incluso

Dotnij styropian tak aby dziury były możliwie najmniejsze i wszystko będzie dobrze

Liśćmi się nie przejmuj, mogą wystawać poza styropian. Ja i tak zawsze wszystkie uschnięte i brzydkie liście na wiosnę obcinam. Z chipsami Ci nie pomogę bo nigdy ich nie używałem. A muchołówki zimuję w tej samej skrzynce.

Zawsze możesz wstawić je do skrzynki, a dno i wszystkie ścianki wyłożyć styropianem, tak aby styropian kończył się kilkanaście cm ponad najwyższą doniczką. Ja tak zrobiłem poprzedniej zimy i na strychu (gdzie zimuje rośliny) miałem na minusie, a woda w podstawkach nawet się nie ścięła.

Drosera capensis 'Albino' Drosera capensis 'Typical' Drosera capensis 'Red' Drosera madagascariensis Drosera rotundifolia Drosera spatulata Dionaea muscipula 'Red Piranha' Dionaea muscipula 'Royal Red' Pinguicula X 'Sethos' Sarracenia X 'Juthatip Soper' Sarracenia leucophylla Sarracenia purpurea ssp. venosa Sarracenia rubra x flava Sarracenia psittacina

"Kauflandowska" kapturnica do identyfikacji. Czyżby 'Juthatip Soper'?

O tym samym pomyślałem Jak dojdzie torfowiec zapewne będzie bardzo ładne A nie myślałaś żeby dosadzić np. D. prolifera ?

Świetne torfowisko! Pięknie zgrywa się z otoczeniem. Pozazdrościć. Nic tylko usiąść i podziwiać

Aż żal, że nie mam blisko Ikeii już bym stał przy kasie z roślinką piękny okaz

Jeżeli to rosiczka tropikalna to bardziej bym się martwił o niedostateczną ilość światła niż o pokarm.

Pytanie właśnie jaki to gatunek?

Przesadź koniecznie. Chodzi Ci o to, że liście nie zmieniają koloru z zielonego na czerwony? Nie wybarwiają się po prostu czyt. za mała ilość światła. Odsłoń jej te żaluzje.

Na pewno nie 'Red Piranha'. Bardziej 'Bohemian Garnet'.

Na przyszłość lepiej obcinaj czymś ostrym, bo urywając pęsetą możesz uszkodzić bulwę.

Jak nalejesz do połowy doniczki czy do poziomu podłoża też nasiąknie całe Kapturnice to strasznie "pijusy" dlatego możesz lać bez obaw

W takim razie pozostaje tylko podlewać, zapewnić słońce i patrzeć jak rośnie Jeżeli balkon jest południowy, śmiało możesz jeszcze trochę więcej wody do podstawki nalać.

Jak w temacie. Moim zdaniem ekipa BBC się postarała http://ujarani.com/143602

Jest na forum temat odnośnie kropli na liściach. Poszukaj dobrze.

Fakt gęsto jest ale ja poczekałbym do wiosny z przesadzeniem. Po zimowaniu rozdzielić, poobcinać uschnięte liście i niech zaczyna okres wzrostu każda w nowej doniczce.

A bo jak pada to się łapie nie butelkę czy dwie tylko kilkadziesiąt litrów Ja po deszczu nałapałem jakieś 25 litrów, i do końca sezonu już raczej nie przewiduję uzupełniania zapasów

Ja to robiłem po zimowaniu jak zmieniałem podłoże roślinom. Jak one teraz na to zareagują trudno powiedzieć.

Ja swoją purpureę ssp. venosa oderwałem normalnie od rośliny matecznej. Jeżeli młoda roślina ma korzenie to odrywasz i wsadzasz do torfu. Też zrobiłem jak Ty. Młodą do doniczki a starszą na dwór do torfowiska, i obie rosną bardzo dobrze

A i te ze sklepu też trzeba od razu przesadzać ponieważ najczęściej są trzymane w nieodpowiednim podłożu. Także jak napisała koleżanka natalia.t, lepiej kupić ze sprawdzonego sklepu internetowego lub od kogoś na forum.

Sarracenia X 'Juthatip Soper' Nokia 6220 classic

Pełne słońce + wysoka wilgotność pod folią = świetny przepis na gotowane nasiona Południowy parapet dla nasionek jak najbardziej tak, ale światło nieco rozproszone.