Skocz do zawartości

Cephalotus

Administrator
  • Liczba zawartości

    4082
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Cephalotus

  1. Myślę, że jeżeli dobrze ją zabezpieczysz, to da radę.
  2. Tracyi ode mnie jest w 100% mrozoodporna, jeżeli nie ma za mokro. Możliwe, że woli zdecydowanie piaszczyste podłoże, a ponieważ ja zmieniłem wierzch na torf, to sam mam teraz obawy. Zobaczymy, co z tego będzie.
  3. Nawet przy -20°C przez 2 tygodnie, jeżeli nie mają za mokro, to przeżywalność jest bliska 100%. Najczęściej to jakieś incydentalne infekcje mogą sieknąć stożek czy dwa, rzadko całą roślinę. Więc nie obawiałbym się strat, na pewno nie przy tych temperaturach. Niesamowite jest, jak ślicznie potrafi wyglądać torfowisko, jeżeli mrozy nie przekraczają -10°C.
  4. Cephalotus

    Czy to normalne

    Nie widzę nic nieprawidłowego w tej roślinie.
  5. Fajowo to wygląda. Bardzo ładne zdjęcia.
  6. Mnie kiedyś nauczono, że, jeżeli rosiczki z grupy Petiolaris zaczynają tworzyć mniejsze i mniejsze liście, to znaczy, że chciałby wejść w spoczynek. Nie wiem, czy stare, duże liście są tymi pierwszymi, które do Ciebie przyszły i potem wytworzyła się ta piękna rozetka, czy ta rozeta Ci się stale zmniejsza. Dla mnie wygląda, że nowe liście są generalnie porównywalne z tymi starym (nie uschniętymi). Wydaje mi się, że nie wchodzi w spoczynek. Musisz Ty stwierdzić, czy Twoja rozeta się ciągle kurczy czy nie. Ja u siebie zauważyłem, że nagle każdy kolejny liść był wyraźnie krótszy od poprzedniego. Wyciągnąłem doniczkę z wody i pozwalam podłożu powoli wyschnąć. Nigdy wcześniej nie robiłem czegoś takiego. Nie wiem, jak długo to ma potrwać, czy ta pora teraz to dobra pora. U mnie rosła latem. Niektórych roślin szkoda jest stracić. Ja też na wszystko nie mam czasu, dlatego minimalizuję niezbędną ilość uwagi, jaką muszę poświęcać tym roślinom grupując je w większe doniczki i traktuję jednakowo.
  7. Wiesz, wymieniasz D. peltata i próbujesz przyrównac do D. gigantea a D. paradoxa do innech z grupy. Gdyby było, tak, jak chcisłbyś, żeby było, to D. paradoxa i np. D. falconerii byłyby równie powszechne, a tak nie jest. Niestety, są rośliny bardziej tolerancyjne w grupie, jak D. peltata, D. ayriculata, D. paradoxa czy D. roseana i są zdecudowanie nietolerancyjne i mogę Ci powiedzieć, że D. gigantea do nich nie należy. Nigdy nie miałem D. fulva, ale straciłem D. falconerii, bo miała za mokro w spoczynku. Co akurat jest super zrozumiałe, bo ma takie trochę bulwiaste korzenie spichrzowe i to ewidentnie świadczy o przystosowaniu do wysychania, skoro roślina robi zapas wodny. Byłem w szoku, jak ją odkopałem, bo nigdy czegoś takiego nie widziałem. Jak wejdzie Ci w spoczynek, to zmniejsz jej wilgotność podłoża. Nie ćwicz z nią czegoś, do czego zdecydowanie nie jest przystosowana. Szkoda tracić roślinę, jeżeli jej uchowanie zależy od zaprzestania podlewania, które jest jeszcze łatwiejsze, jak podlewanie. Nie wiem, jak zachowa Ci się D. fulva, ale nie jest tak pospolita, jak D. paradoxa, a to już powinno Ci o niej coś powiedzieć. Masz fajne gatunki, zadbaj o nie, będą Ci ładnie rosły.
  8. Niektóre rosiczki bulwiaste lepiej zniosą brak spoczynku lub taki niepełny, jak część pigmejek. Niektóre mogą, ale nie muszą mieć spoczynku, podczas, gdy niektóre bezwzględnie muszą miec spoczynek. Dlatego jednak dla bezpieczeństwa dawałbym im ten spoczynek. D. gigantea rośnie olbrzymia z czasem. Jeżeli nie dasz jej letniego spoczynku, to Ci zgnije. Dlatego, gdy będzie cieplej, a roślina zacznie zamierać, powolutku musisz, wysuszyć podłoże. Będzie Ci szalenie trudno uprawiać gatunek, którego bulwy potrafią i do 3 cm dochodzić. Ostatecznie może wymagać dużej doniczki, bo w natyrze może schodzić bodajże na pół metra w głąb. W uprawie chyba nie osiąga swojego naturalnego potencjału.
