Do rosiczek zawsze używałem torfu Athena, niestety torf się skończył,a nowa paczka którą kupiłem jest tragiczna (pleśń, wykwity soli).
Wybór padł na torf PindStrup Peat Moss Gold 0-35 polecany na forum.
I tu zaczyna się problem. Dwa Capensisy które do niego wsadziłem 3 dni temu wyglądają coraz gorzej.
Wiem, że trzy dni to troche mało i za kilka dni może im się poprawić, ale Capensisy to łatwe rośliny w uprawie i zawsze dzień czy dwa po wsadzeniu wyglądały lepiej.
Ktoś ma jakieś doświadczenie z tym torfem i rosiczkami ?