Mekk

Z góry Was przepraszam, że dodaję temat tak późno, ale po prostu fizycznie ostatnio nie wyrabiamy z czasem Co nie zmienia faktu, że w Lublinie będzie bardzo ciekawie Pierwszy raz w Lublinie! Wystawa oraz Targi Roślin Owadożernych w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie! 1-4.10.2015 (czwartek-niedziela) W programie: - Wystawa najbardziej rzadkich i okazałych gatunków - Kiermasz roślin zarówno dla amatorów jak i kolekcjonerów - Pokazy karmienia roślin - Porady na temat uprawy i pielęgnacji roślin - Prelekcje na temat roślin owadożernych Impreza organizowana jest przez firmę Roraima.pl oraz Ogród Botaniczny Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie! Wyjątkowa akcja! Wystarczy, że zaprosisz na to wydarzenie (https://www.facebook.com/events/1636322016606334/) wszystkich swoich znajomych, a w trakcie Wystawy otrzymasz muchołówkę gratis! Po zaproszeniu wszystkich znajomych napisz w komentarzu "zrobione" oraz stan licznika zaproszonych (przed i po). Oferta ważna do wyczerpania zapasów. https://www.facebook.com/events/1636322016606334/ Zapraszamy Was do Lublina!

Świeża dostawa foteczek z Torunia Trochę słaba jakość fotek, też nie udało się uchwycić wszystkiego, ale mniej więcej można zobaczyć jak wszystko wygląda

Dość ważne info - zamówienia na rośliny z oferty przyjmujemy do środy - godziny 18:00

Rzeczywiście, zapomniałem dodać Tak, oczywiście kiermasz będzie odbywał się w trakcie wystawy. Z kolekcjonerskich będzie szeroka oferta muchołówek i kapturów + może trochę rosiczek, standardowo helki + cefale

Wrzesień to czas na Toruń! Już niedługo odwiedzimy Ogród Zoobotaniczny i pokażemy Wam to co w owadożerach najpiękniejsze. Gwarantujemy naprawdę pokaźną ekspozycje! Zobaczycie zresztą sami.. Ponadto w trakcie wystawy, będzie odbywał się kiermasz roślin. Nie do końca orientuje się, czy ktoś z Was jest z Torunia lub okolic, ale zapraszamy oczywiście wszystkich. Jak zawsze, możecie wcześniej zamawiać wymarzone rośliny za pośrednictwem naszego meila shop@roraima.pl. Ogród Zoobotaniczny w Toruniu ul. Bydgoska 7, 87-100 Toruń Termin: 25 - 27.09 (piątek-niedziela) 10:00-18:00

Targi dobiegły końca cała edycja wypadła bardzo interesująco + atmosfera targowa jak zawsze ekstra Jak już wspominałem - odwiedzających - hodowców owadożerów w tym roku było wyjątkowo dużo - z tego co widziałem, chyba każdy coś tam dla siebie znalazł - mam nadzieję, że jesteście zadowoleni Oczywiście więcej było roślin przeznaczonych dla amatorskiej uprawy, ale tzw. ''kolekcjonerskich'' też nie brakowało. Taka jest po prostu specyfika naszego rynku i jako firmy musimy się dostosować. Marek miał również fajną ofertę i rośliny wysokiej jakości, więc czy u nas, czy u niego każdy coś mógł znaleźć coś dla siebie Właściwie to nasunął mi się jeden wniosek - jeśli macie jakieś konkretne rośliny na oku, naprawdę - dajcie znać wcześniej Tzw. stricte 'kolekcjonerskich', zazwyczaj bierzemy po raptem kilka sztuk z jednego gatunku/kultywaru - sporo osób było zawiedzionych, bo hodowcy przyszli praktycznie na pierwsze godziny otwarcia targów i później po prostu już dane rośliny nie były dostępne, a część z Was niestety wyszła zawiedziona. Także nie bójcie się i zawracajcie nam głowę, jeżeli czymś jesteście zainteresowani, bo my po prostu nie jesteśmy w stanie przewidzieć co danego roku najbardziej przypadnie Wam do gustu. Także, do zobaczenia za rok we Wrocławiu, a już 25 września startujemy z Wystawą w Ogrodzie Zoobotanicznym w Toruniu !

A no widzisz ? musiałeś być jakoś rano, bo wtedy robiliśmy fotki ?

Dzięki serdeczne wszystkim za dzisiejsze odwiedziny, naprawdę bardzo miło było poznać (choć wybaczcie - i tak nie zapamiętałem wszystkich forumowych loginów, czy tu, czy tam, nie ważne ) Wyjątkowo dopisaliście, zresztą jak cała frekwencja targów, chyba dziś padł sobotni rekord. Podsyłam parę fotek: Ekspozycja Fragment części handlowej Zoo-Botanike zaaakowały dzisiaj prawdziwe tłumy. Koniec kolejki do kas już sam nie wiem gdzie był Na zewnątrz Robercik No i udało nam się wygrać konkurs na najlepsze stanowisko z kategorii botanika, dostaliśmy statuetkę i kilka innych mniej lub bardziej przydatnych rzeczy/ogarniętych kwestii.

