august

Witam,podepnę się pod temat. Walczył ktoś może z przędziorkami na dzbanecznikach? używałem magnus'a kilkakrotnie i nie chce działać. Mam odizolowaną obecnie roślinę, na liściach pojawiły się dziury, o brązowych (uschniętych) krawędziach. Pozdrawiam,

własnie oglądałem mój temat i musze stwierdzić,ze naprawdopodobniej "wcięło" mi kilka zdjęć.

w tamtym roku identyfikowaliście moje muchołówki i wyszło,że najprawdopodobniej są to gianty.Obojętnie jakie są to i tak mnie cieszą ;]

Ja dostałem swoje mucholowki na giełdzie kwiatowej w Tychach.

z miła chęcią pokazałbym wam zdjęcia (jak bym je miał ;p) jak mój giant załatwił osę jestem z niego strasznie dumny.

polecam pająki,nie mają one pancerza i są dość energetyczne...dla moich roślinek jest to najlepszy pokarm,ale staram sie je rzadko dokarmiać,żeby nie straciły kolorów

a to nie sa przypadkiem kuczmany??(nie jestem pewny,czy tak sie to pisze).ja mam na swoich roślinkach takie coś podobne do mszycy,tylko dużo mniejsze i nie zauważyłem,żeby byly agresywne w stosunku do mojej rosiczki

rozumiem,że te zdjęcia są z http://www.freewebs.com/vftshop/vftgallery.htm ,niektore odmiany możesz kupić na sklepie bp jak np."cross teeth" za jakieś 40 zł

u mnie muchołówka "stoi",bardzo powoli rośnie,w przeciwieństwie do innych moich roślinek.Byc może dlatego,że są starsze....

jeżeli zauważyłeś,że roślinka wypuszcza już nowe wybarwione liście to ją możesz śmiało przesadzić.ja swoje przesadziłem w Wielkanoc jak jeszcze dobrze nie wyszły z zimowania ale jakoś im to nie zaszkodziło.teraz mam bardzo ładnie wybarwione pułapki,czekam tylko na aparat i zaraz zrobię zdjęcia do identyfikacji.

no to moja kolej: -hardsytle: showtek,deepack,enigmato -house -elektro to są moje ulubione rytmy i raczej tylko ich staram się słuchać,dodam jeszcze,że takiej muzyki najlepiej słucha sie w Energy2000

pomysł pierwsza klasa,tylko kto sie podejmie jego realizacji??ja nie umiem niestety...

ja mam kilka przezwisk. -dla najbliższych znajomych jestem szczurek(kiedyś miałem strasznie szczupła twarz,a dodatkowo hodowałem szczura,oczywiście labolatoryjnego ;pp) -august,kiedyś kuzyn zaczął tak na mnie nazywać w rewanżu za to,że nazywałem do staszek,do dzisiaj tak zostało -antek,nauczyciel raz pomylił sobie moje imię i zamiast powiedzieć adek (starszy gość a powtarzał słowa kolegi) to powiedział antek i tak zostało - szalone oczy,crazy eyes,mam czasem nawyk szybkiego poruszania oczyma w bliżej nieokreślonych kierunkach,nawet w jakimś filmie była taka postać -mieczysław,mietek a te przezwiska to już nie wiem dlaczego

Star Craft ale jedynka ;pp Quake lll Arena z modem CPMA Panzer Elite Action

ja mam tez taki nalog,mianowicie motcykle,kiedy slysze jak nadjezdza jakis to dostaje arytmii serca...praktycznie caly czas mysle o motocyklach to jest mania,choroba...

:D80,60:D

zwykla ziemia sie nie nadaje,torf dostepny w wiekszosci sklepow ma ph 4-4.5 a najodpowiedniejsze jest ph3-3.5,jak sie orientuje to wiekszosc forumowiczow nie poleca tego pierwszego torfu sorki,ze powtarzam odpowiedz ale komp mi nie wyswietlil ostatnich postow

śmiejcie się z ludzi którzy są nie doinformowani,a co ja mam powiedzieć,że jak jadę na rowerze to się cieszę,że mi się kółka kręcą...

o ile sie nie mylę najlepszy jest torf o 3-3.5pH

narazie nie mogę,wrzucić zdjęć bo nie mam cyfrówki,ale dam Wam linka na moje konto http://www.fotka.pl/profil/adek1898osiek/ zdjęcia nie są najnowsze,troszeczkę się mój wizerunek zmienił....ale postaram sie wrzucić zdjęcia jak najszybciej ;pp jak mowilem tak sie postaralem zrobic

oto moja roślinka,jej stan wydaje mi sie podejrzany,lecz nie jestem pewien tu mam zdjęcia muchołówki "giant" sadzonka dotarła do mnie strasznie zmarnowana,myślicie,że da sie ją jeszcze uratować?? za wszelkie popełnione błędy przepraszam,jest to mój pierwszy temat jaki kiedykolwiek zakładałem... ciąg dalszy o mojej muchołówce,może teraz uda sie ją zidentyfikować

szkoda,że taki mutant biało zielony kosztuje na nepenti 168 zł...

dzięki za informację,nawet nie przypuszczałem,że z wycięciem drzewa jest związane tyle papierkowej roboty :/

to jest również,kwestia jakich sie posiada sąsiadów,ja mailem lipę chyba z 20m. wysokości niestety robotnicy podczas prac uszkodzili jej korzenie wiec dziadek postanowił narazie obciąć jej wszystkie konary,ale jak drzewo nie da sobie rady to je zetnie.fakt faktem,że raczej sąsiadów mamy przychylnych to sie nie ma czego bać. zresztą jak zwaliłbym martwe drzewo i zjawiłaby sie kontrola to zawsze moge sie tłumaczyć,ze drzewo już jest pocięte a pień akurat juz sie pali w piecu,albo jest w ognisku

ten przepis można bardzo łatwo ominąć,mianowicie ten przepis dotyczy usuwania żywych drzew,w praktyce można uśmiercić drzewo jest to dość sadystyczna i z faktu,że jest to forum poświęcone rośliną nie będę jej opisywał. P.S.metoda ta dotyczy drzew rosnących na prywatnych posesjach