Kon000r

Dawno nic nie wrzucałem więc dzisiaj skromna aktualizacja Sarracenia psittacina var. okefenokeensis f. luteoviridis "Sandy Creek Road, Bay Co., Florida" Sarracenia purpurea ssp. venosa "Baldwin Co." X "Brunswick Co." Sarracenia leucophylla f. viridescens "Ctenium Fields, Perdido, Baldwin Co., Alabama" Sarracenia rubra ssp. viatorum "Taylor Co., Georgia" Sarracenia rubra ssp. viatorum anthocyanin free "Taylor Co., Georgia" Sarracenia purpurea ssp. venosa "Green Swamp, Brunswic County, North Carolina, USA" Sarracenia minor "Francis Marion National Park, Charleston Co, South Carolina" Sarracenia leucophylla 'Big Pink Lip' Sarracenia leucophylla var. alba, Ch. Klein

Cześć, dzisiaj skromna, ale wydaje mi się bardzo ciekawa aktualizacja - nowy klon Araflory: Sarracenia purpurea ssp. venosa 'White Ghost'. Ciekawostką jest tutaj dość biała krawędź kaptura - w naturze tego nie spotkamy u kapturnic purpurowych. Czy roślina będzie w sezonie w większej części biała? Tego nie wiem, mam nadzieję. Obecne wybarwienie może (ale nie musi) wynikać z trzymania rośliny pod lampami. Kiedyś jeszcze na pewno wrzucę więcej fotek, dzisiaj tylko 2 jako ciekawostka.

Dlaczego od razu administracja ma założyć, że łamiesz prawo? Przecież może masz zdany egzamin, wszelkie uprawnienia tylko nie chwalisz się tym na lewo i prawo Nie widzę tu nawet podstaw żeby "właściciel" witryny miał prawo żądać wylegitymowania się od sprzedającego. Osobiście liczę na to, że nic się nie zmieni jeśli chodzi o możliwość wystawiania ofert na forum, grupy sprzedażowe itp.

Meeega!

Każdy narzeka zawsze, że koty zżerają kapturnice, ale mój to chyba jakiś dziwny jest bo to go nie jara kilka razy tylko zrzuciła doniczki z okna Albe mam chyba taką sama ale jeszcze troszkę mniejszą...ale co do tych siewek purpurowych to wiesz już do kogo się odzywać gdy będziesz chciał je "upłynnić", zwłaszcza veinless x sorrow mnie zainteresowała

Nie mówiłeś, że jesteś kociarzem bardzo ładny Rośliny w sumie też ok - ostatnia leucophylla alba to klon Ch. Kleina? - na zbiorczym zdjęciu purpurowych ta maksymalnie po lewej co wygląda jak x 'mitchelliana' to x 'beryl' czy jakaś czysta? xD - widzę jakieś siewki purpurowych - czekam na info co tam ciekawego masz - S. purpurea 'Sorrow' - jak szybko rośnie ten klon? Widzę parę stożków wzrostu ale mimo to doniczka nie jest jakoś mocno zarośnięta

@Ptaah - z tym moim klonem cuprei jest właśnie śliska sprawa bo z tego co wskazuje opis to mam krzyżówkę z alata var. ornata...w każdym razie mam wysianych trochę nasion z samozapylenia, może uda się otrzymać czystą odmianę A poniżej nowa aktualizacja Na początek jedna z moich ulubionych purpurowych - Sarracenia purpurea ssp. venosa "near Wilmington, New Hanover Co., North Carolina, USA" Sarracenia purpurea ssp. venosa "Old Dock, Columbus Co., North Carolina, USA" Sarracenia purpurea ssp. venosa var. burkii 'Melissa Mazur' Sarracenia x 'Eva' Sarracenia purpurea ssp. venosa var. burkii 'Completely Veinless Plant' Sarracenia psittacina "Ocilla, Irwin Co., Georgia" Drosera burmanii Sarracenia psittacina cv. 'Golden Globe' Drosera x 'Watari' Sarracenia purpurea ssp. venosa var. burkii "Rudi Fürst" Sarracenia psittacina (WS) "Blackwater River State Forest, Florida, USA" Sarracenia purpurea ssp. venosa var. montana "Transylvania Co., NC" Sarracenia purpurea ssp. venosa var. montana "Oakey Mountain, Chattahoochee National Forest, Georgia" Sarracenia alata, black "DeSoto, Mississippi" Sarracenia minor "Francis Marion National Park, Charleston Co, South Carolina" Sarracenia alata var.alata "Harrison Co., Mississippi" Sarracenia psittacina "near Citronelle, Washington Co., Alabama" Sarracenia alata var. rubrioperculata X S. alata, D. Svarc Sarracenia rubra ssp. gulfensis f. luteoviridis "Yellow River, Florida, USA" Sarracenia purpurea ssp. purpurea, MK PP6 "West Irleand"

