Skocz do zawartości

Tough

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    459
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tough

  1. Super to wygląda. Ja jednak wolałbym rozwinięty kwiatek. Dla niewtajemniczonych, to nie jest jedyny gatunek posiadający takie rzęski na łuskach pąka, pozostałe jakie znam to Utricularia simulans, Utricularia sandwithii oraz Utricularia scandens (zakładając, że fotki na BCP przedstawiają właśnie ten gatunek, chociaż moim zdaniem to źle podpisany U. sandwithii).
  2. Utricularia vulgaris w okolicach miasta Izbica Kujawska. Canon SX20 IS
  3. Tough

    Terra dla Petiolaris Complex

    Terrarium jest super. Sam już dawno nad czymś takim myślałem, ale nawet o dwóch takich, jedno dla petiolaris, a drugie dla bulwiastych i miniaturek, jednak z braku funduszy plany pozostały tylko planami, a powiększyłem terrarium dla pływaczy lądowych. Może niedługo zastanowię się nad zrealizowaniem pomysłu, jednak petiolaris muszą się trochę upowszechnić. Rośliny również są piękne, poza innymi pięknymi "petiolaris" brakuje mi tam tylko D. hamiltonii, która nie jest z tej grupy, ale pięknie się prezentuje na żwirku.
  4. Tough

    Co to za mech ?

    Jakiś rokietnik.
  5. Tough

    Krzyżowanie rosiczek

    Nie. Prawdę mówiąc nie wiem jak to jest, ale skoro połowa chromosomów pochodzi od aliciae, a druga z capensis, to niezależnie na którym gatunku nasiona będą dojrzewać nie powinny się różnić, bo mają te same zestawy.
  6. Tough

    Dzbanek i rosiczka

    To jest Nepenthes albomarginata jak już wcześniej Kubaa napisał. Jego cechą gatunkową są białe brzegi pod wargą, stąd nazwa albomarginata.
  7. Tough

    Kapturnica

    Mi to bardziej wygląda na S. flava var cuprea.
  8. Witam. Udałem się na Kujawy w poszukiwaniu aldrowandy i pływaczy. Tej pierwszej nie znalazłem, natomiast znalazłem mnóstwo pływacza zwyczajnego. Stanowisko to rozległy ols, w sumie to potocznie mówiąc bagno. Są tam wyrobiskowe stawy zalane wodą, rozlewiska i oczka wodne. W kilku z nich znalazłem owego owadożera, jednak fotografie są z dwóch zbiorników, bo w innych nie było możliwości zrobienia ładnych zdjęć, a kilku nawet nie sprawdziłem pod kątem ich obecności tam ze względu na trudny dostęp. W zasadzie kiedyś to był jeden staw, ale teraz jest rozdzielony drogą polną. Staw nr 1 (zdecydowanie głębszy i trudniejszy do "przebadania"). Staw nr 2 Dodam, że nie bardzo wierzyłem w to, że ten gatunek osiąga 2 metry długości. Tutaj się przekonałem jednak, że jest to realne. Ten osobnik miał ok 1,5 m. Foto trochę niewyraźne, bo trudno trzymać ok. 3 kilogramową roślinę na czubku kija i jednocześnie robiąc zdjęcie. Pozdrawiam, Mateusz.
  9. Tough

    Co to za roślina?

    Jest to rodzaj Cycnoches z rodziny storczykowatych i podobnie jak inne storczyki przykleja pylniki do owada. Nie jest to roślina owadożerna, widocznie ktoś kto zamieścił ten film nie miał pojęcia co ta roślina przykleiła i skoro się ruszyła, to musi być owadożerna. Nie jest to jakaś abstrakcja w przyrodzie, bo z tego co wiem to berberys ma ruchome pręciki i kiedy owad usiądzie na kwiecie, uderzają one w niego, a stylidium zdaje się porusza słupkiem. Apropo storczyków, to czasami też podają sabotki jako rośliny pseudoowadożerne, gdyż mają tak uformowaną dolną wargę kwiatu, że łatwo mogą do niej zbierać wodę, owadów jednak nie łapią.
  10. Tough

