geralttee

No tak, tak to jest jak się nie miało szczęśliwie doczynienia z robalami Jak się okazało te białe robaczki po diagnozie za pomocą binokularu są wylinkami mszycy. Są ich całe setki więc wygląda to groźnie - ale są najzupełniej bezpieczne i nieszkodliwe - bo MARTWE .

Nie są to mączniaki ani ziemiórki (nie są to larwy, raczej drobniutkie, długie i cienki muszki o długości ok. 3mm, wyglądają na bardzo lekkie i raczej się nie poruszają, są nimi oblepione ziemia, są też na liściach). Tyle diagnozy ocznej, spróbuję diazolu jak radzisz jak tylko wrócę do KRK postaram się wrzucić foto. Dionaea została odizolowana więc mam nadzieję że to świństwo nie wskoczy na pozostałe...

Witajcie. Rośliny owadożerne hoduję od około 6 lat ale dopiero od niedawna w Krakowie gdzie studiuję i tutaj po raz pierwszy pojawił się problem. Otóż na roślinach i torfie pojawiły się białe robaczki, bardzo małe i cienkie, sprawiające wrażenie raczej nieruchomych. Jedna z moich rosiczek (Drosera anglica) właśnie zdewchła ale nie wiem czy to przez ro biełe coś czy przez mszyce z którymi już się rozprawiłem na reszcie roślin. Czy ktoś z was spotkał się z tym i może pomóc?