  9. Ciekawe, a dokładniej kiedy zwykle ma to miejsce?
  10. Jest dokładnie tak, jak napisał @Pawianus. Wychodzi na to, że to światło będzie decydującym czynnikiem powodzenia w uprawie rosiczek bulwiastych. A pamiętam, jak kolega trzymał D. peltata na parapecie i ta weszła w spoczynek w środku lata. Spoczynek nie jest taki dramatyczny. U mnie, jak D. stolonifera zaczęła już powoli zamierać, straciła rosę i ewidentnie zaczęła zasypiać, to wylałem wodę z podstawki i pozwoliłem podłożu wyschnąć. Jak działo się za szybko, to spryskałem trochę wierzch, żeby opóźnić wysychanie głębszych warstw. Potem, jak wyschła tak bardzo, że z wierzchu było suchuteńkie, zamknałem doniczkę w worku strunowym. Wilgotność była, ale szczątkowa. Nie odkopywałem bulw, ale potem sprawdziłem, że zeszły do połowy doniczki, co jest płytko, może dlatego, że miały mokre podłoże we wzroście i powolne wysychanie. Część bulwiastych i tak potrafi zejść głęboko z nowymi bulwami, nawet do wody w podstawce. No takie gatunki trzeba poznać, odkopywać i sadzić płycej. Obecnie zamówiłem zestaw do kolejnych eksperymentów, spokojny, że sobie już z nimi poradzę: Drosera basifolia Drosera lunata Drosera rupicola red Drosera indumenta Drosera andersoniana Drosera rupicola Drosera huegelii Drosera gigantea Drosera praefolia Drosera squamosa Jeżeli ktoś ma warunki do zimowania muchołówki, to tylko mocne światło dzieli go od cudownych bulwiastych. D. stolonifera dostała torf z perlitem, bo tak przyszła do mnie i super sobie w tym radzi. Ale teraz zrobiłem mieszankę z dodatkiem piasku. Nie sądzę, aby to miało duże znaczenie. Gdybym miał więcej miejsca, uprawiałbym ich więcej. Może w przyszłości wygospodaruję przestrzeń na 15-20 doniczek, na razie mam na 12 plus U. menziesii. @Pawianusdalej uprawiasz rosiczki bulwiaste?
  11. Wygląda dobrze, idzie też ocieplenie, a -5°C nie zrobi żadnej krzywdy. Osobiśnie zastanawiałem się nad jednym, co by się stało, gdyby poprystać rośliny wodą w trakcie mrozu? Gdyby je tak zsopelkować. W sumie nie mam na czym specjalnie ćwiczyć w gruncie. A przemarzanoe najczęściej dotyczy korzenia i stożka, a nie liści.
  12. Śliczna! Jest tak dużo bulwiastych, że szok. Ich wysiew jest ciekawy, bo trzeba nadiona uprażyć latem w aucie, najlepiej w około 60-70°C... sam musiałbym to wypróbować kiedyć. Ja sobie właśnie kupiłem zestaw rosiczek bulwiastych. Sprawdziłrm, że moje warunki są odpowiednie, a wszystko rozbijsła się dotąd o światło. Juz wiem, że jest odpowiednio mocne. Już wiem, że U. menziesii to jest banał, jeżeli się zrobi dobre podłoże i ma odpowiednio mocne światło. Gdy się wreszcie zrozumie daną roślinę, to staje się banalna. Teraz tylko muszę na spokojne znaleźć czas i poopisywać całą zdobytą wiedzę, żeby mogła służyć innym.
  13. D. Andromeda wygląda super. D. neocaledonica też. Pamoętaj, że D. neocaledonica zimą powinna mieć chłodniej i suszej, jak latem.
  14. Widać, że jak robi się chłodniej, to ruszają do wzrostu.
  15. Przepięknie to wygląda i wszystkie takie zdrowiusieńkie. Cudowne!
  16. Bardzo ładne terrarium, aż miło się ogląda.
  17. Ma słabe światło, stąd się nie wybarwia, ale to mu w niczym nie przeszkadza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.