D.M. 'Harmony' 10/10 Pozostałe klony oczywiście też niezłe

Montane z Jackson County mam dopiero od tego roku, ale faktycznie dość łatwo się wybarwia - praktycznie cała jest tak wybarwiona jak na zdjęciu...pozostaje obserwować. Zawsze może się też okazać, że to jakiś klon z domieszką innej purpurowej Co do S. alata to udało mi się zdobyć wszystkie podgatunki z lokalizacją Problemem jest jedynie S. alata var. cuprea "Texas" bo prawdopodobnie to nie jest czysta cuprea tylko krzyżówka z var. ornata. A czystej z lokalizacją na chwilę obecną nie idzie zdobyć...

Kolejna aktualizacja, zapraszam Sarracenia flava var. ornata 'Horyna' Sarracenia flava var. cuprea 'Extreme Bronze' Przyznam, że oczekiwałem więcej po tym klonie...może w przyszłym roku lepiej się zaprezentuje. Sarracenia alata, Black "DeSoto, Mississippi" W tym roku słabo mi się wybarwia bo jest zasłonięta przez inne wysokie kapturnice, ale mimo to całkiem fajnie się rozrosła. Sarracenia purpurea ssp. venosa var. burkii f. luteola X burkii "veinless" Sarracenia purpurea ssp. venosa f. pallidiflora Sarracenia flava var. atropurpurea, MK F27B "Blackwater River State Forest, Florida" Jakieś tam kolorki złapała, ale stać ją na więcej... Sarracenia alata var. cuprea "Texas" Sarracenia purpurea ssp. venosa var. montana "Jackson County" Strasznie szybko rosnący klon Sarracenia purpurea ssp. purpurea (s), E. Maier Sarracenia purpurea ssp. venosa var. burkii f. luteola Sarracenia purpurea ssp. venosa "Skipper's Bog, Greensville Co., VA" Sarracenia purpurea ssp. venosa var. burkii 'Melissa Mazur' Sarracenia minor var. okefenokeensis (WS) "Waycross, Ware Co., GA" Drosera rotundifolia Sarracenia psittacina Sarracenia alata f. viridescens "Washington Co., Alabama" Sarracenia leucophylla, pubescent, pink "Perdido, Alabama"

O, kolejny zapalony hodowca w Lublinie witam "sąsiada" Super, że interesujesz się nie tylko kapturnicami z in vitro, ale również ciekawszymi klonami

Super jest ta var. cuprea MK F90, chyba trzeba będzie kiedyś sobie taką sprawić

Ta alata nie była podpisana jako var. nigropurpurea, ale myślę, że można ją uznać za ten podgatunek...jest z nią trochę tak jak z S. oreophila PW OR 18, o której rozmawialiśmy na poprzedniej stronie mojego tematu (opisana jako zwykła oreophila ale wygląda jak var. ornata). W temacie wrzucałem inne, nieco bardziej wybarwione zdjęcia tej alaty - to max co udało się u mnie osiągnąć jeśli chodzi o wybarwienie. Alaty są bardzo fajne, ale gdzie nie spojrzeć to same flavy, leucophylle i inne muchołówki