    Pływacze epifityczne

    Pływacze epifityczne to potoczna nazwa sekcji Orchioides w rodzaju Utricularia, są jednak w większości epifitami tylko z nazwy. Typowymi epifitami są U. buntingiana, U. campbelliana, U. jamesoniana. U. alpina, U. asplundii, U. endresii, U. praetermissa, U. quelchii i U. unifolia częściej występują bezpośrednio na ziemi niż na drzewach. U .nelumbifolia rośnie przeważnie w rozetach bromelii; U. humboldtii rośnie w bromeliach lub na ziemii. U. cornigera, U. reniformis, U. geminiloba, U. nephrophylla rosną na ziemi lub w pobliżu cieków wodnych. Jako pływacze epifityczne podaje się też U. longifolia oraz czasem U. calycyfida, należą one jednak do sekcji Foliosa i są całkowicie naziemnymi gatunkami. Warunki w terrarium: Temperatura: Zima: 20-22*C w dzień; 9-15*C w nocy Wiosna/Jesień: 22-25*C w dzień; 10-15*C w nocy Lato: 24-30*C w dzień; 12-15*C w nocy Oświetlenie: 1 x 54W Narva Daylight 6500K 1 x 54W Sylvania Grolux 8500K Wlgotność: 80-100% Utricularia campbelliana - najlepiej rośnie w pionie, co pokazuje mnóstwo fotek z hodowli i wszystkie z natury. Mam go od niedawna i jest to naprawdę maleńka roślinka. W jego hodowli trzeba być cierpliwym. Trzymam go na podkładce z xaximu, która stoi w wodzie o głębokości 1 cm. Na razie zbyt wcześnie na jakieś konkretne wnioski, ale myślę, że zimą będę mógł się pochwalić większa rośliną i wiedzą na jej temat. Cały okaz obejmuje jak na razie mikro rozetkę oraz oderwany od niej przypadkiem stolon, z którego wyrosły 2 listki (widoczne na zdjęciu). Utricularia endresii - mam go od sadzonki 3-liściowej. Na pewno zanim zacznie wypuszczać liście musi rozwinąć sieć stolonów. Zauważyłem też, że nowe liście wypuszcza w jednym czasie i zanim wypuści kolejne, te pierwsze muszą się rozwinąć i musi być okres przerwy (przynajmniej ten mój osobnik tak ma). Nie przepada za zbyt wysokim poziomem wody; eksperymentując z nim najsłabszy wzrost odnotowałem przy poziomie do 1/2 wys. doniczki (to był największy), a najlepszy przy poziomie oscylującym w zakresie 1-2 cm, dlatego teraz taki utrzymuje, a roślina ma kilkadziesiąt liści. FOTO Utricularia geminiloba - jeden z najsłabiej rosnących pływaczy w mojej hodowli, odkąd go mam wytworzył tylko dwa liście typu dorosłego ( te na wysokich ogonkach), jednak nie były w pełni rozwinięte, aktualnie już ich nie ma, gdyż uschły. Gatunek ten sie lubi wysokiego poziomu wody, dlatego nie trzymam doniczki w wodzie. Podejrzewam jednak, że przyczyną tak słabego wzrostu dla mojej rośliny jest po prostu złe podłoże. Widziałem już zdjęcia zza granicy, gdzie hodowcy trzymają go w mieszance z dodatkiem kory i torfu. Jedno jest pewne, trzeba to wypróbować dla potomnych. Utricularia humboldtii - największy pływacz pod względem wielkości pułapek i kwiatów. Potrzebuje raczej luźnego podłoża, można hodować go w wodzie. Potrzebuje dużo światła. Ponoć lubi raczej wyższe temperatury, co nie znaczy, że nie lubi nocnych spadków temperatury. Trzymam go w torfowcu z perlitem zalanego po brzegi. Nie rośnie u mnie jakoś super ekstra, a podejrzewam, że to wina zbyt niskich temperatur. FOTO Utricularia longifolia - temperatura nie ma dla niego większego znaczenia, jednak kwitnie okresie ocieplenia. Do kwitnienia potrzebuje też sporo światła. Dobrze rośnie zalany wodą. Aktualnie kwitnie mi klon z białym