Witam. Nie chce tworzyc nowego tematu, a moj problem jest podobny, wiec zapytam tutaj. Ostatnio mojej s. psittacinie zaczely obsychac kaptury. Nie do konca wiem co moze byc przyczyna. Kapturnica stoi na wschodnim oknie i jest doswietlana (sylvania gro lux), doniczka jest zanurzona w wodzie destylowanej do połowy, od czasu do czasu ja zraszam, ale dopiero po zachodzie slonca (oczywiscie destylka), rosnie w mieszance torfu, piasku i keramzytu (4:2:1)... to juz chyba wszystko. Proszę o prady i dziekuje z pomoc.