wojro

Mój błąd, źle przeczytałem Niestety ale mszyce jakie miałem pojawiły się same jako pasożyt na innych roślinach a jak wspomniałem tylko przeszły sobie na owadożery. Co do dokarmiana wolę się nie wypowiadać gdyż nigdy nie praktykowałem. Przepraszam za błąd

Z własnego doświadczenia mszyc nie polecam dla owadożerów. Przy większej ilości mszyce zamiast być zjadane mogą zacząć jeść roślinkę. dwa lata temu mszyce które żerowały na kwiatach jednorocznych upodobały sobie kilkanaście roślinek, które mimo zastosowania odpowiednich środków były bardzo zmarnowane. (Część mszyc oczywiście sobie zjadały, ale niektóre niespecjalnie chciały wchodzić na pułapki)

część zdjęć swoich roślinek zamieszczam tutaj . Zapraszam ! Wybaczcie brak chronologii: Rosiczki: Drosera Capensis typical Drosera Capensis alba Drosera Capensis all red Drosera Capensis narrow leaf Drosera communis var. breviscapa (Mineiros, Goiás state, Brazil) Drosera binata var. multifida Drosera binata Drosera Adeale Drosera Nidiformis Drosera madagascariensis Drosera Aliciae Drosera dielsiana Drosera spatulata Drosera filiformis Drosera communis (bez lokalizacji) Drosera intermedia Drosera oblanceolata Drosera Paradoxa Drosera Peltata Drosera Prolifiera Drosera pygmaea Drosera rotundifolia Drosera natalensis Muchołówki: Dionaea regular form Dionaea royal red Dionaea Cross teeth Dionaea Cup trap Dionaea Fused tooth Dionaea Red dragon Dionaea sawtooth Dionaea shark teeth Tłustosze: Pinguicula Aphrodite Pinguicula Tina Pinguicula Weser Pinguicula Agnata Pinguicula hybride Pinguicula longifolia Pinguicula Cherry blossom Kapturnice: Sarracenia Catesbaei Sarracenia Chelsonii Sarracenia Farnhamii Sarracenia Fiona Sarracenia Minor Sarracenia Mitchelliana Sarracenia Alata Sarracenia leucophylla Sarracenia purpurea ssp purpurea Dzbaneczniki : Nepenthes hookieriana Nepenthes Rebecca Soper Nepenthes Ventrata Nepenthes alata Nepenthes sanguinea Nepenthes ampullaria 'Harlequin' Hielamfory: Heliamphora minor Darlingtonie: Darlingtonia californica Pływacze: Utricularia calycifida Utricularia longifolia Utricularia sandersonii

Pięknie się rozrosły. miejsce na środku zostawiasz na coś specjalnego ?

Dokladnie. Tamte liście opadną i umrą, ale tym się nie przejmuj. Zaraz z rozety wyrosną nowe, zdrowe i piękne.

Też tak myślałem, bo za dwa dni inny tłustosz wyglądał prawie identycznie, wyniosłem go na dwór i postawiłem obok jakiejś sałaty, i robaczek zniknął ! Chciałem najpierw go spryskać jakimś środkiem ale bałem się, że go przypalę. W sumie to nie sprawdziłem roślin obok ale głupi ma zawsze trochę szczęścia haha

bardzo dziękuję ! na bierząco będę dodawać zdjęcia i urozmaicać hodowlę

Hej wszystkim Postanowiłem zamieścić kilka swoich zdjęć i spostrzeżeń jakie zauważyłem hodując owadożery Zdjęcia są z 2014 roku, nie miałem okazji zrobić nowszych. Na bieżąco gdy tylko coś mi wpadnie w oko wrzucę tutaj Pinguicula esseriana - niezwykle wybarwia się pod wpływem mocnego słońca, nietety coś mi go podgryzło i nie zdążyłem zauważyć co. dionaea muscipula Royal Red - młodziutki okaz, ale jakże piękny ! wszystko co ma jaskrawy kolor wygląda jeszcze piękniej w pełnym słońcu Drosera Aliciae - piękna kępka roślin, nie miałem okazji ich przesadzić. Drosera Burmanni Hong Kong - jedyny z 8 który pozostał przy życiu, piękna jak dla mnie roślinka. Dionaea muscipula red-green i regular form - wybrałem 4 najokazalsze sztuki z uprawy, szczególnie żarłoczne Drosera adeale wraz z capensisami i aliciae - nie wiem skąd się wzięła, ale na pewno nie żałuję, że się tu pojawiła. Problem w jej uprawie sprawiało mi to, że nie dogadywała się z innymi. Cała reszta spokojnie stała sobie ciągle w skrzyneczce z około 1cm wody a ten skubaniec wolał mieć tylko wilgotno ! Dionaea muscipula regular form wraz z koleżankami Drosera Paradoxa - perełka Pinguicula hybride - nie jestem do konca pewny czy to jest wlasnie ta odmiana, ale na taką mi wygląda Nepenthes Hookeriana - młoda roślina, była wtedy ok tydzień-dwa po dotarciu do mnie Drosera madagascariensis - wybaczie mi jakość zdjęcia (zdjęć w sumie), robiłem je tak po prostu, żeby mieć oko na to jak rozwija się po jakimś czasie pinguicula tina - ta "sałata" chyba chciała uciec z tej doniczki, co przesadzenie to jeszcze większy Pinguicula Aphrodite - kolejny ciekawie wybarwiony okaz (przepraszam za jakość, kończy mi się miejsce w załącznikach) próbuję dodać więcej zdjęć, ale na razie nie mogę, nie wiem czemu..

Oczywiście, żwirek kwarcowy z torfem sprawuje się lepiej jako podłoże dla muchołówki. Postaraj się podlewać roślinę, gdy stwierdzisz że jest taka potrzeba, nie kieruj się regułami. Dla mnie po prostu jest przelana. Z tego co zauważyłem, jest ona bardzo chuda, ma malutkie nawet zdeformowane pułapki, co wygląda ewidentnie na przelanie, może jakaś choroba czego nie wykluczam. Sprawdź ją pod kątem przędziorka. ( brzegi liści i pułapki czernieją co poniekąd może się zgadzać, nie zawsze wygląda to tak samo. Sprawdź, czy na liściach można zauważyć ślady po żerowaniu - malutkie wcięcia, jakby mozaika). Daj znać! Wszyscy na pewno chętnie pomogą

Mi to wygląda na przegnite liście. Jak często podlewasz muchołówkę ? możliwe, że ma za dużo wody i do tego za mało światła co wpływa na taki wygląd (możesz zauważyć pleśń na liściach od spodu? Jeśli tak, to możliwe że konieczne jest zastosowanie Topsinu). Może to być również nieodpowiednie podłoże. Wspomniałeś, że przesadzisz roślinkę do torfu z żwirkiem kwarcowym. Jakiej ziemi użyłeś ?

masz rację. przerzucę się na destylowaną.

Może i masz rację zrobię eksperyment z jakąś roślinką, za 2-3 dni powiem jak rośnie A Ty czym podlewasz ?

Ja podlewam z filtra odwróconej osmozy. Według mnie rosną szybciej, destylowaną mam na "czarną godzinę"