marginesem na kwiecie, a czekam też na kwiat innego okazu (w najbliższych dniach się okaże jak wygląda). Gorzej jest trochę z lokacją Chapada Diamantina, która znacznie się różni wyglądem liści i kwiatów, na które można czekać latami. Utricularia nephryphylla - lubi wodę. Najlepiej zalać go prawie po krawędzi doniczki. Temperatura nie ma dla niego znaczenia, można go trzymać nawet w pokojowej. Jako ciekawostkę podam, że osobnik z terra górskiego był bardzo rozrośnięty, jego pędy kwiatowe miały nawet 25 cm wysokości, jednak pączki zamierały, albo kwiaty nie otwierały się do końca. Zaś osobnik z terra nizinnego, stojącego na nasłonecznionym parapecie, gdzie temperatura (pod przykryciem) sięgała 30*C o ile nie więcej, nie był nad wyraz rozrośnięty, jego pędy kwiatowe były krótkie (ok. 12-14 cm), a jego kwiaty pięknie się rozwijały, toteż sądzę, że potrzebuje on więcej światła niż zapewnia mu moje oświetlenie od terrarium. Utricularia nelumbifolia - ogromny pływacz. Wypuszcza niewiele liści, raczej bardziej rozwija swe potężne stolony, dlatego najlepiej zapewnić mu jakieś lekkie podłoże np. torfowiec. Można go też hodować w samej wodzie, wystarczy do wody wsadzić rozłogi, których ten gatunek produkuje sporo - FOTO. Poziom wody powinien sięgać minimum 3/4 wysokości doniczki. Lubi dużo światła. Co do kwitnienia nie jest raczej wymagający, musi być po prostu odpowiednich rozmiarów. Zakwitł u mnie pierwszy raz w tym roku, pęd miał ponad 80 cm długości, a zaraz po przekwitnięciu wypuścił kolejny pęd, który jednak nie rozwija się dalej. Temperatura też nie sprawia mu większych kłopotów, muszą być chociaż małe nocne spadki. Utricularia quelchii - najwolniej rosnący w mojej hodowli, aktualnie ma 4 młodociane i 1 mały liść typu dorosłego. Bardzo długo się aklimatyzuje. Nie lubi zbyt mokro. Lubi mnóstwo światła. Poprawę jego wzrostu zauważyłem po zmianie podłoża na mieszankę torfowca, perlitu i piasku (frakcja 1mm). Dlaczego piasek? Dlatego, że w naturze rośnie w podłożu z dużą jego domieszką, o ile czasem nie w samym piasku (widziałem zdjęcie to potwierdzające) i pomiędzy skałami. Zdecydowanie potrzebuje spadków temperatury do ładnego wzrostu. Utricularia reniformis - podobnie jak U. nelumbifolia nie jest zbyt skory do wypuszczania liści, a bardziej rośnie w stolony. Najwięcej zdarzyło mi się u niego mieć 4 liście na raz. Potrzebuje raczej luźnego podłoża, czyli najlepiej się sprawdzi mech torfowiec z dodatkiem perlitu. Raczej nie lubi być mocno zalanym, dlatego trzymam go w poziomie wody 0,5-1cm i od tamtego czasu rozrósł się i wypuścił największy do tej pory liść. FOTO. Wymogi temperaturowe podobne jak u U. nelumbifolia. Utricularia reniformis 'Small' - rośnie znacznie lepiej od formy podstawowej, wypuszcza dużo liści i dobrze rośnie będąc zalanym. Ponoć łatwiej kwitnie, ale mi jak na razie pędu kwiatowego nie puścił, chociaż mam sporą roślinę. Również potrzebuje luźnego podłoża, aby grube stolony swobodnie rosły. Tak wyglądał kiedyś, teraz jest w większej doniczce, ale zbytnio się wyglądem nie różni. FOTO. Temperatura jak u formy zwykłej. Na stronie, gdzie widziałeś to zdjęcie jest zapewne najzwyklejsza forma U. reniformis, a liść jest po prostu młody.
  11. Kurde co za miejsce.. Jeżeli dobrze policzyłem to na 90-tym miejscu jest N. albomarginata.
  12. Tough

