Neko

Ja też sie uczę Japońskiego:) idzie opornie i czym dłużej się go uczę tym większy mam zamęt w głowie A to dopiero 5 miesięcy od kiedy się zapisałem... w miarę zadowolony jestem z mojego Ruskiego natomiast angielski wstyd się przyznać ale kali jeść kali chcieć trzeba będzie nadrobić zaległości.. kiedyś;-) chciał bym się nauczyć jeszcze niderlandzkiego/holendersiego? i jakiegoś języka chińskiego ale podobno to nie jest do przejścia :-/

"Wuja" hahaha, mój współlokator też pali, co prawda tylko tak raz dziennie ale kapturnica ładnie rośnie, raczej nie powinno szkodzić roślinom.

Piękne:) tylko.. (odważył się bezczelny) ten kokos w oczy kole. Ale dolinki pozazdrościć, ciekawe jak wygląda aktualnie

80,00

kamcio ja też uwielbiam flight simulator, niestety nie mam x'a na moim kompie jedynie działa 2004'ka przy najsłabszych ustawieniech grafiki, ponadto ostatnio coś pomieszałem w plikach i nad śląskiem mi się gra wyłącza ;-) ale ostatnio latam nad insbruckiem : - ] lubię też różne gierki ekonomiczne/strategiczne jak transport tycoon (stare jak świat ale nic nie przebije ;-) ), air pro 2000 (o ile można to nazwać grą) a z rpg to gorąco polecam Ragnaroka

poprawione

Miałem na myśli problem u Sathis, jak glisty to nie wypławki ;-) te włoski są ciekawe, nicienie chyba nie mają witek? mi,ałem w akwarium kiedyś coś co wyglądało jak spore nicienie, miały co kilka mm parę jakby parę ruchliwych krótkich witek, żyły w żwirku, ryby to zjadały do tej pory nie wiem co to było

Antocyjany są barwnikami roślin czerwień-błękit, ale są to głównie barwniki kwiatów oraz części owoców. Nadawanie czerwonych odcieni muchołówce traktował bym raczej jako zasługę chromoplastów zawierających karotenoidy o barwach żółty - czerwony. Tłumaczyło by to też szybkość z jaką roślina się wybarwia lub odbarwia do zieleni bowiem chromoplasty mogą zależnie od potrzeb (np właśnie kolor światła powinien(ale nie wiem czy ma) mieć tu kluczowe znaczenie, bo u innych roślin czerwona barwa to zazwyczaj przystosowanie do bycia zasłoniętym od światła słonecznego i co za tym idzie przymus wykorzystywania światła zielonego) przechodzić w chloroplasty i odwrotnie. Antocjany jak wspominacie mają charakterystyczną właściwość (nie wiem czy wszystkie) że w środowisku kwaśnym ich barwa zbliża się do czerwieni, natomiast w zasadowym raczej w stronę niebieskiego, więc jeśli taka muchołówka wybarwiała by się tymi popularniejszymi antocyjanami to po umieszczeniu liścia w środowisku zasadowym powinny być zielone z niebieskim lub fioletowym rumieńcem;-)

www.terrarium.com.pl na stronie głównej są informacje(w formie posta) Myślę że to będzie coś takiego jak Świętochłowice tylko na nieco mniejszą skalę bo to pierwsza taka w Katowicach więc zabraknie sporej części sceptyków ;-)

No to zależy przeca od twojego gustu ;-) dzbanki się raczej nie zmieszczą, mnie osobiscie sie podoba gdy w takim czymś znajduja się rośliny pochodzące mniej wiecej z tego samego rejonu, jak sie ma taką świadomość to wydaje się lepiej skomponowane;-) Jeśli chodzi o podłoże to przydatne bylo by żebyś z tyłu gdzieś np jeden rog wysypał żwirkiem czy keramzytem (ale nie tak zeby bylo go widac od góry) żebyś mógł przez tylnią szybkę patrzeć jaki jest poziom wody. ja gdybym miał takie posadził bym chyba D madagascarensis i jakieś roślinki podmokłych rejonów i patrzył jak sie tam zycie samo toczy ;-)

buhahahaha fajne ;-)

Ciekaw jestem jak wygląda takie akwarium z pływaczami

To na 95% wypławki lub jakieś inne wirki. One także lubią pełzać po szybach w akwarium, białe, ok 1 mm, ładnie pływaja (robia rozne petelki itp) i są nie groźne. W zależności od gatunku mogą mieć bardzo różną wielkość, barwę i pokarm, te białe malutkie co zazwyczaj w akwarium są nieszkodliwe dla roślinek(nie wiem jak dla ryb), młode żywią się chyba głównie protistami, duze roznymi malymi żyjątkami. Możliwe, że to wypławek biały (polski gatunek) podrosniete wyglądają tak: wypławek biały ale u mnie w ogóle nie rosly, a one osiagaja do 3 cm wiec może to jakieś inne wirki (w Polsce jest duzo gatunków) ja bym nic z nimi nie robił;-) W cieplarniach, palmiarniach itd czasem żyją tropikalne wypławki takie jak ten: wypławek lądowy więc jest małe prawdopodobienstwo, że jak sie kupiło w takim obiekcie to mogą to być ich "młode" : - )))))

nie planuję, ale tak z ciekawości - dlaczego nie sadzi się razem rosiczek i tłustoszy? No i wszystkie plany na marne bo współlokator mi nie chce oddać 50 cm ze swojej półki ;-)

dzięki za pomoc. a ile madagascariensis wody potrzebują? nie mogę zrobić błota w terrarium:/