pepton

popatrzyłem, pomyślałem i stwierdziłem że też tak chcę a oto efekt: góra od lewej = purpurea>psittacina>farnhamii>nie wiem co dół od lewej = flava>mitchelliana>purpurea>oreophila nie mogłem nigdzie dostać keramzytu, więc na dno dałem węgiel drzewny (do grilla) ciekawe co z tego będzie w torf włożone są kawałki rury PCV(z nawierconymi otworami) do sprawdzania poziomu wody, zdaje się że ktoś już to opatentował a wymyśliłem jeszcze że jak rosiczki przekwitną to trochę zasieję w skrzynkach

można by się z tym towarzystwem na początek skontaktować i dowiedzieć czy mają jakieś pozwolenia na osuszanie terenu, nie jestem znawcą tematu ale wydaje mi się że nie możesz sobie iść do lasu i kopać jakieś dziury, a jeśli w dodatku jest to teren jakiegoś parku to grozi za to kara

a widziałeś to http://icps.proboards.com/index.cgi?board=...amp;thread=1174 raczej jako ciekawostka bo klimat nie nasz

dorzuć calycyfidę, szybciej zakwita, i łatwiej rozrasta się w keramzycie a do tego nie gryzie się z longifolią, przynajmniej u mnie

nie wiem jakie gruczoły posiadają dżdżownice ale powiem wam że potrafią urosnąć całkiem duże, kiedyś znalazłem co najmniej 15 cm okaz w doniczce, a taka sztuka to już by chyba przeszkadzała roślinie a co do co2 to przecież rośliny same go wytwarzają - zdaje się nocą kiedy pobierają tlen z atmosfery

a możesz napisać jakie masz oświetlenie u helek, ile czasu doświetlasz i jaką powierzchnię, ekstra roślinki - pozazdrościć

Ja podobne cudo kupiłem w castoramie (ta folia ma zastosowanie w centralnym ogrzewaniu) dodam jeszcze że nic się nie odlepia i nie zmatowiała.

no mi nie przeszkadzają, problem polega na tym że jeśli rosica coś złowi a to "coś" zapleśnieje to wtedy może to przeszkadzać cefalowi

Po zimowaniu w doniczce z cefalem wyrosło mi kilka rosiczek, i teraz pytanko do was jak myślicie zostawić czy usunąć ?

ano tego gościu że u mnie w takim samym zbiorniku jest ok 30 C, z tym że przed południem a okno jest od strony wschodu, nikt ci nie docina gościu, pomyśl o zakupie nowego termometru (chyba że chcesz ugotować tą helkę)

Ponadto nie wieżę żeby na południowym parapecie w południe było w terra tylko 25 C, jeśli nie ma Cię wtedy w domy to poproś kogoś z domowników żeby sprawdził, założę się że jest ponad 30

Wydaje mi się że taniej będzie kupić mały agregat prądotwórczy np takie coś http://www.allegro.pl/item984558286_agrega...rotec_800w.html

Kalkuluje Ci się robić chłodzenie w tak małym terra, ja na twoim miejscu pomyślałbym o czymś większym.

Dzięki Jaras za wyczerpującą odpowiedź, jako ciekawostkę dodam jeszcze że wystawiłem wczoraj exoterra za okno i pokazał coś na oko około -10%. Powodzenia w dalszej hodowli.

Czy możecie się podzielić waszymi doświadczeniami z higrometrami, ja do tej port używałem exoterra mam 2 sztuki ale nigdy nie porównywałem ich działania, wczoraj dostałem elektroniczny firmy TFA no i postanowiłem je porównać. Jak myślicie który działa prawidłowo, dodam jeszcze że terra ma zaklejoną górną siatkę i w 3/4 dolny wlot powietrza.

Zauważyłem że wszyscy używają świetlówek T8 lub T5 (ja zresztą też) a co powiecie na zestaw z gady-gady http://www.gady-gady.pl/foto/sklep/maxi/tn...do%20roslin.jpg czy ktoś coś takiego stosuje? Jeśli tak to proszę napiszcie jak się sprawuje.

Mam ten sam problem, wydaje mi się że przyczyną jest wysoka temperatura, jeśli terra stoi na parapecie a masz możliwość to przestaw je tak aby słońce zbytnio go nie nagrzewało, ja niestety nie mam takiej możliwości, co nie zmienia faktu że mniej wymagające dzbanki i u. calycyfida rosną dosyć ładnie. A tak nawiasem mówiąc gdybym miał wilgotność jak u Ciebie to nie zawracałbym sobie głowy żadnym terra.