gula1708

jeszcze nie jest tak źle jak myślałam, muchołowka wygląda ciekawiej gdy tak gęsto rośnie. Jezeli juz koniecznie chcesz przesadzić to poczekaj do wiosny.

tak, te "wywinięte" pułapki są zużyte ale nie obcinaj ich czy coś, teraz dostarcza energii z procesu fotosyntezy

ja usłyszałam od kolegi który nie wiedział ze hoduję owadożery, ze kiedyś jego kolega mial roslinke do ktorej wlozyl palec a ta zatrzasnela zęby na nim (kolega twierdzil ze to byla rosiczka ale pewnie chodzilo o mucholowke), kumpel zarzekal sie ze coś sie zaczelo dziac z tym palcem. Innymi slowy probowal mi wkręcic ze sie rozpuscił

laden roslinki, zwlaszcza ta ostatnia kapturnica

jezeli nie masz iemi do kaktusow to zamiast ziemi kwiatowej lepiej zastosowac zwykla ziemie, taka z pola nalezy ja wczesniej wypiec w piekarniku przez chwilke. Pamietaj ze ziemi ma bys mniej niz piasku i zwirku.

kazdy zywy kamien ma korzenie, nawet malutkie siewki maja korzenie i to tak dlugie jak dorosle okazy sa one jedynie bardzo cieniutkie. Na zdjeciu jest siewka (tak mi sie wydaje) i odwrocona tak ze nie widac korzenia. AA no i taka moja dobra rada( wynika z wlasnego doswiadczenia) zywe kamienie podlewa sie baaaardzo rzadko, raz na 1,5 miesiaca mala ilosc wody calkowicie wystarczy inaczej predzej czy pozniej zgnija. No i radze Ci go przesadzic do innej ziemi bo on rosnie w torfie a nie powienien, najlepiej sam zrob mieszanke prawie czysto mineralna (one to lubią) a wiec piasek, zwir i ewentualnie troche ziemi do katusow.

Bron Boze, żadna ziemia do kwiatów, fakt mala ta warstwa ale ma byc torf ! nie rozumiem po co wogóle przesadzalas muchołowke? nie jest jakos bardzo rozrosnieta i spokojnie mogla sobie rosnąc w nizszej i mniejszej doniczce. Co do podlewania to dobrze orbisz ( do podstawaka i destylka) miejsce roslinki tez wporzadku. Roslinka fajna tylko dlaczeo wszystke pulapki ma pozamykane szczelnie? czyzbys ja "troszke" podkarmiła? a co do rodzaju tej mucholowki to ciezko mi powiedziec, jest wogole niewybarwiona... a glona lepiej usun lyzeczką

tak, to torf. Plesni ja tam nie widze, jezeli chodzi CI o to biale wokol doniczki to jakies wykwity(podlewanie kranową?). terazpodlalam go lekko destylko i troche spryskalam

ok, dzisiaj dotarł do mnie dzbanecznik. Nie wyglada tak zle jak myślałam ze bedzie wyglądał. Narazie stoi na parapecie okna na podstawce, ale jutro lece po keramzyt do niego ma fajne małe dzbanuszki ale czuję ze przez aklimatyzacje nie bedzie niedługo ani jednego Zrobiłam mu zdjecia, mysle że są bardziej dokładne niz te wcześniejsze. Czy ogólna kondycja roslinki jest dobra?

Do mojej kolekcji dolączyla dzisiaj kolejna muchołowka. Z niemieckiego OBI ;P oczywiscie brak informacji o tym co to za typ ;P na torfie widac równiez glony ale juz ich sie pozbyłam pomozecie mi okreslic co to jest? osobiscie obstawiam ze Red-Green

no wlasnie, zabieram go od niego. Jakos szkoda mi sie go zrobilo (dzbanka) Jednak chyba nie bylo mu tak calkiem zle bo male dzbanuszki ma. A wracajac do pierwszego pytania, to vetricosa czy moze nie? Wiem ze moze byc za maly na identyfikacje ale moze jacys "eksperci" sie wypowiedzą ;P edit:ok Szamanka, pospieszylam sie z tym postem

Witam dzisiaj wygralam aukcje na allegro, jest to mlody dzbanecznik. Pytalam sie sprzedawcy o jakies szczegoly to dostalam odpowiedz ze jest to prawdopodobnie ventricosa. Chcialabym sie upewnic, jak myslicie? I jeszcze jedno pytanie, zaniepokoilo mnie to takie biale wokoldoniczki wewnatrz, cos jakby wykwity soli czy cos, sprzedawca jednak twierdzi ze to ziemia do dzbanecznikow, czy to mozliwe aby cos takiego powstalo na torfie? http://www.aukcjoner.net/gallery/000392956-.html#I1 <----- zdjecia dzbanecznika ( nie posiadam go jeszcze wiec to fotki sprzedajacego)

jak narazie mam 2 muchołowki, tą większa mam od marca i jest to regular a ta malutka jest ze mną od miesiąca i jest to Big Mouth. I tu mam pytanie, czy tak mała muchołowkę mozna zimowac? Co o nich sądzicie?

co prawda nie znam sie zbytnio na dzbanecznikach ale mysle, ze powodem moze być zbyt mala wilgotnosć powietrza. O ile dobrze pamietam powinna ona wynosic okolo 80-90%

wiec jak widzisz, to czego potrzebuje teraz Twoja muchołowka to sloneczko, sloneczko i bedzie dobrze