To od torfu, a woda nie jest taka do końca destylowana. Podlewam wodą źródlaną która najpierw stoi sobie tydzień na parapecie. Albo kranówką, jak nie mam.
mam popsuty aparat(ekran LCD pękł, a aparat nie ma wizjerka), ale udało mi się jakoś zrobić to zdjęcie. Muchołówka co jakieś dwa dni jest doświetlana żarówką(nie znam dokładnej mocy), poziom wody w spodeczku ma 1 cm. Obcięłam cały pęd, nie tylko kwiat, ale następnego dnia wypuściła drugi pęd
Od dwóch miesięcy mam muchołówkę. 5 dni temu wypuściła kwiatka. Czytałam na forum,że to nie zdrowe jeśli nie chce jej rozmnażać, więc obcięłam go. lecz nazajutrz wypuściła kolejnego kwiatka. Również go obcięłam. Lecz teraz mam problem. Moja muchołówka zmarniała, jeszcze nie wyrośnięte pułapki zwiędły. a te w pełni ukształtowane nie zamykają się. Czy to z powodu,że obcięłam te kwiatki?
Pozdrawiam.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.