Może to jest wina tego, że wśród swoich przodków Twoja roślina ma np. dichotomę (zakładając, że Twoja to binata var. binata) i od czasu do czasu przejawia to w ten sposób. Ponadto wydaje mi się, że to jak się podzieli liść zależy głównie od warunków w jakich rośnie. Moja binata też się dzieli, ale bardzo rzadko. Ostatnio kilkukrotnie zdarzyło się to w tamtym roku kiedy to podzieliła się na różne sposoby, m.in w ten sam sposób co Twoja, a nawet całkowicie na cztery, a potem jedno lub dwa rozgałęzienia podzieliły się ponownie, reasumując bilans stron wyglądał 2:1, 2:2, 3:2, 3:3.
Jednak tego typu wypadki nie podciągałbym pod mutacje, gdzie są zrośnięte dwa liście, bo tutaj nadal mamy jeden. W przypadkach z aliciae i ordensis x paradoxa w fazie zarodkowej liście nie rozdzieliły się (tak przypuszczam) przez co rozwinęły się zrośnięte.