Jaras

Zazwyczaj jak o czymś myślę, to po kilku dniach zaczynam to realizować Na chwilę obecną widzę same plusy z używania dwutlenku węgla, a jeśli takowe są to dlaczego by tego nie zastosować? Jeśli rośliny zamknięte w terrarium mogą na tym zyskać, to jestem na tak

Z tego co znalazłem w sieci, dla dobrego wzrostu roślin zaleca się ok. 1600ppm, czyli 0,16% CO2 w powietrzu. Dla przykładu moje paludarium ma 1638L i aby uzyskać stężenie 0,16%, musiałbym jednorazowo wprowadzić ok. 2,62L CO2 do wnętrza. Jak wiadomo, rośliny zużywając dwutlenek węgla zmniejszają jego stężenie więc jednorazowe wprowadzenie powyższej ilości utrzyma się tylko przez pewien czas. Bez miernika raczej nie da się tego dokładnie kontrolować. Sądzę, że na początek można spróbować powtarzać ten zabieg 2 razy w ciągu doby, w czasie w którym doświetlane są rośliny. Po pierwszych efektach, można zwiększyć do 3 razy.. Gaz z 1,5kg butli po rozprężeniu ma ok. 700 L, więc dzieląc to przez ilość dziennej dawki, daje niezły wynik

U mnie z Hartmannem było różnie. Pierwszy worek był średniej jakości. Drugi kupiony w zeszłym roku o dziwo nie sprawia żadnych niespodzianek. Kilka miesięcy temu zastosowałem go do mieszanki dla dzbaneczników i sprawuje się rewelacyjnie. Kupuję w zwykłym ogrodniczym. Nie ma nawet problemów z zamówieniem większej ilości przez sklep.

Chuchać to mogę tylko pod wpływem.. Nie chcę bawić się w żadne wynalazki typu "bimbrownie" itp.. Jedyny rozsądny wybór to butla + reduktor + elektrozawór z dławikiem. Koszt znaczny, ale jak wiadomo zabawa z owadożerami do tanich nie należy Kolejna sprawa to nabijanie butli. Niedaleko mnie znajduje się firma zajmująca się gaśnicami i m.in. CO2. Tylko w chwili obecnej nie mam pojęcia, czy napełniają na miejscu, czy zajmują się tylko wymianą.

Mam na myśli tylko i wyłącznie terraria . Z tego co zauważyłem, również wśród amatorów konopii CO2 jest dość popularne, więc pomysł z użyciem tego do naszych celów mogłoby również przynieść jakieś rezultaty. Rozprowadzenie gazu po terrarium to najmniejszy problem. W tej chwili chcę się zorientować, czy wywalenie 300 zł nie pójdzie na marne Wiecie na jak długo starcza taka 2L butla gazu?

Witam. Chciałbym się dowiedzieć, czy ktoś z was używał/używa dwutlenku węgla w swojej hodowli i z jakim skutkiem? W sieci jest mnóstwo tematów z zastosowaniem CO2 w akwarystyce, ale mnie interesuje zastosowanie tego na owadożerach.

Latem miałem najazd wróbli. Kąpiąc się między doniczkami narobiły dziur w foli. Pół biedy jeśli doniczki stoją ciasno jedna obok drugiej tak jak to jest pokazane na zdjęciach. Tak miałem w jednej skrzynce. W drugiej niestety było troszkę luźniej

Fajne do czasu aż ptasiory zrobią sobie sadzawkę między doniczkami i folia pójdzie się... Przerabiałem podobny patent, ale nic nie zastąpi plastikowych kuwet.

http://www.flytrap.pl/technika-w-hodowli-r...ii-elektrycznej Koszt 1kWh zależy od dostawcy energii. Na rachunku powinieneś mieć wyszczególnione wszystkie opłaty (w tym za przesył).

Klej neopranowy popularnie zwany montażowy Mam nadzieję, że silikon również dobrałeś odpowiedni do poliwęglanu? Jakoś tworzywa sztuczne nie przemawiają do mnie i głównie dlatego, że są trudne w klejeniu. Szkło 4mm przy tych wymiarach dało by wagę ponad 200 kg więc poliwęglan w tym przypadku jest złem koniecznym. Wracając do lampy, jak na 70W powinna dawać o wiele mocniejsze światło :/ W niedługim czasie powinieneś przemyśleć kwestię oświetlenia, bo przy tych wymiarach terrarium, ten zestaw świetlówek na długo nie starczy..