@Ptaah - jak podobała ci się ssp. venosa "Old Dock" to może spodoba Ci się jeszcze kształt purpurowej trochę niżej Sarracenia purpurea ssp. venosa "near Wilmington, New Hanover Co., North Carolina, USA" Sarracenia leucophylla, pubescent pink, "Perdido, Alabama" Sarracenia alata, Black. "DeSoto, Mississippi" Sarracenia leucophylla var. alba Sarracenia purpurea ssp. venosa 'Ruffled lid' Sarracenia rubra ssp. gulfensis f. luteoviridis "Yellow River, Florida, USA" Sarracenia rubra ssp. wheryi "Washington County, near Tibbie, Alabama, USA"

Sarracenia flava var. maxima, tall yellowish pitcher, "Green Swamp, NC, USA"

Coś ciekawego z kapturnic udało się wam kupić? Może jakieś foteczki nowych nabytków?

Aktualizacja Sarracenia flava var. maxima, tall yellowish pitcher "Green Swamp, NC, USA" Sarracenia flava f. viridescens "Telogia, Fl" Jeszcze młoda ale kształty zapowiadają się całkiem ciekawie Sarracenia leucophylla, 'Schnell’s ghost', yellow flower "Perdido, Alabama" Sarracenia alata f. viridescens "Washington Co., Alabama" W powiększeniu powinien być widoczny całkiem spory meszek na całym dzbanku Sarracenia minor var. minor, green form, orange topped pitchers later in the season "Fargo, Georgia" [/url] Sarracenia purpurea ssp. purpurea "Avalon Peninsula, Newfoundland and Labrador, Canada" Sarracenia purpurea ssp. purpurea, nearly veinless "Moss Lake, Grey Co., Ontario" Sarracenia purpurea ssp. purpurea "New England Bog, Vermont, USA" Sarracenia purpurea ssp. purpurea "Peatland Parks, Amargh, North Ireland" Sarracenia purpurea ssp. purpurea "Roscommon, Ireland" Sarracenia purpurea ssp. venosa "Old Dock, Columbus Co., North Carolina, USA" Sarracenia purpurea ssp. venosa var. burkii f. luteola X burkii "veinless" Sarracenia purpurea ssp. venosa var. montana "Oakey Mountain, Chattahoochee National Forest, Georgia" Sarracenia rubra ssp. viatorum "Taylor Co., Georgia"

Moje rosiczki, które rosną razem z kapturnicami stojącymi pod gołym niebem na początku maja były już całkiem spore więc po cichu liczyłem, że coś uda się dostrzec Tak czy inaczej zdaję sobie sprawę z tego, że to jednak nie te same warunki...

