jakiś czas temu podzieliłem swoją skromną kolekcję na dwa terra a oto jedno z nich:
wymiary: 60x40x50 (50 wysokość), obecnie nie doświetlane, stoi na parapecie od strony wschodniej (słońce od 6 do 11:30), temperatury - dzień max 30*, noc min 15* (chłodzone w bardzo prosty sposób - na noc daję do środka butle po mineralce z lodem, w dzień jak słonko przygrzeje włącza się nadmuch powietrza z zewnątrz sprzężony z nawilżaczem), zraszanie ręczne - nieregularnie, wilgotność między 80 a 99% - raz czy dwa mierzona higrometrem elektronicznym a elektronika jak wiadomo nie lubi wilgoci więc nie wiem czy pomiary były prawidłowe
a oto niektórzy mieszkańcy:
h.pulchella
h.heterodoxa x nutans
kępka h.heterodoxa x minor
h.nutans - nowy nabytek, widać różnicę w kolorze między nowymi a starymi liśćmi
Utricularia reniformis
n. gymnamphora - wypuszcza mnóstwo małych dzbanków - tylko czemu małych? - jakieś pomysły?
no i całość
nie jest to jakaś wyrafinowana kompozycja ale myślę że na tym przykładzie widać że gatunki górskie nie są tak ciężkie w hodowli jak się niektórym wydaje
proszę o komentarze i sugestie
(a tak przy okazji czy możecie podać gatunki małych dzbaneczników nizinnych)