BlachaSk8

Ja takie coś miałem w D.prolifera i podejrzewam ze od tego mi padła :/... lepiej czymś potraktuj.

Witam! Wraz z Zielonym rozmyślaliśmy nad spotkaniem hodowców roślin owadożernych z Poznania i okolic w celu poznania się, podzielenia doświadczeniami hodowlanymi i generalnie żeby sobie pogadać . Proponowana godzina i miejsce: 20 stycznia 2010(tj. środa) Wejście do starego browaru od strony przystanku tramwajowego "półwiejska" ok godziny 13:00(+/- 10min), gdy wszyscy dotrą wybierzemy się ekipą do puby, kawiarni bądź innego fajnego miejsca (to się jeszcze obmyśli na miejscu). Kto się pisze na ten pomysł? Proszę pisać kto chętny w temacie albo na PW. Jak na razie wiadomo że będzie: -Zielony -Krzysiek1991 -Paola (może) EDIT : Nastąpiła zmiana daty. Czy użytkownikom chętnym na meeting pasuję obecna data. PW albo w poście.

Wiadomo, że zawsze się opłaca bardziej z forum kupować

Lepiej do podstawka nalej wody do połowy doniczki i spokój:D!

Czyli nic się nie stanie jeżeli kapturnica będzie miała zamarznięte podłoże podczas zimowania ??

mogłoby być opisane również kiedy wyjąć i ewentualnie jak postępować z rośliną z in vitro, bądź również ewentualne "skutki uboczne" po wyjęciu rośliny i jak z nimi się uporać.

No właśnie tak śmiesznie jakoś. I jak dla mnie też dziwna z wyglądu ;]

Jeżeli się uparłeś i nie chcesz zimować to pod świetlówkę, bądź energooszczędną ;]!

Witam! Wsadziłem dzisiaj do pseudoterra 4 pływacze, a mianowicie: -Utricularia biloba -Utricularia nephrophylla -Utricularia prehensilis -Utricularia pubescens wszystkie ładnie pięknie posadzone w torfowcu. I ty pytanie-> czy mogę wszystkie stać tak, że co najmniej pół doniczki będzie we wodzie?? Pod świetlówkę myślę żeby również wsadzić Utricularia calycifida i Utricularia longifolia i zrobić z poziomem wody podobnie. Wszystko oczywiście w pseudoterrach będzie zamknięte żeby zwiększyć wilgotność do max, dwa razy w dniu otwierane by przewietrzyć i rośliny są oddalone od świetlówki o jakieś max 23/25- 17-20cm(zależy gdzie która doniczka bo świetlówka kompaktowa ;].

Nie chodzi mi żeby za motyla życia dawać go rosiczkom ><... Rosiczka owinie się i wyssa resztki również z martwej ofiary. Dlatego napisałem, ze dopiero jakby mu padł ><...

A jak nie da rady to zawsze rosiczka się nim może zająć ;]... ja ja widuję martwego, sporego owada typu np motyl to biorę go do rosiczek, bo zawsze to jakiś "nawóz" ;]... No ale jak się da go uratować to oczywiście próbuj ;].

Witam! Zastanawia mnie czy rośliną zaszkodzi jak raz będą pod świetlówka cały dzień, a raz te 7 godzin? Od poniedziałku do piątku doświetlane są od około 17:00/18:00 do 23:00/24:00, a dzisiaj są pod nią już od około 9:00 i jutro też tak mogę zrobić. Czy mogę tak robić czy lepiej żeby roślinki były pod nią regularnie czasowo? Generalnie wstawiłem swoje 3 pseudo terra z D.prolifera i (od dzisiaj) z H.heterodox'ą i 3 gatunkami pływaczy. Helka i D.prolifera mają plastikową górę od pojemnika umieszczoną jakieś 1,5/2 centymetry nad kubkiem w celu wentylacji i z powodu że kielich Heliaphory wystaje już ponad kubek(pod doniczkę u rosiczki i Heliaphory umieściem keramzyt i zalazłem wszystko do połowy doniczki), a pływacze są w plastikowym pudełku o szerszej średnicy przykryte drugim pudełkiem, lecz tutaj porobiłem tylko dziurki w górnym (tak jak co żeby opisać warunki w jakich trzymam ;]).

No są jeszcze Roridule, Byblisy, Genlisea, Darlingtonie z tego co wymieniłeś ... No i jeszcze nie wspomniałeś o Kapturnicach ^^...

Chyba trochę za blisko siebie je wysiałeś ... Chyba że chcesz żeby w kupie rosły ;].

Cóż... znowu moim zdaniem (xD) to raczej i tak i tak dzbanek jeszcze przejdzie aklimatyzacje i utraci te dzbanki z których wylała się woda ... Więc w sumie nie wiem czy jest sens dolewania do dzbanka który i tak uschnie ;]. Chyba, że to jest dzbanek, który po transporcie wyląduję w terra, to już nie wiem jak to na niego wpłynie ;].

A to źle zrozumiałem xD... Ale pomysł żeby tak zrobić z nasionkami nie wydaje mi się i tak głupi

Przeglądając CPUK natknąłem się na to: >>>HELKA<<< Generalnie chodzi mi o pierwsze zdjęcie tj. wykiełkowanie Helki w woreczku strunowym ! Co o Tym myślicie ?? Wiem że pewnie większość już to widziała ale jest to dla tych którzy nie widzieli

Widzę, że nie tylko mi się zrobiło ich żal . Twarog mam tak sano jak Ty odnośnie capensisów xD

A co mi tam:P... Jestem Adrian xD! Zainteresowania: Skateboarding od kilku ładnych lat ;], rośliny owadożerne of corse !, modliszki, patyczaki i straszyki , czasami wędkuję ... I w wolnych chwilach się obijam xD... Zawodowo: uczeń xD!

D.peltata, D.articularia(chyba tak się piszę), D.ramellosa, D.schizandra

Moim ostatnim sukcesem jest to, że w końcu mam kilka parapetowych rarytasów w swojej hodowli i to za nie duże pieniądze . Mówię Tu o: Cephalous fullicularis, Darlingtonia californica, Dioneae Muscipula 'sawtooth' i 'cup trap', jak również Heliamphora heterodoxa . Również mogę zaliczyć do sukcesów szybki wzrost D.m.'cup trap' i pierwszą kształtującą się pułapkę u Darlingtoni . Również do moich sukcesów należy odratowanie P.x Weser ...

BlachaSk8/Biskupice(poznań)/Wielkopolska

Dokładnie takie: >>>KWIATEK<<<

Mhm... To rodzi mi się drugie pytanie... Skąd mogę wytrzasnąć woreczki strunowe xD?? I od razu żeby nie zakładać kolejnej wuchty tematów prosiłbym o napisanie co to za pigmejka bo chciałbym ogłosić a nie pamiętam co to za rosiczka xD... oto link: >>>PIGMEJKA<<<

Jak w temacie. Jak najbezpieczniej, dokładniej, wysyłać gemmae? i jak przechowywać żeby się nie zestarzały?? z góry dzięki za odp.