Podczas tegorocznej majówki miałem przyjemność odwiedzić torfowisko Wołosate i Tarnawa w Bieszczadach. Są to miejsca naturalnego występowania rosiczki okrągłolistnej. Ja niestety niczego owadożernego nie widziałem, ale bardzo polecam odwiedzić tarnawskie torfowisko - wrażenia są naprawdę niezłe Krótki opis wraz z fotkami poniżej. Torfowisko Wołosate było pierwszym, które odwiedziłem. Tego akurat nie polecam. Znajduje się przy samej drodze, a jego teren jest ogrodzony. Dla turystów udostępniono krótką kładkę na samych obrzeżach - widać z niej kępki mchu (nie wiem czy to sphagnum), ale praktycznie całe torfowisko jest zarośnięte jakimiś trawami. Torfowisko znajduje się 3 km od Wetliny - rowerem można podjechać, ale samochodem będzie ciężko - brak dogodnego miejsca do zaparkowania. Kolejne na liście - torfowisko Tarnawa. Można powiedzieć, że znajduje się na uboczu, przy samej granicy z Ukrainą, na którą jest bardzo fajny widok. Obok tego torfowiska (około 1 km) znajduje się kolejne - Litmirz. Ja niestety tam nie byłem, było już dosyć późno i nie ogarnąłem, że to tak blisko. Wracając do Tarnawy...torfowisko jest podzielone na 2 - mniejsze i większe. Poniżej zdjęcia z "wejścia" na pierwsze i większe: Przez teren torfowiska przebiega kładka - początkowo przez jakieś trawy i mchy... Mając otwartą przestrzeń za sobą wchodzimy do podmokłego lasu: Wg. mnie w tym lesie były najlepsze widoki, a co ciekawe rosło tu najwięcej sphagnum (przynajmniej na pierwszy rzut oka) - taki mech lubią rosiczki ale jak już wspominałem żadnej nie widziałem, może nie zdążyły jeszcze urosnąć albo po prostu przy kładkach ich nie ma. Widok na okolice wyjścia z pierwszego torfowiska: Na parkingu pomiędzy torfowiskami widać jakieś góry Informacja turystyczna przy wejściu na kolejne torfowisko Wcześniej tego dnia padało więc zrobiło się trochę mokro: Widok na drugie torfowisko - jest niestety mocno zarośnięte. Tutaj również jest kładka, po której można się poruszać. Ta część torfowiska znajduje się przy samej ulicy - w tle Ukraina W pierwszej chwili myślałem, ze to długo wyczekiwane rosiczki - niestety to było tylko złudzenie Podsumowują widoki były bardzo fajne więc polecam - szkoda tylko, że o tej porze roku nie było widać żadnych rosiczek. Gdyby w przyszłości ktoś z was był na tych torfowiskach to proszę o informację czy udało się zaobserwować jakieś owadożery

Czekałem na aktualizację tego tematu Fajne rośliny, dzięki za fotki

Skromna aktualizacja Sarracenia rubra ssp. viatorum anthocyanin free "Taylor Co., Georgia" Sarracenia leucophylla var. alba Sarracenia flava var. rugelii "Milton, Santa Rosa County, Florida (W)", MK F17 W tle efekt działania ujemnej temperatury (około -5'C) jakoś w połowie kwietnia. Sarracenia oreophila 'Heavy veined clone 1', "Sand Mountain, Alabama", PW OR 18 Rośliny nabierają kolorów Sarracenia purpurea ssp. venosa var. burkii f. luteola X burkii "veinless" S. flava var. maxima "Green Swamp, NC, USA" Widać lekko zabarwione na czerwono żyły, później nie powinny być już widoczne

Wow, mieć takie coś w domu...

Czyli utwierdzacie mnie w przekonaniu, że popełniłem błąd z podłożem, ale wiem już co robić Dziękuję za pomoc

No to bardzo mnie zaskoczyłeś, byłem pewien, że wszystkie pływacze są raczej "długowieczne". Co do wermikulitu...cóż, chciałem to podłoże jakoś napowietrzyć, a "termin przydatności" podłoża zakładałem na rok - dwa...może rzeczywiście przydałaby się wymiana

Cześć, czy osoby hodujące U. laxa mogłyby udzielić jakichś porad co do warunków uprawy itp? W sieci zbyt wielu informacji nie znalazłem więc pozostaje mi bazowanie na doświadczeniach własnych i innych osób. Swojego pływacza trzymam na południowym parapecie, nie doświetlam, rośnie razem z innymi (np. U. chrysantha, U. pubescnes). Podłoże to torf zmieszany z dość sporym piaskiem kwarcowym, perlitem, wermikulitem. Mam go jakoś od czerwca zeszłego roku - o ile inne pływacze rosną całkiem nieźle tak z laxą mam spore problemy, nie mogę go rozgryźć. Jak miał dużo słońca i wody to miałem wrażenie, że jego liście gniją, cały czas były ciemno zielone. Chwilę po wyrośnięciu obumierały. Teraz, podczas zimy, gdy światła słonecznego jest mniej, zdaje się rosnąć lepiej, jednak i tak uważam, że dosyć słabo. Dodatkowo pozwalam mu nieco mocniej przesychać, w podstawce jest tylko trochę wody. Oglądając jednak zdjęcia z natury U. laxa żyje na terenach można powiedzieć zalanych... Podzielcie się proszę wskazówkami, własnymi doświadczeniami