Koniec końców, udało się zdobyć wejściówek trochę więcej :) ale została jeszcze jedna wolna, także jeśli ktoś ma ochotę - dajcie znać.

Udało nam się zdobyć darmowe wejściówki na Targi - dostępne mamy dwa zaproszenia - na każde zaproszenie mogą wejść 2 osoby, także możecie zabrać swoją drugą połówkę, znajomych, czy kogokolwiek Kto pierwszy, ten lepszy - zgłaszajcie się czy tutaj, czy na PM, jak Wam wygodniej. Do odbioru będą w dniu Targów na naszym stoisku na zewnątrz (w tym roku mamy dwa - jedno w hali, jedno na zewnątrz). Michał.

Ze względu na powrót sklepu Roraima do współpracy z forum rosliny-owadozerne.pl, chciałbym wszystkich gorąco zaprosić właśnie na Zoo-Botanice 2015. Jak pewnie dobrze wiecie, Zoo-Botanica to jedna z największych imprez targowych tej branży w Polsce (frekwencja około 15 tys. odwiedzających, około 200 różnych firm - wystawców). Przyjeżdża na nią często wielu hodowców owadożerów, stąd też zoo-botanica daje sporo możliwości wymiany doświadczeń ( nie jest to impreza typowo masowa). Kilka dni temu dodaliśmy do naszej oferty sporo nowości, m.in. muchołówki angel wings, fused teeth, cross teeth, funnel trap, rosiczki burmanii, filiformis, czy też np. kapturnice alatę. Wiele z nich przywieziemy właśnie na zoo-botanikę, gdzie w atrakcyjnych cenach będzie można je nabyć Ponadto, w trakcie trwania samych targów zaprezentujemy kolejne rośliny, które trafią do naszej oferty dopiero po zakończeniu targów. Standardowo, jeśli macie konkretne życzenia, możecie zamówić rośliny z naszej oferty za pośrednictwem naszego meila - shop@roraima.pl W związku z tym, jeszcze raz - gorąco zapraszamy Was do Wrocławia! 12 - 13 września 2015 HALA STULECIA, Wrocław

Żeby postawić sprawę jasno - dla mnie jako hodowcy, jak również właściciela sklepu, Twoja osoba, jak również Twoje opinie nie są ani nieomylnym i wszechwiedzącym autorytetem, ani też żadną wyrocznią. Co najważniejsze, biorąc pod uwagę Twoje dotychczasowe działania, jestem zdania, iż żadna Twoja wypowiedź, czy opinia nie ma na celu uczciwego i obiektywnego wyjaśnienia jakiejkolwiek sprawy, a jedynie dalej kontynuujesz bezpodstawne próby dyskredytacji mojego sklepu, tyle że w inny, nieco bardziej wyrafinowany sposób. Tym samym, nie mam zamiaru udzielać Ci szczegółowych informacji na temat prowadzenia działalności, a nie oszukujmy się - dyskusja z Tobą nigdy nie znajdzie końca, ponieważ zadawanie tych samych pytań w różny sposób opanowałeś do perfekcji. Ze względu na szacunek do forumowiczów, żeby wszystko było jasne i zamykając już temat - jak pisałem już wcześniej - uznaliśmy, że w ogóle przesadzanie tych cefali nie jest potrzebne. Tu nie była problemem pora roku, czy też brak czasu. Zwyczajnie rośliny te zaaklimatyzowane w torfie bardzo dobrze w nim rosły, w różnych warunkach - spora część zamieszkała w szklarni, niektóre razem z dzbanecznikami i wszędzie ich forma była perfekcyjna. Jak możecie się domyśleć, nikt nie ma monopolu na wiedzę, a czasami proste rozwiązania są najbardziej skuteczne. Nie będę już nawet komentował rozważań na temat "trwałości formy ustnej", czy też tego kto i co pisał na forum Roraimy na temat cefalotusów. Każdy kto miał z nami jakikolwiek kontakt, dobrze wie jak dużo ciekawych i istotnych informacji na temat ich uprawy udzielaliśmy, swoją drogą nie tylko ich. Zresztą, Drodzy Forumowicze, jasną sprawą jest, że same rośliny - Cephalotusy nie są tutaj sednem sprawy, a mimowolnie stały się czyimś narzędziem w jakiejś dziwnej rozgrywce.