    Farma motyli w Trassenheide (Niemcy)

    Super miejsce. Chciałoby się zatrzymać czas i zrobić fotki z bliska. Swoją drogą czasami kokony motyli można na allegro dostać, widziałem 2 razy pawicę atlas, szkoda ze nie kupiłem.
  13. Dobreee... Tutaj możecie zobaczyć jak Tobias Kulig przerobił sobie znacznie mniejszą chłodziarkę: LINK
  14. Nie ma sensu zgadywać jaki to tłustosz bez zdjęcia kwiatu, bo podobnych znalazłoby się kilka. To, że w Polsce vulgarisy inaczej wyglądają, kwitną lub cokolwiek, nie znaczy też, że to nie może być vulgaris. Rośliny z różnych populacji z czasem zaczynają się różnić, a Polskę i Włochy kawałek odległości dzieli. Ogółem to fajne foty i miałeś ogromne szczęście, że zobaczyłeś owadożery w naturalnym środowisku poza granicami Polski (chociaż ja jeszcze nawet tutaj ich nie widziałem).
  15. Wygląda jak 'Giant' - charakterystyczne stojące pułapki i wąskie ogonki. Mój wygląda podobnie. Może to też być 'Spider'.
  16. Wydaje mi się, że wykorzystanie nelumbifolii do testu rozróżniającego w czym lepiej rosną epifity jest błędem. Ten gatunek we wszystkim urośnie byleby był zalany wodą, tak więc kolega z Finlandii powinien użyć nieco wybredniejszego gatunku np. humboldtii lub geminiloba.
  17. Odpadnięcie liścia to wynik aklimatyzacji - miałem to samo. Mam ten gatunek od października, kiedy niedługi czas po otrzymaniu go wypuścił 2 dorosłe liście byłem pewien, że się zaaklimatyzował, jednak byłem w błędzie, bo od tamtej pory czekam na kolejne. Ostatnio zauważyłem, że zaczął puszczać stolony poza fragment podłoża, w którym go dostałem, a więc podejrzewam, że z końcu się zaaklimatyzował i za jakieś 2 miesiące może ujrzę nowe, dorosłe liście.
  18. Tough

    Jaki to kapturek?

    Sorry za offtop, ale jak to fava jednego koloru?! A jej podgatunki jak atropurpurea, rubricorpora, rugelii, ornata czy cuprea to Ty widziałeś? Z resztą zwykłą forma ma swój urok.
  19. Tough

    Jaki to kapturek?

    No więc, jeżeli producent/sprzedający nie wie jaka to krzyżówka, to skąd my możemy to wiedzieć. Wystarczy, że zobaczysz listę krzyżówek kapturnic na cpphotofinder.com i pomyśl ile to szukania, poza tym istnieje pewnie z 10 różnych krzyżówek podobnych do tej.
  20. Tough

    Jaki to kapturek?

    Proponuję zapytać administratora strony, z której wziąłeś tę fotkę. Zważywszy na to, że w linku obrazka nie ma nazwy, a jest napisane "eHybrid2" podejrzewam, że sam autor zdjęcia nie wie czego to krzyżówka.
  21. Jedna z moich muchołówek też tak ma, własnie się dzieliła i dlatego takie dziwne liście, jednak nie są tak dobrze rozwinięte jak u Ciebie, fotki wstawię jutro, albo kiedyś tam.
  22. S. flava var. rugelii od wewnątrz ma wybarwione na ciemnobrązowo szyjki, na których są daszki. Jeżeli ich nie miała będąc w słonecznym miejscu, to nie jest ona.
  23. A tam maxima, zwykła flava i tyle.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.