roślin i dlaczego? Czytałem o obiegu azotu w przyrodzie ale to jakieś mętne i już sam nie wiem czy rośliny palą azotyny czy jony amonowe a może amoniak? Byłbym wdzięczny za odpowiedzenie na moje pytania

Świetne kapturnice Masz może zdjęcie samego kwiatu u S. purpurea ??

To się nazywa wyżerka dla roślin rotfl rotfl Ciekawi mnie też, co to za robaczki, bo widze je już któryś raz

Pod Halą Mirowską na Jana Pawła są takie budki i tam można torf kupić w woreczkach po 5l chyba za 4 zł.

Jeśli nie mają czasu albo rąk do pracy to nie powinni się za to brać. Uważam tak jak Nesprim ,który raz napisał na forum: "Liczy się obsługa, cena, jakość a nie to czy właścicielowi się krowa cieli, obiad przypala lub pryszcz wyskoczył." Można być wyrozumiałym ale nie za każdym razem. W jakim świetle to stawia firme jeżeli nie jest rzetelna i nie wywiązuje się z obowiązków.

Ja już czekam dwa miesiące. Nawet na maile przestali odpisywać

Rośliny super. A co do dzbanka to nie powinien stać w wodzie. Pewnie gniją mu korzenie i dlatego liście żółkną.

To jest niesamowite. I te nożyczki rotfl

No jasne, że tak (nie wiem co dalej napisać w tym poście ale gdybym zostawił samo "tak" to było by za krótko).

Mi też bardziej pasuje niedziela ale i sobotą nie pogardzę. Napiszcie więcej szczegółów co do tej wystawy.

Nie wiem jak u innych ale u mnie trwa to dosyć długo. Myślę że cały proces (zalążek -> gotowy dzbanek) u mojej Ventraty powinien sie zamknąć w około miesiącu. ::

Ja bym nie wystawiał. Dzbaneczniki z tego co wiem bardzo nie lubią zmiany warunków. Jak to ktoś określił : "rośliny są jak chorzy na autyzm, Ty nie zauważysz różnicy a dla nich to będzie zupełnie inny świat". Jeśli coś mu nie podpasuje to będzie się aklimatyzował co wiąże sie często z utratą dzbanków.

Minęło troche czasu i z zalążków rozwijają się dzbanki (nareszcie) Myślę, że pomogła większa wilgotność, doświetlanie i więcej słonka. A na tym zdjęciu ukorzeniam N. hookeriane :: Tylko coś nie zabardzo mi idzie.

Ja wole inne rytmy. Typy muzyki: salsa, bossa nova, house, jazz i ogólnie pojęta latynoamerykańska. http://youtube.com/watch?v=TM1Ocdk1PCo&feature=related http://youtube.com/watch?v=Del6FrpEb2g http://youtube.com/watch?v=fXGZigrFC7Y ::

Dzięki. Ja stosuje Polisect

Co do fikusa to na jesień lub od przeciągów opadają mu liście. Co do dzbanka to mogą być muchówki albo przędziorki. Na jednym z forów znalazłem takie zdanie: "W przyszłości nie czekaj aż pokaże się pajęczyna tylko jak zobaczysz jasnozielone kropki na liściach (miejsce nakłucia i wyssania soków) to wówczas robisz oprysk."

Mój dzbanek też źle zniósł zimę i do tego aklimatyzacja . Tyle, że u mnie zamiast przestać rosnąć wybujał. Chciałem go przyciąć ale zastanawiam się czy to go dodatkowo nie osłabi. Czy z tego rozwiną się dzbanki? Czy lepiej poczekać aż się rozwiną jeżeli w ogóle czy od razu ciapnąć a one rozwiną się jakby już na tej sadzonce? Mam nadzieje, że zrozumiecie moją skomplikowaną składnie. ::

Ostatnio zaczęły się pojawiać ziemiórki koło mojego dzbanka. Będę go przesadzał do żywego mchu i nie wiem jak się ich pozbyć żeby potem nie okazało się że roślinka nie ma korzeni (przez te ziemiórki). Czy macie jakiś sprawdzony sposób? Lepiej będzie użyć chemikaliów czy opłukać korzenie??

Chciałem kupić podłoże do storczyków ale bałem się że będzie zawierało jakieś ulepszacze albo nawozy. Czemu większość z was wycofuje sie z tego rodzaju mieszanki?? ::

Jak jeżdże do babci na wakacje (Lubelszczyzna) to tam tego pełno rośnie na łąkach. Jak robiłem zielnik do szkoły to teź tam wcisnołem. Teraz to nie wiem ale za miesiąc mógł bym ją jakoś zdobyć.

Ponieważ Wojtek brzmi zbyt banalnie a potrzebowałem nicka na fora to szukałem czegoś fajnego i oryginalnego. Nigdy nie miałem żadnego przezwiska, więc trzeba było wymyślić coś innego. Było to dość dawno a oglądałem wtedy x-men i jakoś tak samo przyszło. ::