Widzę, że nie było problemów z prowadnicami? Sztukowałeś je czy udało się kupić na wymiar? Tak zerkam na hqi, nie świeci troszkę słabo? Chyba że rozgrzewała się w tym czasie..?

Po miesiącu użytkowania lamp widać już pierwsze powolne różnice we wzroście roślin. Dzbanki wyprodukowane w tym czasie przez niektóre rośliny są większe, lepiej wybarwione (reinwardiana, thai, sanguinea, echinostoma, rafflesiana, distillatoria, albomarginata, fusca). Nie obyło się też bez lekkich poparzeń - najbardziej widać to na bellii. W tygodniu wezmę się za gruntowne czyszczenie terrarium i cieniolubne rośliny ustawię po kątach. Na razie to początek i dopiero za kilka miesięcy będzie widać konkretne różnice w tym oświetleniu. Bynajmniej wygląda to bardzo obiecująco i na dzień dzisiejszy gdybym miał rozważać zakup oświetlenia do kolejnego terrarium tej wielkości, bez wahania wybrałbym lampy metalohalogenkowe.

Prewencyjnie nic nie stosuję. Zimą doglądam je zazwyczaj co kilka dni i jeśli zauważę coś niepokojącego, wtedy stosuję fungicyd. Z braku dobrej cyrkulacji powietrza sporadycznie pokazywała się szara pleśń. Mam nadzieję że tej zimy będzie lepiej pod tym względem.

U mnie zimownia wygląda zupełnie inaczej No i temperatury są o wiele niższe. W tym roku zdecydowałem się na zastosowanie plastikowych kratek pod doniczki, które z powodzeniem używam w terrariach. Dzięki nim nie ma obawy że pod doniczkami będzie zbierać się woda. Jako że moje kapturnice podczas zimowania nie mają dostępu do światła, postanowiłem obciąć wszystkie kielichy na wysokości kilku cm. Powinno zapewnić to większą cyrkulacją powietrza wokół kłącza i lepszy dostęp dla fugicydów.

Ciężko porównać różnice między lampami wewnątrz i na zewnątrz terrarium z tego względu, że teraz znajdują się niżej o jakieś 25-30 cm. Wcześniej luxomierz wskazywał w najniższym miejscu 3500 lux, teraz jest 4200 (mierzone na środku terrarium). Po bokach wartość jest niższa, ale nie ma drastycznej różnicy. Wiadomo, przy trzech lampach światło było by bardziej równomiernie rozłożone, ale jakoś nie widzę potrzeby dokupienia jeszcze jednej lampy. Z dzbankami jest ten plus, że po bokach mogą rosnąć gatunki wymagające mniej światła. A propos pytania; tak, miedzy szybami są uszczelki z futerkiem a po bokach zwykłe do drzwi o przekroju E.

Wracając do lamp; zmieniłem koncepcję i halopaki powędrowały do terrarium. Obudowy są dość szczelne i obyło się bez paćkania silikonem. Jak na razie lampy pracują bez żadnych zastrzeżeń. Poniżej kilka obiecanych fotek z gotowym oświetleniem.

Po długim czasie oczekiwania wreszcie dotarły końcówki dysz. Nie wiem jakich złączek używają Gady-Gady w swoich zestawach, ale w trakcie montażu okazało się, że połączenie dysz z moimi złączkami było zbyt luźne i pojawiły się nieszczelności. Niestety dysze mają średnicę trzpienia 7,5mm i bez kombinacji z uszczelnianiem raczej się nie obejdzie. Taka mała uwaga dla osób które zdecydują się na zakup. Gdyby nie problemy z uszczelnieniem tego, dysze byłyby rewelacyjne. Mgiełka jest bardzo drobna, unosi się długo po wyłączeniu pompki. Dodatkowo każda z dysz ma własny zaworek, który otwiera się pod ciśnieniem i zamyka gdy ciśnienie spada zaraz po wyłączeniu pompy. Pompka spisuje się również na medal. Bez problemu dźwiga wodę na wysokość 2,5m zasilając przy tym 4 dysze. W niedługim czasie dokupię drugą która będzie obsługiwać mniejsze terrarium. Z programatora zrezygnowałem. Nie widzę potrzeby wydawania kilkudziesięciu złotych dla tak zbędnego gadżetu. Ale z wygody użytkowania jako tako nie zrezygnuję i pompka będzie podpięta pod gniazdko na pilota Pozostało jeszcze troszkę "kosmetycznych" robótek, ale to już w swoim czasie.

