-
Liczba zawartości
138 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Farmer
-
Kosa1984, źle zrozumiałeś mnie. Na jednej stronie pisze, żeby tak podlewać a na drugiej tak dlatego pytam, czy woda w końcu ma być w podstawce ciągle czy czekać aż wsiąknie i dolewać. Rozumiem, że tych pytań jest wiele ale gdyby były formułowane raz a dobrze to by ich nie było. Napisałeś "gdzie mam postawić moją muchołówkę - po lewej czy prawej stronie parapetu?". Takiego pytania nie zadałem a z tego co wiem jest to bardzo istotne dla rośliny. Czyż nie ?
-
Witam. Kupiłem nową muchołówkę i czy jest z nią wszystko ok ? Zdjęcia oczywiście dodaję. Jak z podlewaniem jej jest ? Woda ciągle w podstawku ? Wiem, że wszędzie to pisze ale wolę zapytać się jeszcze raz na forum. Trzymać ją na południowym parapecie ? Za info dzięki.
-
Kilka postów wyżej jest napisane, że roślina może odbić jeżeli nie ma pleśni na stożku wzrostu. To w końcu roślina do wyrzucenia czy jednak ma szanse ? @Edit: W takim razie roślinę wyrzucam. Co zrobić Popełniłem błąd podczas zimowania i konsekwencje są. Na przyszłość pytam, rośliny podczas zimowania nie można przesuszyć bo może wtedy powtórzyć się to samo ?
-
Dodaję zdjęcia stożków. Na żadnym nie zauważyłem grzybów. Widać wszystko na zdjęciach czyli rośliny mają szansę ? Na torfie widać pleśń ale na stożkach nie ma.
-
W takim razie zdrowe rośliny przesadzę do oddzielnych doniczek.
-
A nie jest to czasem normalne zjawisko ? Zawsze takie coś robi się u mnie tylko i wyłącznie w okresie zimy. Już raz tak miałem i z rośliną było ok. Woda ciągle w podstawku. Z prawie każdej strony wyrasta nowa roślina.
-
Witam. Po raz kolejny chciałbym zamieścić zdjęcia rośliny abyście mogli ocenić, czy wszystko z nią ok
-
Witam. Chciałbym się doradzić czy z moją rośliną wszystko jest ok więc zamieszczę zdjęcia do obejrzenia
-
Jeżeli na stożku wzrostu jest grzyb to po roślinie ?
-
Dokładnie nie wiem. Jedyne co robiłem podczas zimowania to podlewałem tak aby podłoże było lekko wilgotne i przez pewien czas potem trochę ją przesuszyłem. Przy okazji zapytam, czy woda musi stać ciągle w podstawku ? Wyleciało mi z głowy podlewanie kapturnic PS: Obciąć wszystkie suche liście ?
-
Witam. Skończyło się zimowanie moich dwóch kapturnic. Chcę się zapytać co teraz z nimi zrobić ? Chodzi mi o to, czy niektóre liście obciąć, prosiłbym o wskazówki. Dodaję zdjęcia. Roślina wygląda na przesuszoną jednak mam nadzieje, że wszystko jest poza tym ok.
-
Przeniosłem go do pomieszczenie gdzie temperatura wynosi około 5*C. Stracę go czy jednak da radę przetrwać ?
-
Znalazłem idealne miejsce do zimowania (piwnica) gdzie temperatura wynosi około 10*C jednak rośliny nie miałyby dostępu do światła. Zamontowane mam jedynie światło sztuczne. Bez światła dadzą radę ?
-
Muszę przyznać, że to głównie przez moją winę ale co zrobić. Mam nadzieje, że nie stracę obydwu roślin.
-
3 zdjęcia przedstawiają jeden gatunek tłustosza. Mam nadzieje, iż po zdjęciach rozpoznacie gatunek gdyż nie wiem jaki to. Jest tam temperatura około -5 stopni.
-
- tutaj jedna - i druga Przyznam, że przez ostatni czas podłoże przeschło trochę gdyż zapomniałem podlać jednak już podlałem lekko. Zauważyłem też takie "kulki" pleśni, biały nalot (na torfie, stożku wzrostu obydwu roślin) lecz jak pamiętam w tamtym roku podczas zimowania taki nalot też wystąpił a roślina potem pięknie rosła.
-
Witam. Mojego tłustosza zimuję też gdzieś od około stycznia w pomieszczeniu gdzie temperatura wynosi mniej więcej -5 stopni. Od tego czasu roślina nabrała ciemnego zielonego koloru, lekko brązowego, zrobiła się mała. Czy to normalne podczas zimowania ? Pozdrawiam.
-
Witam. Od około stycznia wyniosłem moją kapturnice do pomieszczenia gdzie temperatura sięga gdzieś około +- -5. Liście kapturnicy od pewnego czasu zimowania zrobiły się brązowe, blade i nie są sztywne, zwisają po bokach. Chcę się zapytać czy to normalne u tej rośliny podczas zimowania ? Rok temu zimowałem ją w tym samym pomieszczeniu i po zimowaniu z rośliną było ok. Pozdrawiam.
-
Pora już na przesadzenie tego tłustosza ? Już się przerósł w tej doniczce. I chcę zapytać czy mogę go rozdzielić i powsadzać do oddzielnych doniczek czy wsadzić całego do większej doniczki ? Pozdrawiam
-
Drosera / Rosiczka: - Aliciae Pinguicula / Tłustosz: - Tina Sarracenia / Kapturnica: - Purpurea - Niezidentyfikowana Nepenthes / Dzbanecznik: - Ventrata x3
-
Witam Dzbanecznik wypuścił obok swojej łodygi kolejną roślinę, jest już ona duża. Muszę ją zasadzić do doniczki czy mogą rosnąć razem ? Pozdrawiam
-
Wysiałem nasiona rosiczki i wyrosły one. Na torfie są małe roślinki. Jednak pleśń zaatakowała torf, czy z ta pleśń nie przeszkadza roślinom w rośnięciu ? Pleśni jest trochę dużo, ale nie na całym torfie. Pozdrawiam
-
Mały kawałek dolnej części łodygi mojego dzbanecznika usechł. Nie zaszkodzi to dzbankowi ? Zamieszczam zdjęcie: Pozdrawiam
-
Swoją kapturnicę zaniosłem, to chyba było w grudniu do szklarni i zimowała do lutego. Mimo, iż były temperatury nawet do -10 stopni C albo i nawet więcej nic jej się nie stało. Całe podłoże było zamarznięte i wszystko dobrze z nią było. I również o swoją kapturnicę nie powinieneś się martwić. I pamiętaj, żeby ograniczyć podlewanie.
-
Dzięki za kolejne odpowiedzi. Jednak foli nie będę zakładał. Na pewno da radę i bez