Radek:)

To są odporne rosiczki, delikatne zimowanie ok 10 stopni powinny przetrwać. Ale oczywiście jakieś ryzyko jest

Być może Niech autor jeszcze napisze jak długo posiada tę roślinę.

Na mocne słońce je wystawiłeś, a widocznie wcześniej rosła w cieniu. Daj jej czas, następne liście będą zdrowe z kropelkami.

Musza dieta po prostu D. prolifera D. pulchella x nitidula D. peltata jeszcze nie poszła spać. D.binata S. leucophylla

To nie jest czysta purpurowa tylko jakaś krzyzowka.

Wygląda na D. pygmaea

Tak, generalnie jest to jedna duża roślina, plus jakieś odrosty wokół niej.

Cześć! Moje pierwsze podejście do rosolistnika, z wysianych 12 nasion wykiełkowało niestety tylko 1 Rozwijające się liście D. binata multifida I cała roślina: P. vulgaris Kwiaty D. hamiltonii, są nawet duże: Najładniej w tym sezonie z kapturnic rośnie S. 'moorei' od nasiona uprawiana: S. flava var rugelii D. regia Parapetowa H. 'midoxa'

Ta intermedia też mi na capensisa wygląda.

Pocwiartowalem nożyczkami Roslinom nie daję chrzaszczy ze względu na ich pancerzyk chitynowy, po co mają dostać niestrawności

Tych gadzin nienawidzę - opuchlaki. Potrafią naprawdę dużo szkód wyrządzić, znalazłem i zabiłem 4 sztuki przez ten weekend. Młodą D. anglice zjadły mi całą do ziemi, a cieszyłem się, że przezimowała. Też miewacie z nimi problemy?

Dziękuję Nic szczególnego, Canon Powershot A590 IS + soczewka wyjęta z obiektywu mikroskopu

Mojemu na jesień bardziej czerwienieją liście i nie jest to powód do zmartwień

Nie wiem jak u Was, ale u mnie już wiosna w pełni S. flava D.binata var. multifida f. extrema D. hamiltonii D. regia D. scorpioies D. capensis D. adelae I jedno starsze zdjęcie z jesieni D. peltata

Też bym tak obstawiał.

XD

I co tam planujesz wsadzić?

Kuwetka z tłustoszami Gąszcz D. roseana Adelka z bliska

Sałata, też widzę, że dobrze sobie radzi

Na balkonie króluje, na zime tylko wyląduje na parapecie Przez 5 lat urosła z takiej sadzonki

2 większe doniczki z cephalami mają ok. 12 cm średnicy i 9,5 cm wys. a mniejsza 10 cmx8,5 cm. Kilka nowych zdjęć: D. anglica miłych snów Mała, ale drapieżna

Jak będę na weekend w domu to zmierzę

Dzięki, u mnie też większość malutka jest i pewnie tak zostanie, tylko ze 3 sztuki tak się wybiły, podejrzewam, że to kwestia dokarmiania.

Kilka fotek, żebyście o mnie nie zapomnieli Kapturnice z nasion, jakieś hybrydy S. purpurea Adelki Posiane niedawno siewki regii rosną sobie wcale nieźle: Cephalki w sumie niewiele się zmieniły ucztująca D. scorpioides Nie ma to jak podwójna zdobycz

Ja wysiewałem rośliny żółwie kilka lat temu i mogę powiedzieć, że są to całkowicie bezproblemowe rośliny, począwszy od kiełkowania. Jednak dość wolno im ta bulwa przyrasta i jeśli stoją blisko siebie zaraz się miedzy sobą zaplątują. Zdjęcie z przed 2 lat. A jeśli chodzi o spoczynek to moje akurat dobrze wyczuwają odpowiednią porę i na na miesiąc lub dwa w zimie zrzucają liście.