evulFarmer

Konkret spotkanie, ledwo Nas do autokaru wpuscili Pan nie byl pewien czy damy rade dojechac do Bialegostoku. Nie rozumiem o co mu moglo chodzic Do zobaczenia za rok!

Z tego co mi wiadomo to Witek ze swoimi roslinami sie rozstal.. Nie wiem za bardzo jak jest z labem ale moze tez zamknal sprzedaz owadozerow z in vitro skoro nie mial czasu na hodowle.. Ciezko mi powiedziec, tylko spekuluje.

To tym bardziej trzeba tam byc Szkoda ze tyle trzeba czekac ale bedzie czas zeby kasiorke zebrac ;] Krzycha za chabety i widzimy sie we Wrocku

A kiedy jakies kolejne wystawy poza Gliwicam ? Ja sie juz stesknilem

Mimo kiepskiej pogody frekwencja byla naprawde duza ja jestem pod wrazeniem Nadchodzily takie fale ze momentami nie mozna bylo sie opedzic od pytan (co dobrze oczywiscie). Gasnica byla jedyna nieamelinowa, nieszklana i nieplastikowa rzecza na obiekcie wiec posluzyla za piekny, abstrakcyjny, przyciagajacy widok element instalacji pewnego znanego artysty Alberta J. Owadozernego. Hymn imprezy tez juz zostal oficjalnie ustanowiony: Mam dziki wąs co klei sie do ust, Klei sie do dziąąs. Wraca do łask jak Rolling Stones. Zapraszamy za rok moze uda nam sie przy okazji wystawy zorganizowac jakis wernistaz jego tworczosci LUDZIE UJAWNIAC SIE KTO Z FORUM NASTEPNYM RAZEM! Na pewno wiedzieliscie ze my tak bo nie daloby sie nie domyslic

Kosa to moze L4 ?

Juz nie moge sie doczekac ;]

Kiedy rosliny odzyja w nowych warunkach (szklarni) Na pewno wrzuce kolejne zdj. Scianka z epiwebu jest pokryta zarodnikami ktore kupilem wraz z epiwebem od producenta.

Wielkie dzieki za slowa uznania! Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak milo sie czyta takie slowa szczegolnie ze wcale nie uwazam iz moja kolekcja dorownuje w jakims stopniu kolekcjom sativa czy flyguya. Tak cefalotus.. To szklarnia Szczegolowe zdjecia postaram sie wrzucic w ciagu miesiaca jak troche wszystko odzyje. Rosliny mialo mnostwo przenoszen spadkow wilgotnosci itp. spowodowanych modernizacjami szklarni Pozdrawiam was i postaram sie cos wrzucic jak najszybciej

Zapowiedz

Veitchii vogelii jak i spamata swietnie (a w moim przypadku nawet lepiej) radza sobie w nizinnym/posrednim terra.

Trzeba było odezwać sie do mnie w zeszłym roku wrzucalem zdj z WPNu

Cicho jakie biznesy Na google earth popatrzec chcialem

A nic nie utkwiło w pamięci odnośnie lokalizacji ?:<

Świetnie jak zawsze Bardzo żałuje ze nie moglem dotrzeć :/ Mógłbyś powiedzieć jaka lokacje miał ten nowy gatunek ? Jestem ciekaw, a na pewno masz gdzieś fotkę z plakietka albo chociaż utkwiło w pamięci

Niestety spływ po raz kolejny nie wypalił. ArturP nie mógł, a Kosy kobieta się rozchorowała i nie mogli przyjechać. Na szczęście na Sativa spontaniczność można było liczyć i w czw wieczorem potwierdził że w pt przyjeżdża Aby się wam wszystkim trochę głupio zrobiło że nie skorzystaliście z zaproszenia to wrzucam kilka fotek z 'ocenzurowanego albumu ' Pierwszej nocy po przyjeździe Sativa i konkret japońskiej kolacji (upichconej przeze mnie) wybraliśmy się na nocne zwiedzanie okolic z Suwałk żeby przy okazji uraczyć się procentami Najpierw dotarliśmy do Klasztoru Kamedułów nad j. Wigry, gdzie spędziliśmy kilka godzin na pomoście. Około 3 zahaczyliśmy o plaże niedaleko Suwałk gdzie po chwili, przy wiedzy z programów Beara Gryllsa, zapłonęło ognisko. Jak widać zaczęło świtać wiec jak to rano wypada trzeba się było wykapać (to jedna z ocenzurowanych części galerii ) Kolejnego, drugiego dnia dojechaliśmy na poniemieckie mosty kolejowe 'Stańczyki'. Widoki piękne Później odwiedziliśmy Klasztor Kamedułów nad Wigrami (tym razem w dzień). Jako że humory dopisywały to dzień zakończyliśmy grillem u mnie w domu. Trzeciego dnia, wczesna pobudka i pora na białe szaleństwo. Tak zgadza się, śnieg w środku lipca! 100km od Suwałk na Litwie znajduje się całoroczny stok narciarski i właśnie tam spędziliśmy cały dzień. Krótkie zakupy na Litwie przed i po szaleństwach na stoku doprowadziły do tego, że potrzebna była silna mobilizacja sił auta, Pauliny (kierowcy) i rodziny w Suwałkach, aby Witek zdążył na pociąg. Ostatecznie po trzykrotnym zatrzymywaniu pociągu udało sie wepchnąć naszego gościa do pociągu wrzucając za nim jego bagaże, do praktycznie jadącego już pociągu. Mam nadzieję, że ta krótka fotorelacja zachęci was do liczniejszego skorzystania z zaproszenia przy kolejnej okazji Pozdrawiamy z Bieguna Zimna!

Aktualizacja! Do tego do tematu dolacza N. villosa z nasion. Zapraszam.

Prosze aby wszyscy zdecydowani na 100% odezwali sie na PW Dzieki wielkie z gory i zapraszam jeszcze jesli ktos rozwaza przyjazd

Co robisz źle ? Jesteś stanowczo za mało cierpliwy.

Ajaja same zle newsy :/ oby Sadam sie zmobilizował

Kozacko to wygląda nie ma co

Spływ zbliża się wielkimi krokami. Już tylko 3 tyg. Oto lista zdecydowanych osób z FORUM na dzień dzisiejszy: ArturP + 1 Sativ + 1 + 2+ 59187016 ??? Kosa + 1 evulF + 2 Osoby niezdecydowane: Masiol Theofil sadam Jeśli jest ktoś jeszcze chętny to zapraszam. Szykuje się ciekawy wyjazd Nie ma co się wahać tylko pakować sprzęt survivalowy i uderzamy w Wigierski Park Narodowy

Data 12-15 lipca. Cena za osobę 160zl. Cena wstępnie podana na 8 osób wiec im więcej osób się zgłosi tym koszta będą niższe Jeśli ktoś ma jakieś pytania proszę o PW albo tutaj w temacie żeby każdy mógł przeczytać.

swietne zdjecia i rosliny W takich momentach zazdroszcze Ci nadmorskiego klimatu