Wchodze do kwiaciarni:
-Dzień dobry, są jakieś rośliny owadożerne?
-Nie, ale tam moge wam przywieźć rosiczki.
-A muchołowki?
-Nie istnieje coś takiego, te wszystkie owadożerne to rosiczki się nazywają.
Mam podobną sytuacje, mam 6 pędów, z czego z 5 będę już za kilka tygodni nasiona zbierał. Jak mi dużo wykiełkuje, będę po 50gr , albo po 1zł sprzedawał.
Z misiąc temu przeczytałem, ten temat i zrobiłem sadzonke liściową. Dzisiaj odkrywam folię, patrze, a tu rośnie sobie taka mała muchołówka. Czyli się udało!! :D Tylko jest tam troche pleśni , więc chyba przesadze do innego torfu.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.