Kosa1984

Dionaea muscipula 'Shark`s Teeth'

W oczekiwaniu na zdjęcia z wystawy, możecie rzucić okiem na brudne skarpety mojego współpasażera z pociągu. Nie widać na zdjęciu jak bardzo uwalone były jego sofiksy, ale wierzcie mi: były koszmarnie uwalone i śmierdziały. Co to ma wspólnego z wystawą, zapytacie. Chyba nic, ale każda okazja do tego, by powiedzieć "Myjcie się, Rodacy!" jest dobrą okazją. P.S. Podobno w Wietnamie nawet świnie są myte raz dziennie. Dobrze było Was zobaczyć. Szkoda tylko, że tak niewielu. Dzięki i do zobaczenia. Oby szybciej niż za rok.

Na wystawie powinienem zainstalować się w sobotę około godziny 13:36. Wprawdzie zdjęcie mojej paszczy znajduje się po lewej stronie, ale, żeby nie było trudniej, napiszę, iż nieprawda, że nie będę miał na sobie pomarańczowej koszulki Łąki Łan (przy sprzyjających warunkach pogodowych - przy pozostałych żupan). Do zobaczenia w Warszawie.

U siebie stosuję dość sensowną chyba zasadę, że wlewam wodę (przez zraszanie) do liści tych kapturnic, których daszki nie zasłaniają wlotu do wnętrza pułapki. Sarracenie, które mają rozbudowane daszki, bronią się przed deszczem, a takie jak purpurea na przykład łapią ten deszcz bo same nie wytwarzają cieczy trawiennych i właśnie w wodzie opadowej, zgromadzonej przez roślinę odbywa się rozkład ofiar przez drobnoustroje.

Hej. Tak, to ventrata. Różnice w wyglądzie dzbanków wynikają z wieku rośliny, warunków w jakich rośnie. Dzbanki mogą być całkiem czerwone, gdy roślina ma dużo światła. P.S. ventrata to nie gatunek. To krzyżówka.

Owszem, dałem. Przeczytaj jeszcze raz mój ostatni post.

Z pewnością nawet. Innych nie ma. Chyba, że masz takie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Mucho%C5%82%C3%B3wka_szara .

Nie musi. Oczywiście taki jest lepszy, ale skoro Sensej dał zakwitnąć już tej muchołówce (a nie ma innej kwitnacej) to dlaczego nie miałby zapylić? Sensej, będziesz miał nasiona z samozapylenia. Może trochę gorsze jedynie.

Zdjęcie zrobiłem kilka dni przed wystawieniem do konkursu. To już nie jest "coś nowego"?

Gekon, rozwiązanie z numerami jest bez sensu. Zobacz; do konkursu wystawiłem zdjęcie 'Sawtootha'. Wcześniej opublikowałem je w swoim temacie. Czyli autor już nie byłby anonimowy bo wcześniej pokazałem to foto. A gdybym pokazał zdjęcie przed konkursem, gdyby był taki zapis, jaki proponujesz to co byś pomyślał?

+ http://www.rosliny-owadozerne.pl/Sprzedam-f112.html

Nie. To też chwast. Co do pozostałej części - odsyłano Cię już do googla i lektury forum. (Rośliny których nasiona masz nie powinny rosnąć w terrariach). P.S. Jeśli tafla szkła została postawiona tydzień temu to stoi tydzień.

Heldros - spoko. Nie zostałeś oszukany.

"Na pewno" i "podobne" to jednak sformułowania o odmiennym stopniu sprawdzalności. Pewnie jakieś 30% roślin w wieku pięciu dni jest podobnych do kobei pnącej, konopi indyjskiej i czego tam jeszcze. Pamiętaj, że takie niewielkie chwasty potrafią wyrastać i może te wyrosłyby nawet, gdyby autor tematu nie wysiał nasion. Podlewaj to, obserwuj, może pojawią się inne rośliny (owadożerne), czego życzę.

Komentarze w przypadku nasion są dowodem jedynie na nieostrożność ludzi. Sam dostawałem komentarze w dwa dni po wysłaniu nasion. Ludzie wystawiali mi komentarz bo dostali nasiona szybko. Nie czekali co wyrośnie. Wyrastało oczywiście to, co miało wyrosnąć, ale gdybym sprzedawał im pestki kiwi to co? Nie ma przecież możliwości edycji komentarza.

Mylisz się. Rośnie bardzo szybko. Przynajmniej w porównaniu do roślin owadożernych, do których z pewnością się nie zalicza. Na to czy nie ma już kilku identycznych tematów w tym samym dziale. Przepraszam za uszczypliwość, ale serio jest tego sporo. I rada ode mnie - nasiona/rośliny kupuj na forum, a nie od cwaniaków na Allegro. Oczywiście są tam i uczciwi sprzedawcy (też zdarza mi się coś tam sprzedać), ale jak nie wiesz którzy to są to masz totolotka. Pokaż nam zdjęcia tych nasion, jeśli nimi dysponujesz.

Dionaea muscipula 'Sawtooth' Sony DSC-W520

Jeśli zdecydujesz się na insektycyd, unikaj Provado. Sam go kiedyś polecałem bo pięknie mi zwalczył tarczniki na kapturnicy i muchołówce. Kiedyś potraktowałem nim też regię i dzbanecznika, które przyszły do mnie ze szkodnikami. Rośliny padły w ciągu dwóch dni. Mój wniosek, może niepełny, że środek ten to prawdziwy kozak (z tarcznikami radzi sobie świetnie), ale nie wszystkie rośliny mogą go znieść. Widać po kapturnicy na pierwszy oka rzut, że ma tkanki bardziej wytrzymałe niż rosiczka np. Choć ktoś używał tego środka do ochrony dzbanków (maklerw chyba) i wszystko było dobrze. Nie zastosowałem zbyt dużego stężenia z pewnością bo jest to gotowy do użycia spray.

Jeśli w ciągu ostatnich trzech tygodni było u Ciebie mało słońca to przeprowadź się do Polski. Wszystko powinno być dobrze. Bulwa wygląda na zdrową.

Dzięki. Jeszcze ostatnia: 'Juthatip Soper'. Wszystkie już zapylone. + 3 dni:

Sarracenia purpurea venosa Sarracenia leucophylla x 'Mitchelliana' Dionaea muscipula 'Sawtooth'

W takiej reklamówkarni nie ma co martwić się o infekcje grzybowe bo rośliny nie pożyją wystarczająco długo, żeby te ich dotknęły. Ugotują się przy obecnych temperaturach w ciągu jednego dnia. Pomysł z kosmosu zupełnie.