Witam chciałem wtrącić słówko,mój kolega który uwielbia dzbaneczniki stosuje wywar z kawy od 4-5 lat stosuje na dzbankach Miranda i hookeriana.Dlaczego tylko na tych bo ma po kilka sztuk,wynik zaskakujący 2 dzbaneczniki Miranda podlewane z małą ilością kawy rosną szybciej i wytwarzają większe dzbanki niż te podlewane samą deszczówką.Pytałem skąd wie o kawie odpowiedział że w Hiszpanii gdzie mieszkał stosowali to właśnie w dzbanecznikach i cephaloptusach.Ja sam osobiście podlewam 1 miesiąc hookeriane naprawdę z małą ilością kawy sypanej gotowanej odstanej,odcedzonej przez gazę nie stwierdzam żadnej różnicy, tylko w cephaloptusie stan rośliny tak jak by się polepszył.Ale to może być efektem czegoś innego dlatego obserwuje cały czas rośliny.Na innych nie stosuje, choć spróbuje na kapturnicy pozdrawiam.Zdjęcie majowego dzbanecznika kolegi po półrocznym stosowaniu kawy,pełno włosów z zalążkami dzbanków bez doświetlania.