pepton

tylko że te dwa wiatraki będą się wolniej kręciły, więc po co kombinować podłącz jeden i tak da ci taki przepływ powietrza jak dwa na jednym zasilaczy - przynajmniej ja tak miałem

doniczka ma 15 na 15 cm więc raczej spora

czy słyszeliście coś na temat korzeni powietrznych u heliamfor, moja Midoxa wypuściła coś takiego: chciałem dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat, gdyby ktoś miał jakieś informacje to chętnie się zapoznam a tak na marginesie, czy wasze helki wypuszczają takie korzenie

zestaw: zrób to sam, i elektryczne zabawki - coś szykownego sypnij jej markowe perfumy 1500 - powinno wystarczyć

http://www.rosliny-owadozerne.pl/index.php...c=13766&hl=

nie martw się marrom, może wskoczysz do mojego przedziału to nie będziesz sam

wczoraj miałem 14,5* C w nocy - ale w największe upały temp spadała min do 17* - ogólnie zauważyłem że temperatura spada o jakieś 7* w stosunku do tego co jest na zewnątrz terra "na ile?" - rozumiem że chodzi ci o czas, tutaj sprawa ma się tak że jak wsadzę butle o 20:30 to temperatura zaczyna znacznie rosnąć dopiero jak wychodzi słoneczko (dzisiaj jak była chłodniejsza noc to jak wyciągałem butlę około 7 to był w niej jeszcze lód)

upały się skończyły więc pora na wnioski - temperatury w najgorętsze dni sięgały ponad 30* - najgorzej zniosła to pulchella (nie licząc midoxy i cefala które padły na jakiegoś rodzaju zgniliznę korzeni, przypuszczam że wywołały ją grzyby które rozwijały się dzięki zbyt wysokiej temperaturze podłoża) a tak poza tym to wszystko zdaje się rosnąć w miarę dobrze, doszli też nowi mieszkańcy między innymi: heterodoxa heterodoxa x ionasi chimantesis

no to jeszcze jedna osoba

pozostałe 20% obstawiam na x gentle

Nepenthes alata polska nazwa to Dzbanecznik uskrzydlony a u tego "modela" żadnych skrzydełek nie widzę (skrzydełka to takie dwa coś jak "pióropusze" wzdłuż dzbanka), na moje oko to x ventrata

nie wierzę że w na całym forum są tylko 3 osoby zainteresowane polepszeniem losu swoich roślin - nadal poszukujemy 2 chętnych na 50g TRIANUM-P

jeszcze dwie osoby

Poszukuję trzech osób chętnych do zakupu preparatu TRIANUM-P (po 50 g) do podlewania roślin, preparat zawiera zarodniki pożytecznego antagonistycznego grzyba Trichoderma harzianum T-22 - rozpowszechniony wśród hodowców na zachodzie. TRIANUM-P zwiększa odporność roślin na stres wywołany chorobami, brakiem optymalnego odżywiania i nawadniania lub niesprzyjającymi warunkami klimatycznymi, zwalcza też grzyby chorobotwórcze. dla chętnych kilka informacji o produkcie: http://www.trianum.pl/?trianum-p-%28wdg%29,10 http://e-koppert.pl/69,trianum-p-0-25-kg.html i o samym grzybie: http://trichoderma.iwarz.pl/?d=informacje_...erma&id=117 a teraz pora na konkrety (TRIANUM-P 250g) 270,00 + 20,00 zł koszt przesyłki czyli cena za 50 g wyniesie 58,00 zł przesyłka do was wg cennika poczty poszukujemy wspólników gdyż środka nie można dostać w opakowaniach mniejszych niż 250 g jeśli ktoś znajdzie środek w niższej cenie to proszę o linka jeszcze jedna uwaga organizacyjna, jeśli będzie więcej chętnych środek pójdzie do tych którzy pierwsi zrobią przelew (z doświadczenia wiem że rezerwacje źle się kończą) lista chętnych: - ja czyli pepton - sativ - pomysłodawca - fly guy - twargor

