Mówcie co chcecie, ale ja swoje wiem . Ewidentnie ta jedna wygląda nieco inaczej to nie jest kwestia oświetlenia, u karalucha te liście co rozmnażałeś wcale nie są zupełnie zielone. Spróbuję to jakoś zdjęciami dowieść:
Tu rośliny mają podobną ilość światła, w końcy świetlówka liniowo świeci, a rośliny stoją blisko siebie a różnica w wybarwieniu i wyglądzie ogólnym duża:
Owszem ta odmiana zielona też w mocniejszym świetle się wybarwia jednak nadal nieco inaczej wygląda:
czerwona:
tylko ta tworzy takie wąskie liście:
młoda "czerwona" słabiej doświetlona też jest zielona, ale jednak troszkę inaczej wygląda widać to nawet po nierozwiniętych liściach, które wychodzą ze stożka wzrostu są jakby mniej "owłosione" (zwróćcie uwagę na zdjęcia zielonej stożek wzrostu jest jakby białawy od tych włosków).
A kwiatów tej czerwonej się nie doczekałem, bo zawsze trochę przymiera jak już się rozrośnie i wtedy nowe sadzonki robię Właśnie zastanawia mnie czy dałoby się je wzajemnie zapylić i czy uzyskałbym nasiona.
Pozdrawiam