Dzięki, wolałbym zabić te mszyce jakimś środkiem, ale czy możecie podać mi więcej nazw, ale żeby nie zaszkodziły jej. Stawiam na razie na północne bo na południowym mam inne kwiaty, ale kiedy pozbędę się szkodników na pewno ją przeniosę. Mam jeszcze jedno pytanie: Czy mam ją stawiać bezpośrednio na parapecie czy ze 2 metry od, bo na razie w mojej okolicy jeszcze śniegi i na parapecie może być chłodno.