Dżidżi

Drosera capensis Canon PowerShot SX100

Dobra, czyli niby Athena może być. W sumie to mi "fafoły" bardzo nie przeszkadzają, ale domyślam się, że jak torfowisko szerokie tak istnieje torf porządny, torf wybierany z resztek torfowiska i inne torfy torfo podobne. A próbowaliście kiedyś oceniać torf po tym co z niego wyrasta? Tzn, czy jak posiejecie nasionka to oprócz pożądanych roślin powinien nam wyrosnąć torfowiec. A mi na razie wyrasta "uj wie co", jakiś mech ale na razie torfowca nie przypomina.

A co możecie powiedzieć na temat torfu firmy Athena? Taki dzisiaj znalazłem w Praktikerze, na worku ma napisane, że pH 3,5-4,5 czyli OK, bez żadnych dodatków czyli OK, torf jest czysty. Jednak zawiera próchnicę ale w sposób naturalny. Próchnica w składzie daje mi do myślenia ponieważ jest ona produkowana podczas rozkładu przez mikroorganizmy w przy powierzchniowych warstwach gleby czy to torfowiska, zawiera sporo minerałów. I co z tym zrobic?

Witam. Od kilku dni namiętnie poszerzam swoją wiedzę czytając forum i spotkałem się z wieloma postami odnośnie torfu. Zauważyłem że niektórzy mają swoje ulubione firmy od torfu. Tutaj pytanie do Was, czym się kierujecie w wyborze torfu? Ja jako początkujący "uprawiacz" owadożerów używam torfu bezfirmowego, bo taki na razie mam dostępny w sklepie, w przezroczystych workach, wiem że ma odpowiednie pH i na pewno jest bez żadnych dodatków bo widać że robiony po najniższych kosztach:P Czy to wystarczy? Jednak gdy go używam czasami znajduje w nim jakieś "fafoły" nie wiem czy to mniej przerobiony torf, czy resztki traw czy co, wiec postanowiłem go przesiać przez sito. Teraz się zastanawiam czy to ma jakiś wiekszy sens i czy podniesie jakość tego mojego torfu?

Przy okazji tego tematu pozwolę sobie spytać. Czy czerniejące liście należy regularnie odcinać całe, jeżeli cały uschnie, czy całe jak zacznie usychać, czy ucinać tylko fragment który czernieje?