Skocz do zawartości

hubertus

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje w profilu

  • Mężczyzna
  • Miejscowość
    Zawiercie

Previous Fields

  • Województwo
    śląskie

hubertus's Achievements

0

Reputacja

  1. hubertus

    Drosera Regia

    Witam, Posiadam kilkuletnią drosera regia ( 5 lat). Z biegiem czasu przyjęła dość specyficzny pokrój widoczny na zdjęciu. Jej rozeta uciekła już praktycznie ponad krawędź doniczki. Po prawej stronie widoczne korzenie przybyszowe, które wypuściła z głównego pędu. Czy waszym zdaniem można ją zakopać w większej doniczce, do poziomu rozety, ? Czy lepiej nie ruszać i pogodzić się z taką naturą ? Zaletą obecnej sytuacji jest to, że roślinie nie grozi zbyt duża wilgotność w okolicach stożka wzrostu, czego ponoć nie lubi. Ale wolałbym, żeby przyjęła normalny pokrój, oczywiście tylko w wypadku jeśli jej to nie zaszkodzi Czy przyczyną takiego pokroju mogą być nieprawidłowe parametry hodowli( np. niedostateczna ilość światła)? Dodam, że w sezonie liście są o wiele dłuższe i roślina wygląda zdrowo, rosy sporo, gruczoły się ładnie przebarwiają, mnóstwo robali łapie. Pozdrawiam
  2. pierwsze dwa razy dla roślin ozdobnych. Nie odniosło jednak rezultatu więc zwiększyłem trochę Dlatego sądzę, że to może być przyczyna
  3. Witam Dzbanecznik doszedł do siebie. Najwidoczniej nie był to wirus. Odizolowałem badyla od reszty nic nie zmieniając (podłoże, wilgotność itp.). Chciałem zobaczyć jak zakończy się ta historia, jednocześnie spisując go na straty Ale uparł się i odbił na spokojnie. Wygląda na to, że jakiś czynnik zewnętrzny mu zaszkodził. Stawiam na oprysk na mszyce, którym potraktowałem wszystkie rośliny bez wyjątku. Stężenia mogło być nieco za mocne. Ale mogę się mylić i nie mam pojęcia tak naprawdę co mu było. Zalążki dzbanków się tworzą a na odrostach, których nie widać na zdjęciu rosną w najlepsze Jak ktoś ma jakiś pomysł to zapraszam do wypowiedzi Badyl stoi na parapecie, słońce mu służy obecnie, więc t nie to raczej. Podlewany destylowaną, zraszany dwa razy dziennie. To chyba tyle, mnie się pomysly skończyły co do przyczyny upadku na zdrowiu
  4. Czyli jednak zbyt regularne te plamy były. Kurczę niestety nie znam się kompletnie na chorobach dzbaneczników, jest to dopiero mój drugi okaz. W tamtym roku pięknie dzbankował w tym nie wypuścił nic nowego. Chyba na wszelki wypadek odizoluję go od reszty roślin, choć stojącej obok hookerianie nic na szczęście nie dolega. Mam nadzieję, ze ktoś kompetentny doradzi co z tym zrobić, bo obszar zajęty przez brązowienie się powiększa...
  5. Dzięki za odpowiedź. Mam nadzieję, że to tylko nieodporność liści na słońce. Dodatkowo zapomniałem wspomnieć, że walczę z inwazją mszyc i kilkukrotnie użyłem w ostatnim czasie Karate Zeon. Profilaktycznie na wszystkie rośliny (z resztą z marnym skutkiem, bo wraz z każdym nowym liściem u moich kapturnic wracają). Może być, że dzbankowi to zaszkodziło? Niby cała reszta roślin ma się znakomicie ale ten dzbanecznik jest dosyć młody
  6. również nie zauważyłem żadnych robali a prześwietlałem roślinę dość dokładnie. Jak sądzicie. Może to być skutek poparzeń słonecznych? Wystawa mocno południową, światło pada przez prawie cały dzień na roślinę. Czy jednak grzyb lub inna cholera. Proszę o pomoc bo z dzbankiem coraz gorzej.
  7. Witam serdecznie, Mam problem z moją bloody mary. Do końcowki zimy rozwijała się znakomicie i nie było z nią problemów. Od tego czasu z każdym liściem dziej się to samo. Prze jakiś czas wygląda znośnie, potem robią się na nim brązowe wżery. Nie mam pojęcia co jest grane, szczególnie, ze rosnący tuż obok hookeriana ma się znakomicie. Proszę o pomoc i pozdrawiam Oto zdjęcie
  8. Dzięki! dopiero teraz zauważyłem, że Ptaah na początku sierpnia miał takie zdanie na ten temat jak Ty Ale co dwie opinie to nie jedna
  9. Witam. Parę miesięcy temu wrzuciłem zdjęcia tej kapturnicy. Była zbyt zielona, żeby coś stwierdzić. Pomożecie teraz?
  10. Super rośliny. Zdrowe, wyglądają bardzo dobrze. Poza tym człowiek bardzo kontaktowy i pomocny. Dzięki serdeczne i polecam

  11. Wszystko odbyło się jak na najwyższym poziomie. Przesympatyczny człowiek. Dziękuje jeszcze raz :) Polecam każdemu :)

  12. jasne. Dzięki za informacje i oczywiście dam znać jak kaptur nabierze trochę formy
  13. Witam. Zakupiłem dziś w lerła merlę takie oto ostatnie, osamotnione i zaniedbane stworzenie. Zrobiło mi sie jej żal Proszę o identyfikację, chyba, że jest za wcześnie i z powodu braku światła nie jest to na tę chwile możliwe I związane z tym pytanie. Rozsadzać to?? Czy na razie nie ruszać?
  14. Super transakcja, Piękne rośliny. Swoją drogą prawdziwy pasjonat. Zagęszczenie owadożerów na metr kwadratowy u kolegi aż ciężki do oszacowania :) Dostałem gratis od kolegi na miły koniec za co bardzo dziękuję i serdecznie poelcam ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.