Jak terrarium ma stać w pokoju, nie polecam HPS głownie ze względu na pomarańczowy kolor światła. Maklerw, a jaki sens jest wpychać świetlówki które mają niecałe 60cm dł. do terra które ma 110cm długości?

Pieniądze i tak już zmarnowałeś kupując to oświetlenie. Dla takiego terrarium najlepiej zainwestować w świetlówki liniowe. Przy braku funduszy można zadowolić się rówież zestawem T8. Na forum jest tyle informacji na temat oświetlenia że nawet laik wiedziałby co wybrać, ale jeśli komuś nie chce się szukać, to tak bywa..

Jak dla mnie totalne badziewie. Widziałem na YT film z prezentacji tego i nie widzę żadnej rewelacji. Jest to typowy zestaw, który znajdzie popularność wśród osób z brakiem zdolności manualnych, którzy wolą iść na łatwiznę. Poza tym znając tą firmę, to pewnie cena nie idzie w parze z jakością. I nie wiem jak wy, ale ja już wyrobiłem sobie nawyk by omijać produkty Exo-Terra/Hagen szerokim łukiem

A ile to roboty napisać do osoby która to pakowała?

Tak jak pisze fly guy, szkoda w ogóle w to inwestować. Po tym jak padł mój fogger, dałem sobie z tym spokój. Nie pomogła nawet wymiana membrany. Dopóki działa, daje fajny efekt mgiełki i nic poza tym i właśnie dlatego w miejsce foggera zamontuję system zraszający.

Generalnie w terrarium mam mieszaninę nizinnych i pośrednich. Z tego co wiem, nizinne poradzą sobie bez dogrzewania. Fly guy trzyma kilka nizinnych w piwnicy więc tym bardziej u mnie powinny dać radę. Jeśli się mylę, zawsze mogę wrzucić kabel grzewczy. A prowadnice kupiłem na allegro. Niestety nie pamiętam już od kogo..

Oczywiście świetlówki są "niższe" niż oprawy halogenów, co czyni je bardziej funkcjonalnymi. Tylko pytanie ile świetlówek musiałbym mieć na wysokości 140 cm by małe rośliny znajdujące się na dnie terrarium dostały odpowiednią ilość światła? Obecny zestaw świetlówek (4x24W + 2x39W zawieszone na różnych wysokościach) niestety nie jest wystarczający, a dokupienie kolejnych mija się z celem. Właśnie dlatego wybrałem HQI. Halopaki razem z pałąkiem mają ok. 20 cm. więc nie jest tragicznie. Na próbę dałem je na szybę z prowizorycznym dystansem. Światło rozchodzi się bardzo ładnie po całym zbiorniku, jest bardziej naturalne niż w przypadku świetlówek co za tym idzie zieleń jest bardzo soczysta. W najniższym miejscu luxomierz wskazuje 3500 lux więc i tak jest lepiej niż w przypadku świetlówek Chyba dam sobie spokój z wpychaniem lamp do wnętrza terrarium. Na chwilę obecną jestem bardzo zadowolony. Zdjęcia oczywiście będą gdy już wszystko będzie gotowe Na razie fotki poglądowe: Cień na rośliny rzucają zawieszone zestawy T5, więc nie brać tego pod uwagę

Sam jestem ciekaw jak całość sprawdzi się w praktyce i to nie tylko pod kątem wzrostu roślin, ale również działania samych żarników. W teorii powinny działać ok. 3 lat na układzie elektronicznym. Jeśli to prawda, eksploatacja HQI będzie o wiele tańsza niż typowych zestawów ze świetlówkami liniowymi. Pomijając oczywiście koszt zakupu całego zestawu Na razie mam dylemat jeśli chodzi o montaż samych obudów. Halopaki posiadają stopień ochrony IP44, co troszkę dyskwalifikuje je do umieszczenia wewnątrz terrarium. Niby mają jakąś uszczelkę na przedniej szybie, ale nie dolega ona zbyt dobrze, więc raczej nie uchroni żarników przed wilgocią. Tak więc chyba najlepszym rozwiązaniem będzie umieszczenie ich na górnej szybie.