Może to rzecz nie tyle absurdalna, co świadcząca o "wszechwiedzy i nieomylności" mediów
Niedawno w pewnej popularnej gazecie zainteresował mnie artykuł o roślinach owadożernych, jak to mam w zwyczaju najpierw przeczytałem opis pod zdjęciem naprawdę ładnej muchołówki, pisało, że na wystawie największe zainteresowanie przyciągały rosiczki, takie jak ta na zdjęciu
Później czytając już artykuł pisało coś o "muchołapkach", którym był poświęcony cały akapit
Było tam jeszcze kilka równie "mądrych" pojęć ;]
Chciałem przeskanować ten artykuł i go zamieścić na forum, ale niestety nie zdążyłem, bo gazeta wylądowała w śmietniku.