Wrazik

Ładne rośliny, ale muszę cię zmartwić - ten N. x 'Gentle' wygląda mi na zwykłą Ventratę.

N. lowii Sony H50

No właśnie, ale powinny odbić niedługo

Podłoże mam trochę improwizowane - w jednych doniczkach mam torf z perlitem, a w innych podłoże do storczyków z dodatkową porcją torfu. Wiem, rosiczek nie mam dużo, bo po pierwsze nie mam za bardzo gdzie ich trzymać (tylko parapet, wypełniony już po brzegi ), a po drugie nie rajcują mnie tak jak dzbanki i helki

No to witom cie kamracie Hanysie Rosiczki som, np. : Torfowisko Rotus (k. Zbiornika Goczałkowickigo) Rezerwat Łężczok I inne, ale nie wiym dokładnie kaj. Musiołbyś popytać.

Synku ty sie zdziwiyłbyś wiela naszo kochano ślonsko ziymia bogactwa mo . Rosiczki som, i to nawet dużo

Kolejna porcja zdjęć - tym razem rosiczki. Szału nie ma, ale zawsze coś . D. capensis - jedna z najrzadszych roślin, jakie posiadam D. tokaiensis D. spatulata D. nidiformis D. omissa

Przy roślinie takiej jak twoja przycinanie nie ma większego sensu - jest za mała. Minie jeszcze duuuuużo czasu niż będziesz mogła to robić.

Nowe fotki. N. sanguinea - jest to jedna z moich najstarszych roślin (została zakupiona jeszcze w Nepenti, mam ją ok. 4-5 lat). Z bliżej niewiadomych mi przyczyn, pomimo swego wieku nie wykazuje zbytnich chęci do powiększenia swoich rozmiarów - pułapki są cały czas podobnej wielkości, roślina zresztą też. Ale przynajmniej ładnie się wybarwia i intensywnie dzbankuje . A tutaj porównanie pomiędzy N. sanguinea z Nepenti (czyli pewnie z in vitro), a tym samym gatunkiem hodowanym z nasionka (lokalizacja Genting Highlands). Jak widać, rosliny różnią się nawet kształtem pułapek, a młodsza roślina z nasionka (mam ją dopiero niecały rok) wytwarza większe dzbanki. N. kampotiana N. x 'Emmerenae' - to chyba najmniejszy dzbanecznik w mojej kolekcji, i zarazem jeden z najintensywniej dzbankujących . Bardzo fajna i łatwa w hodowli krzyżówka. N. truncata - kolejny weteran z Nepenti. Jeden z moich ulubionych - wolno rośnie, ale za to ma grube liście o ciekawym kształcie i ładne, dziwnie chropowato-włochate pułapki. H. heterodoxa x minor - dochodzi do siebie po przestawieniu ją do mocnego światła. Wytwarza już zdrowe kielichy. A tutaj moje drugie terrarium (głównie dla dzbanków nizinnych, ale mam tam też kilka rosiczek), robione samodzielnie z regału.

Dzięki za miłe słowa Rośliny trzymam w trzech terrariach, największe terra ma wymiary 100 x 50 x 50cm. Oto i ono: Jak widać trzymam tam też heliamfory i pływacze. Mam w nim jeszcze trochę miejsca, ale niestety będę musiał zrezygnować na pewien czas ze dzbaneczników - w pokoju nie ma już gdzie dostawiać nowych pudeł, a te rośliny potrzebują dość sporo przestrzeni, dlatego obecnie przerzucam się głównie na heliamfory. Wkrótce parę nowych fotek.

Mała aktualizacja - liść (liście?) się rozwija(ją? ), wszystko wygląda na to, że będą z nich normalne pułapki. Od teraz nowe zdjęcia będę dodawał w poniższym temacie. http://www.rosliny-owadozerne.pl/index.php?showtopic=11305

Oto kilka z moich roślin: N. bongso (ze zmutowanym, podwójnym liściem): N. treubiana (Andamata): N. globosa: N. inermis x bongso (chyba zaaklimatyzował się do nowych warunków, zaczyna wypuszczać nowe pułapki): N. lowii (Trusmadi): N. (ventricosa x inermis) x ventricosa:

Żaden dzbanecznik nie jest samopylny

Wiadomo, wiadomo - nerw w liściu jest rozdzielony, więc miały to być dwa liście, tyle ze wystąpił jakiś Error i zrosły się.

Po pierwsze - używaj opcji "Edytuj" Po drugie - wątpię, by była to nowa roślina - to po prostu dwa zrośnięte ze sobą, zdeformowane liście.

Nepenthes kampotiana Sony H50

Widać, że liść ma rozdwojony nerw, czyli roślina chciała wytworzyć 2 naraz, ale zrobiły się z tego swoiste bliźniaki syjamskie, jeśli można to tak nazwać.

Witam. Oto, co zaobserwowałem u mojego N. bongso. Na liściu wyrósł jakby drugi, bardzo zdeformowany liść, z normalnie wyglądającym zalążkiem dzbanka. Zobaczymy, czy wytworzy się z niego zdrowa pułapka. Nigdy wcześniej się z taką mutacją nie spotkałem .

To był mój pomysł, MaklerW

Nepenthes inermis x bongso Sony H50

Ja bym zamiast tej wierzchniej warstwy folii aluminiowej użył taśmy lustrzanej - nie będzie tak niechlujnie pognieciona, wizualnie powiększy hodowlę i odbije więcej światła. mam to w jednym terra i się sprawdza.

Jest taka zasada, że im więcej, tym lepiej . Ale mnie do ventraty wystarcza jedna świetlówka T5 24W.

Może być nawet sztuczne, ale musi go być więcej. Dzbanek dostaje go bardzo mało. Przenieś te terrarium pod świetlówkę albo dokup drugą.

Ventrata, na 100%

Ziemiórki nie powinny szkodzić, dopóki podłoże jest wilgotne. Dopiero, gdy robi się sucho, wgryzają się w korzenie.