Mogę opisać N.sanguinea i N.ventriciosa
* gatunek- Nepenthes sanguinea
* jak długo roślina rośnie w warunkach parapetowych- Około 2 lata, gdy ją kupiłem (wrzesień/październik) miąła 4 liście i 3 dzbanki
* czy roślina była przyzwyczajana do tych warunków czy też pochodzi od hodowcy który w takich warunkach trzymał tą roślinę- kupiłem ją w zwykłym ogrodniczym w Poznaniu nie daleko ronda Rataje. Aklimatyzacja może trwała z tydzień .
* czy "dzbankuje" a jeśli tak to w jakim okresie- od wczesnej wiosny do późnej jesieni. przez cała zimę wytworzył może z 3 liście bez dzbanków.
* czy roślina jest doświetlana- nie
* miejsce hodowli (kuchnia, łazienka, pokój) z orientacyjną informacja na temat temperatur i wilgotności- Pokój, okno zachodnie, temperatura pokojowa w moim wypadku wynosi 25*C (w porywach 30*C), wilgotność około 50%/60%.
* czy stosujecie dodatkowe zabiegi podnoszące wilgotność powietrza dookoła rośliny- nie
* mile widziane zdjęcie:
* gatunek- Nepenthes ventriciosa
* jak długo roślina rośnie w warunkach parapetowych- około roku
* czy roślina była przyzwyczajana do tych warunków czy też pochodzi od hodowcy który w takich warunkach trzymał tą roślinę- Tak. Poprzedni właściciel trzymał ją na południowym parapecie z matczyną rośliną, na podstawce z keremzytem + jego hodowla dzbanków jest zakryta folią od strony pokoju co dodatkowo zwiększało wilgotność. Aklimatyzacja + zapewne rozrośniecie się systemu korzeniowego trwała około pół roku (koniec lata do początku wiosny tego roku)
czy "dzbankuje" a jeśli tak to w jakim okresie- Od wiosny do ok 2 połowy jesieni (u mojego znajomego od którego mam ową roślinkę tak dzbankował)
* czy roślina jest doświetlana- nie i u mojego znajomego też nie była
miejsce hodowli (kuchnia, łazienka, pokój) z orientacyjną informacja na temat temperatur i wilgotności- Pokój, okno zachodnie, temperatura pokojowa w moim wypadku wynosi 25*C (w porywach 30*C), wilgotność około 50%/60%.
* czy stosujecie dodatkowe zabiegi podnoszące wilgotność powietrza dookoła rośliny- nie
* mile widziane zdjęcie
Tak od siebie- chciałbym się dowiedzieć jak to jest z N.bicalcarata bo chce sobie kupić ale nie wiem czy bez terra da rade.