Nie trzeba specjalnie się doszukiwać, żeby zauważyć Twoją stronniczość wobec pewnych podmiotów, przy jednoczesnej próbie dyskredytowania w każdy możliwy sposób mojej firmy. To nie jest opiniowanie, a regularne pomawianie. Moja wypowiedź nie ma na celu Ci grozić, a jedynie uczciwie poinformować o faktycznym stanie rzeczy. Gwoli ścisłości, nie można nazwać zaawansowanych hodowców wzbogacających swoją hodowlę o cefalotusy amatorami - posiadają już zazwyczaj bogate doświadczenie z roślinami. Samych "amatorów" kupujących cefalotusy można traktować jako wyjątek. Ponadto duża część hodowców posiada autorskie miksy podłoża, z których chętnie korzysta przy uprawie. Pomimo tego, właściwie wszystkich kontrahentów informujemy o niuansach związanych z hodowlą tychże cefalotusów, prowadziliśmy na ten temat wiele dyskusji z hodowcami czy na naszych wystawach, forum jak również meilowo, czy telefonicznie. Uprawa cefalotusów była również istotnym elementem prowadzonego kilka tygodni temu przez naszą firmę wykładu. Uznaliśmy, że bezcelowe byłoby na ten moment przesadzanie wyjątkowo zdrowych roślin z torfu, wyłącznie ze względu na panujący w pewnym stopniu mit. Jednym z naszych wiodących celów jest to, ażeby klienci utrzymywali rośliny w jak najlepszej kondycji, do czego dokładamy wszelkich starań. Pomimo tego, że cały czas uskuteczniasz swoje ideologie, powtórzę - nasz sklep z roślinami jest owocem hobby, a my jesteśmy przede wszystkim radzącymi sobie w biznesie pasjonatami. Ponadto w trakcie trwania naszej działalności, w celu promocji hobby rozdaliśmy dziesiątki roślin, pomagaliśmy sprowadzać hodowcom najbardziej rzadkie gatunki, a w międzyczasie zostaliśmy jedynym w Polsce i niewielu w Europie, dystrybutorem jednego z najbardziej szanowanych producentów, Borneo Exotics.

Jak kilka miesięcy temu pisałem, nie mam zamiaru i nie będę uczestniczył w dyskusji na tymże forum. Całe szczęście, iż mam znajomych, którzy czasami przeglądają co się tutaj dzieje i poinformowali mnie w jaki sposób kontynuujesz swoją kłamliwą retorykę wobec mojej firmy, a obok tego co napisałeś przejść obojętnie nie mogę. Pisząc po raz kolejny, na publicznym forum, nieprawdę o mojej firmie, tylko po to, ażeby nas oczernić wyczerpujesz mój limit cierpliwości. Apeluję do Ciebie, abyś zaprzestał zniesławiać moją firmę, inaczej będziemy zmuszeni podjąć wobec Ciebie odpowiednie kroki prawne. Kilka słów do forumowiczów - co do samego Cefalotusa, świadomie nie zmienialiśmy podłoża, ze względu właśnie na troskę o rośliny. Nadmieniam, że sprzedawane cefalotusy rosły w tymże torfie, w naszej siedzibie kilkanaście miesięcy, a niektóre nawet ponad rok. W związku z tym świadomie decyzję o zmianie podłoża, zostawiamy naszym kontrahentom. Jeśli ktokolwiek z Was, chciałby zamienić na ten temat kilka słów, zapraszam na mojego prywatnego meila michalgastal@gmail.com.