ten pływacz rósł w terra więc bezpośrednie słoneczko mu raczej nie pomoże, co do podłoża to musieli przesyłkę położyć na poczcie pod czymś ciężkim, spróbuj delikatnie rozluźnić zbity mech tak mniej więcej aby wypełnił całą doniczkę - no i pozostaje czekać - widzę że pomimo tylu dni w kopercie nie wdała się pleśń więc nie jest źle - podlewany był obficie od góry, ale jak postawisz w podstawce z wodą to też będzie się dobrze czuł, a tak nawiasem mówiąc to tej rośliny nie trzeba ratować - poza zbitym mchem i trochę przygniecionymi liśćmi nic jej nie dolega

to jest purpurea - nalej wody do podstawki ze 2 cm - nalej wody do kielichów tak z 1/3 wysokości będziesz miał pewność że nic ci nie uschnie, a tak nawiasem mówiąc to ekstra wygląda i jeszcze jedno: te żaluzje to bym podciągną żeby więcej słońca miała

testu na roślinach których dotkną problem zrobić nie mogę ponieważ zeszło się im z tego świata, a mianowicie był to młody cefal (1.5 roku) oraz niewielka h.midoxa, zarówno w przypadku cefala jak i helki przebieg ostatniej fazy choroby był błyskawiczny, obydwa egzemplarze padły w przeciągu doby, być może nie zauważyłem początkowych objawów - moje dociekania na temat środków grzybobójczych mają na celu zapobieżenie rozwoju podobnych chorób u pozostałych egzemplarzy, nutans na którym zrobiłem próbę jest to po prostu podwójny egzemplarz w mojej kolekcji jeszcze ciekawostka co do helki - rosła w pojemniku razem z kilkoma innymi egzemplarzami - żaden z nich nie wygląda na porażony chorobą, być może padła bo była najsłabsza tak czy siak teraz pozostaje czekanie -czy jeszcze coś padnie -jak podziała fungicyd plan działania mam taki a) jeśli jeszcze coś padnie przesadzam wszystkie rośliny do nowego podłoża b) jeśli nic nie padnie robię profilaktyczne kąpiele w Previcurze jeszcze jedna sprawa- helka rosła w mieszance torfu i perlitu 1:1 zaś cefal w martwym torfowcu, nasuwa się jeden wniosek: grzyb nie jest kapryśny co do podłoża edit niestety nie zrobiłem fotek porażonych roślin ale wyglądały jak w tym temacie: http://www.cpukforum.com/forum/index.php?showtopic=41391

zabieg wykonany (roślina została wstawiona do roztworu na ok 3 minuty) a tak wygląda w dniu wykonania zabiegu: - jak myślicie po jakim czasie będzie można powiedzieć że roślinie nic złego się nie dzieje (chyba 10 dni wystarczy?) dzięki kosiarz za wypowiedź

no to siup jutro próba na h.nutans środek:Previcur Energy 840 SL stężenie: 0,2% sposób podania: podlanie przez podsiąkanie jeśli kogoś będą interesowały efekty chętnie się podzielę spostrzeżeniami

no ten Previcur z opisów to właśnie to co mi potrzebne a ty Marrom stosowałeś to cudo

ulotki też potrafię czytać chodziło mi raczej o konkrety, jak fungicyd działa na system korzeniowy w praktyce, czy nie szkodzi więcej niż pomaga, czy miał ktoś do czynienia ze zgorzelą systemu korzeniowego itp - może ktoś ze starszyzny się wypowie z góry dzięki

czy ktoś z forumowiczów używał topsinu do odkażania podłoża - głównie chodzi mi o mix torfu i perlitu, dodam jeszcze że chodzi o doniczki w których są już rośliny, głównie helki - jakiego stężenia użyć 0,05%, czy może jeszcze słabszego - jak to zrobić technicznie (zanurzyć doniczkę w roztworze czy spryskać porządnie po powierzchni) no i pytanie bardziej ogólne do hodowców helek (i nie tylko)- czy używaliście środków grzybobójczych (topsin, amistar) jeśli tak to na jakie objawy w jakich stężeniach, i jakie skutki dała "terapia"