Dzień 1. (27.11.2010)
-------------------------------------
zamówiłem kilka roślin owadożernych:
Nepenthes ampullaria 'Red'
Nepenthes ampullaria 'Green'
Nepenthes bicalcarata 'Orange'
Nepenthes distillatoria 'Pink'
PLUS BONUS Nepenthes hirsuta
Dzień 4. (30.11.2010)
-------------------------------------
przesyłka została wysłana
EUFORIA!! Moja kolekcja się powiększy:) !!
Dzień 5. (01.12.2010)
-------------------------------------
wziąłem wolne w pracy i czekałem na rośliny
Dzień 6. (02.12.2010)
-------------------------------------
czekam kolejny dzień
na forum wrze!!
http://www.rosliny-owadozerne.pl/index.php...12201&st=45
Dzień 7. (03.12.2010)
-------------------------------------
powoli tracę nadzieję, że PP dostarczy przesyłkę przed weekendem...
Dzień 10. (06.12.2010) Mikołajki
-------------------------------------
cały dzień czekam. godz 15.00 cisza, muszę wyjść i prezent kupić na Mikołajki.. CH REDUTA, tragedia, urywa mi się koło w samochodzie, laweta, serwis, długi powrót do domu. 20.00 dojechałem. wkur.... na maxa....
PRZY WEJŚCIU DO MIESZKANIA MIŁA NIESPODZIANKA LISTONOSZ Z PACZKĄ!! OD RAZU HUMOR MI SIĘ POPRAWIŁ!!
Krótkie inf na forum że już rośliny dotarły, Szybkie sadzenie ido terrarium z nimi fogger na maxa temp pokojowa 21'C bo za chwile muszę wyjść,
a na Shoutbox napięcie rośnie w miarę czekania:)
http://www.rosliny-owadozerne.pl/index.php...shout&st=75