moja muchołówka stoi na oknie wschodnim gdzie słońca jest tak średnio przez cały dzień ale nie narzeka i rośnie ale nie wybarwia jej na czerwono. Gdy przenoszę ją na zachód na balkon gdzie słońce ładnie daje to na koniec dnia liście wyglądają na poparzone od słońca a roślina ma żółty odcień. Przed zimą w sumie słońce na balkonie jej nie parzyło ale żółtawa się robiła co w najlepszym przypadku ją pobrzydza. poparzenie wygląda tak że część liści robi się czerwono fioletowa i bez witalności jak pozostałe liście. Te poparzone tydzień temu są wyschnięte obecnie.
I przy okazji przesadziłem ją dzisiaj używając tofu mchowego z piaskiem zalanego wrzątkiem. Czy taki torf nie ma substancji mineralnych, które mogą zaszkodzić?