Gekon

Zamontowanie folii tylko zeby odbijalo promienie sloneczne mijua sie z celem bo o wiele jasniej sie tam nie zrobi... ale oczywiscie mozesz sprobowac Pozatym to jak mowilem. Bez przykrycia nie ma to najmniejszego sensu A jak przykryjesz go np. sama deska to automatycznie ograniczy to naplyw swiatla slonecznego.

Pomysl bardzo dobry. Ale po co? O ile nie planujesz zrobienia tam oswietlenia to bez tego ta folia zrobi raczej efekt 'lustrzanego odbicia'.

Myslalem bardziej o trzech siostrach i jakies plywacze ale petiolarki tez sa super ale do nich trzeba miec doswiadczenie Radek:) myslimy tak samo :

Tylko zastanow sie po co w takim razie robisz to ''terrarium''? Cały sens w terrarium tkwi w tym żeby rosły tam rośliny które potrzebują podwyższoną wilgotność. Jeśli to ''terrarium'' będzie odkryte + zamontujesz tam wiatraczek który cała wilgotność co tam jest będzie wydmuchiwał, to z tego ''terrarium'' powstanie po prostu jedna wielka donica, a raczej koryto. Ja bym tam widział jakieś dwie świetlówki zamontowane na własnoręcznej pokrywie, która ie dość że to doświetli to jeszcze ociepli co pozwoli na hodowanie gatunków innych niż D. Sphatulata czy Capensis

Drosera Capensis 'alba'? W terrarium? W podwyższonej wilgotności...? Proponuje zapoznać się z opisem tej roślinki. Pochodzi ona z Afryki... Nie niech nie zostaje dla ozdoby. Na 100% żyją w nim żyjątka których nie widzisz a zdewastują Ci cała hodowle. Poszukaj tu na forum, często szczególnie teraz ogłaszają się ludzie że sprzedadzą różne ilości Sphagnum.

Ten mech zgaduje to nie sphagnum? jeśli to taki zwykły doniczkowy który można znaleźć w każdym ogrodzie ---> śmietnik. dopiero teraz doczytałem. Na śmietnik Co tam chcesz trzymać za rośliny? Bez oświetlenia czarno to widzę... Po kilku dniach ręczne regulowanie wilgotności Ci się znudzi. Uwierz mi

Z tym pieczeniem torfu to bym uwazal. Wiele razy spotkalem sie z opinia ze taki zabieg sprawia ze torf jest bardziej podatny na plesn.

Zetnij tą zieloną łodyżkę co została...

Pisz po prostu OBI a nie baw się w stawianie gwiazdek... 0,5cm to trochę mało. Poczekaj jak będą miały nie mniej niż 1,5 lub nawet 2cm. Bądź przygotowany że większość z nich na pewno padnie do tego czasu. Selekcja naturalna- przetrwają najsilniejsze

To nie jest jedyna kapturnica która powinna tak rosnąć. 99% kapturnic musi być zalana w ciągu lata bo inaczej uschnie. Nie mówimy tutaj że roślina ma stać w wodzie 365 w roku, TYLKO W CZASIE LATA kiedy temp sięgają 30 stopni a nawet i więcej. To samo tyczy się muchołówek tylko im woda powinna sięgać do poziomu podłoża a nie stać kompletnie zalane. Proszę bardzo- po wpisaniu ''Sarracenia wild'': 1. http://d1ed2vcldue1cv.cloudfront.net/pics/...acenia_host.jpg 2. http://www.fs.fed.us/wildflowers/rareplant...ing_hole_lg.jpg 3. http://i1225.photobucket.com/albums/ee382/...ttsburgh136.jpg

A ja za to doskonale Chodzi mu oto że przy letnich temp. 30 stopni, tyle wody co magazynuje ta doniczka starczy na może jeden dzień. Ew dwa jeśli roślina będzie stała w cieniu. Kapturnice, muchołówki i niektóre rosiczki powinny STAĆ w wodzie przy takich upałach.

Ja polecam poszukanie informacji o tym na forum bo jest tego trochę. Wpisz 'torfowisko' w szukajce i powinno Ci wyjść kilkanaście pozycji.

18l trofu? Roślinki daj lepiej do doniczek...

Maczniaki to grzyby! Maczniki to owady Tak se czytam o tych jezach i fajna sprawa z nimi jest tylko szokuje mnie troche ich cena

Ja teraz mam pieska a wlasciwie sunie o imieniu Strzalka Rasa Labrador. Kiedys mialem chomiki, 2 swinki morskie a dosyc niedawno rodzine krolikow (mame i troje rodzenstwa) ale niestety wszystkie zostaly zezarte przez kota na ktorego teraz to ja poluje Fajna sprawa z tymi jezami. Trudne sa w hodowli?

Czyli bez kolaczy nie bedzie pracy. Juz wiem dlaczego ostatnio nie chce mi sie nic robic...

Oczywiscie ze jest to chamskie ale oto tu w tym chodzi. Bo niektorzy sa po rpstu tacy leniwi ze nie potrafia sami czegos wymyslec, lub po prostu maja tyle czasu ze nie wiedza co ze soba zrobic.... Do nauki a nie spamowac na forum!

Polecam też zapakować telefon w prezerwatywę na wypadek gdyby miało padać.

Pole nie wydaje mi sie ze nalezy do ktoregos z tych dwoch biznesow. Wejsce na to miesjce nie jest jakos specjalnie ogrodzone. Nawet tam ludzie psy wyprowadzaja. Dzisiaj lub jutro tam pojde i porobie zdjecia.

Powiem szczerze ze nawet nie pomyślałem o takiej możliwości... Dosłownie zaraz obok tego miejsca jest pastwisko dla krów a obok niego jest kort tenisowy i golfowy. Mogę wysiać te kwiatki na ziemie ale boje się że nie wykiełkują w tak długiej trawie.

Hej Od dłuższego czasu zastanawiam się nad wysianiem łąkowych roślin (czyli maki, goździki, rumianek itp) nad miejscem które znajduje się niedaleko mnie. Jest to miejsce bardzo zaniedbane. W niektórych miejscach trawa sięga prawie 1m długości ale są niektóre miejsca gdzie jej po prostu nie ma. Zaraz obok tego znajduje się bardzo mały stawik, a raczej duża kałuża która nie ma więcej niż 40cm głębokości. Wydaje mi się że wysiew mógłby pomóc tutejszej przyrodzie (chodzi mi głównie o owady) bo po prostu nic innego poza trawą oraz drzewami tam nie ma. Dodam iż na pobliskich drzewach można by 'zainstalować' gniazda dla owadów. Jaka jest Wasza opinia na ten temat? Czy mogłoby to wyrządzić więcej szkody niż pożytku? P.S Jak będzie pogoda to przejdę się tam z moim psiakiem i porobię zdjęcia.

Poniżej zapraszam do zamieszczania ciekawych filmów do obejrzenia o pszczołach i innych pożytecznych owadach. Ciekawy film który opowiada o problemach z jakimi boryka się niemalże cały świat. !

Potwierdzam. Bulwa jest ewidentnie zgniła. Możesz spróbować zrobić sadzonki liściowe z tych liści co jeszcze pozostały.