Kilka zdań na zakończenie ode mnie: Firma funkcjonuje od wielu lat, właściwie cały czas traktuje klientów identycznie (z czasem ze względu na sytuacje losowe zawsze trafiają się niezadowoleni - około 0,5-0,8% ze wszystkich). Możecie nawet poczytać sobie komentarze, które dostałem na r-o sprzedając rośliny jeszcze bez strony internetowej. Niezadowoleni klienci byli (i są) zazwyczaj efektem jakiegoś uchybienia (łatwo przy setkach meili coś przeoczyć), jednak nigdy nie brakowało nam woli do możliwych rekompensat. Dla przykładu, klienci, którzy zamówili dzbaneczniki, ale okazało się, że był błąd magazynowy i już ich nie mamy w szklarni, zwróciliśmy przelewy i obiecaliśmy wysłać paczki gratisowych roślin w ramach rekompensaty. Tak więc, my działamy cały czas, w mojej ocenie możliwie dobrze i sprawnie, co nie zmienia faktu, że będziemy pracowali nad obsługą klienta cały czas, tak żeby 100% było zadowolonych, choć to chyba niemożliwe Dlatego też, moje odczucia co do wymówienia sponsoringu są kompletnie niespójne z tym czym jak tłumaczy, kierowała się administracja, tudzież Cephalotous. Inna sprawa, że specjalnie na pewno nigdy nie będziemy o ten sponsoring zabiegać, czy też prosić, gdyż przynosił on większą korzyść administracji/forumowiczom r-o, niż firmie. Krzyśku, chyba nieco mijasz się z prawdą, ponieważ pisałeś mi po wystawie, "żebyś się nie ździwił jak mi wymówisz sponsoring", niestety nie mogę posłużyć się dokładnym cytatem, bo ze względu na utratę fundatora musiałem usunąć praktycznie wszystkie PW. Co do forum - podjęliśmy decyzje, że na utworzenie nowego, jest teraz miejsce i odpowiedni czas i tak też zrobiliśmy. Mamy mnóstwo energii, wiedzy i wszelakich środków, aby je rozwijać i tak też będziemy robić. Myślę tutaj na tym warto zakończyć dyskusje. Jeśli ktoś nie wierzy - sam się za jakiś czas przekona. A poza tym, bardzo śmieszy mnie postawa kilku osób, które wspólnie, przy każdym temacie próbują krytykować Roraimę Pisząc kolejne posty, mam wrażenie, że zaczynacie się trochę sami ośmieszać i poniżać. Obawiam się, że gdybyśmy zaczęli rozdawać rośliny za darmo, również spotkałoby się to z Waszą krytyką. To przykre. Gratuluje chłopaki samozaparcia, tylko pod każdym postem powinniście podpisywać jakimi motywami się kierujecie, byłoby bardziej uczciwie. Byłoby idealnie gdyby można było zamknąć ten temat, bo niestety nie mam ochoty odpisywać kilku osobom 10 razy na praktycznie te same wiadomości, sformułowane w inny sposób. Pozdrawiam, Michał

Informacje na bieżąco będę dodawał na profil roraimy, po bardziej szczegółowe linki zapraszam na PW, bo nie chce na sam koniec być posądzony o autoreklamę. ;]

W nawiązaniu do mojego posta w innym temacie, spotkanie jest jak najbardziej aktualne! Po wszelkie świeże informacje, zapraszam Was na mój profil na fb, ew. profil roraimy (jak Wam wygodniej). Jest kilka nowych atrakcji w planach, także nie przegapcie Na r-o już więcej ustaleń nie będzie (jak wspominałem, kończę tutaj aktywność). Pozdrawiam, Michał

Co do spotkania - jest aktualne, jak najbardziej. Wrzucę ostatni post w temacie spotkania co i jak. Jak najbardziej chętnie będę dzielił się swoimi doświadczeniami, których mam z roku na rok coraz więcej. Myślę, że nawet sporo więcej dowiecie się ode mnie wbrew pozorom po odejściu z forum (o ile będziecie mieli na to ochotę ), niż mieliście okazję dotychczas.

Cześć, Po kilku latach kończę swoją aktywność na forum r-o, nie zmienia to faktu, iż hodowcą pozostaję nadal i właścicielem sklepu również. Uprzedzając pytania - wszystko ze mną, jak i ze sklepem jest w idealnym porządku, jedynie kończę swoją działalność i aktywność na forum r-o. Gdybyście mieli jakiekolwiek pytania, zapraszam do kontaktu na meila michalgastal@gmail.com ew. facebooka (myślę dacie rade mnie znaleźć albo roraimę . Gorąco pozdrawiam, Michał

Nieograniczona wszystkich zapraszam !

Z ciekawszych rzeczy - znam całkiem dobrze kilka osób sprzedających nasiona dzbanków w różnych miejscach, w których piszą "super świeże, zbierane 2 tygodnie temu" itd. Kiedy proszę o szczerą odpowiedź, czy mają jakieś naprawdę świeże nasiona, w większości proponują mi coś, czego nawet nie mają w ofercie. Tak naprawdę trudno udowodnić, czy nasiona były świeże, czy też nie. Azjaci niestety często mijają się z prawdą, nie wspominając o gatunkach. Zawsze sprzedawca może Ci powiedzieć, że zapewniłeś złe warunki itd. Jako podłoże do wysiewu najlepiej spisuje mi się włókno kokosowe.

Racja, bez wątpienia "najbezpieczniejszy" będzie czerwiec. Tutaj wybór terminu zostawiam już również Wam, ja będę dostępny. Również myślę, że wakacje odpadają - sporo osób wyjeżdża, my czasami też chcemy odpocząć

To kto się zajmie wstępną listą zainteresowanych ?

Prawdę mówiąc, myślę, że jeśli nam naprawdę zależy na dobrej frekwencji, to trzeba umówić się nieco wcześniej. W tym roku został raptem miesiąc z kawałkiem do startu zimowania sporej części roślin i to już trochę mijałoby się z celem. W przyszłym roku np. maj-czerwiec?

haha, pomieszczę, bez obaw! poza prezentacja roślin, myślę równie istotna jest integracja