Mam pytanie czy na keramzycie może pojawić się pleśń ? Postanowiłem sobie na sam dół doniczki wsypać keramzyt, aby korzenie lepiej oddychały i lepiej trzymało wilgotność. Nie miałem perlitu, i zbytnio nie miałem ochoty go nabyć. Na samym wierzchu mam również parę kamyczków tak hmm dla ozdoby(?). Około 3 tygodnie temu przesadzałem moją muchołówkę w nowy torf Hollasa. Mam taki problem, mianowicie zauważyłem, że na tych kamyczkach pojawiło się coś biało-szarego w okolicach ich stykania się z torfem. Jest to jak na razie za małe żeby zobaczyć czy to pleśń. Zastanawiam się czy mozliwe, że na keramzycie pojawia się pleśń czy jest to może jakiś ślad po destylce. Próbowałem to zdrapać, zebrać, ale nie da rady. Nigdzie na torfie nie zauważyłem żadnej białej ani szarej plamy wszystko jest ok. Co o tym sądzicie? Z góry dzięki za info.
PS. Jakimi kamieniami można posypać torf, aby lepiej wyglądało i być może poprawiło jego właściwości.