Przesadź ją jak najszybciej. Moje tak wyglądały po powrocie z wakacji jak zostawiłem pod opieką mojego brata. (przelane to mało powiedziane) . Jak będziesz ją przesadzał to wypłukaj dokładnie jej korzenie w wodzie destylowanej. U mnie po takiej operacji rośliny szybko wróciły do zdrowia.
Może byc także inna przyczyna złego stanu twojej muchołowki. Jeżeli zamieszkujesz tereny "niezbyt czyste" deszczówka może zawierac różne związki chemiczne, które teraz "zabijają" twoją roślinę. A co do tego przenoszenia, żeby roślina była ciągle na słońcu to jak Ci to nie sprawia większego problemu to możesz tak dalej robic.
Ja jestem zwolennikiem wynoszenia roślin na dwór, ale jeżeli tak robisz to musisz o nich pamiętac i przed każdym twoim wyjazdem brac je spowrotem do domu
No i oczywiście poobcinaj te czarne części liści takk